Odpowiedzialny biznes

Legia Wielka Lipa

Marcin Dąbrowski Marcin Dąbrowski
04 października 2013
Legia Wielka Lipa

Wobec przepychanek akcjonariuszy w Śląsku Wrocław mówiło się o możliwej degradacji zespołu do IV ligi, gdzie na pięknym stadionie miałyby się toczyć mecze z takimi drużynami jak Sokół Wielka Lipa. Z całym szacunkiem dla tej wioski o niefortunnej nazwie - z punktu widzenia młodzieżowego slangu - wczoraj zobaczyliśmy Legię "Wielką Lipę", i to nie w lidze regionalnej, lecz w tej europejskiej.

Jest w tejże lidze 48 drużyn, a Legia jest jedną z sześciu najsłabszych, które nie zdobyły dotąd punktu. Skoro cięgi w Lidze Mistrzów zbiera Steaua, od której Legia była słabsza, a i w Lidze Europy polski zespól dostaje łomot, to jak dramatyczny musi dziś być poziom polskiej piłki?!

Kiedy decydujące o awansie do LM mecze oglądali z wysokości trybun Dwaliszwili i Pinto, w mediach nieco podważano decyzje trenera Urbana. Za postawę we wczorajszym spotkaniu krytykowani są obaj gracze. Podobnie oceniono grę Michała Żyry, którego forma wydawała się zmierzać wreszcie w dobrym kierunku po dobrym występie ligowym. Adam Godlewski, pisząc list otwarty do Waldemara Fornalika na łamach „Piłki Nożnej”, znalazł nawet miejsce dla Żyry w reprezentacji Polski, dodając, że tę kandydaturę podsuwali też inni eksperci. Niestety, to po błędzie Żyry padł wczoraj gol, przy którym zawinił też Wojciech Skaba, który nie wykorzystuje szansy na wyjście z cienia kontuzjowanego Kuciaka. Kadra szeroka, Legia silna jak nigdy, ale wciąż mamy „wielką lipę”.

Humory poprawił nam Adrian Mierzejewski, strzelając gola i asystując w meczu przeciw Lazio. Inna sprawa, że Trabzonspor z Polakiem w składzie może w najbliższej kolejce kompletnie pozbawić Legię szans na awans do fazy pucharowej. Bramki PSV strzegł Przemysław Tytoń i nie dał się pokonać (wygrana 2:0 z Czarnomorec Odessa). Cały mecz rozegrali też Damien Perquis (Rijeka - Betis 1:1) i Jarosław Fojut (Tromso - Sheriff Tiraspol 1:1). W barwach Bordeaux w drugiej połowie meczu na boisko wszedł Ludovic Obraniak.


Rozrywka

„Wałęsa. Człowiek z nadziei” już w kinach

Michał Rosiak Michał Rosiak
04 października 2013
„Wałęsa. Człowiek z nadziei” już w kinach

Dzisiaj premiera filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei". Jestem pewien, że wybieracie się na niego do kina. Dlatego mam dla Was konkurs. Napiszcie w komentarzu swoją opinię/recenzję tego filmu, dlaczego Wam się podobał lub nie, dlaczego warto iść na niego do kina lub nie. Macie na to cały tydzień. Nie podaję ile osób nagrodzę, wszystko zależy od tego, które opinie spodobają mi się najbardziej. Nagrodami będą gadżety z filmu: koszulki, gry strajk a także siatki na zakupy.

A jeśli ktoś jest niezdecydowany to zapraszam na najnowszy zwiastun tego filmu z fragmentem genialnej sceny przesłuchania przez SB w latach 80-tych.

Przypominam również naszą rozmowę z Andrzejem Wajdą na temat filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei" (cz. 1 i cz. 2)


Odpowiedzialny biznes

Nasza pozycja na rynku i relacje z konkurencją

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
03 października 2013
Nasza pozycja na rynku i relacje z konkurencją

Dziś na briefingu opowiedzieliśmy o naszej realnej pozycji na rynku i relacjach z konkurencją. Nie ukrywam, że była to reakcja na nieprawdziwe informacje, jakie pojawiły się na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej Polkomtela, którą od razu skomentowałem. Postanowiliśmy odnieść się w formie prezentacji, na której porównujemy to, co pokazał i powiedział nasz konkurent, przedstawiając od razu fakty oraz nasz punkt widzenia. Zdecydowaliśmy się także na "list otwarty" do prezesa UKE. Nie będę strzeszał ani prezentacji, ani listu. Zachęcam abyście sami zapoznali się z materiałami i mogli wyciągnąć wnioski. Na zachętę dwa slajdy porównujące przydziały częstotliwości. Ten, który przygotował Polkomtel i drugi realnie oddający rzeczywistość.

036dd97fb6e437f68ea7a92bd25bacd8554 75d17f6e2e5f9b8f4feb3354afeb111e744

 

 

Scroll to Top