Odpowiedzialny biznes

Marny los medialnych kar

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
08 lipca 2011
Marny los medialnych kar

Sąd Najwyższy uchylił kolejną karę nałożoną przez regulatora na TP w przeszłości. Chodzi o 33 mln zł za niewykonanie decyzji UKE zmieniającej projekt tzw. oferty ramowej. Wcześniej taki sam los spotkał inne "medialne" kary, wymierzane z wielką pompą. Mam na myśli 339 mln zł dotyczące Neostrady i indywidualne kary pieniężne na członków Zarządu TP, które również zostały uchylone w komplecie. W kolejce na rozpatrzenie czeka jeszcze 100 mln zł, które zostało wymierzone na tej samej podstawie prawnej, co dzisiejsza zakwestionowana przez SN kara, czyli szanse na sukces mamy spore. Tak sobie myślę, że w kontekście ostatniej równie medialnej i absurdalnie wysokiej kary Komisji Europejskiej, która de facto dotyczy tego samego burzliwego czasu, warto zastanowić się, jaki jest sens ich wymierzania i czego mają one uczyć firmy? Mam wrażenie, że jedyni, którzy na tym zyskują to prawnicy i wszelkiej maści doradcy pracujący dla obydwu stron. No i media, bo mają o czym mówić.


Oferta

Nowe smartphone`y w Orange

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
08 lipca 2011
Nowe smartphone`y w Orange

Dziś do oferty wprowadziliśmy pięć nowych smartphone`ów: HTC Cha Cha, LG Swift 3D P920, HTC Wildfire S A510e - wszystkie z Androidem na pokładzie oraz Nokia E6-00 i Nokia X7-00 na Symbianie. Nie będę się rozwodził nad każdym z nich, bo bez problemu znajdziecie o nich informacje i testy. W naszych ofertach dla biznesu i klientów indywidualnych są od złotówki, najtaniej urządzenia znajdziecie wyższych planach. Już przestałem liczyć, ile smartphone`ów mamy w ofercie, bo praktycznie niemal każdy nowy telefon nim jest. Może teraz powinienem zacząć liczyć nie-smartphone`y :-)

Panorama


Odpowiedzialny biznes

Znowu wstyd

Jarosław Konczak Jarosław Konczak
08 lipca 2011
Znowu wstyd

Przyznam się nie oglądałem meczu Jagiellonii, ale to wcale nie umniejsza wstydu jaki się czuje, czytając o jej dokonaniach. W ubiegłym roku z Salonikami jeszcze powalczyli. W tym roku dali się ograć Kazachom. Oczywiscie możemy się pocieszać, że poziom piłki się wyrównuje, nie ma już potęg, etc. Ale to jest oszukiwanie siebie. Bo potęgi są, faworyci również - tylko my nie nalezymy do nich w konfrontacji już chyba z żadnym przeciwnikiem.

Wczoraj Jagiellonia odpadła z drużyna z Kazachstanu, innym razem Wisła została wyeliminowana przez Levadię Tallin, a Polacy za Leo skompromitowali się w Erewaniu przegrywając z Armenią. Najbardziej mnie boli to, że teraz na Wschodzie o Polakach miejscowi kibice mogą mówic nie: "zobaczmy na stadionie jak gra silny europejski zespół" tylko "zobaczmy przyjechali chłopcy do bicia, będzie wesoło." Tego chcyba najbardziej jako polski kibic się wstydze.

Swoją drogą ciekawe jak dalej - co pokaże Śląsk, Legia i Wisła.

Jak przegrywała Jaga popatrzcie sami.

Scroll to Top