Nasze technologie Smart City to codzienność w ponad 140 miastach. Teraz robimy kolejny krok i wkraczamy z przytupem do wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. W Towarzystwie Budownictwa Społecznego w Myszkowie wystartowaliśmy od opomiarowania mediów - ciepłej i zimnej wody oraz ciepła w lokalach.
Podstawą rozwiązań zastosowanych w Myszkowie są sprawdzone w innych miastach systemy do zdalnych odczytów mediów. Współpracując z partnerami: Sensus (wodomierze i ciepłomierze) i Advant (system odczytowy + aplikacja Metriso) dostosowaliśmy je do potrzeb mieszkalnictwa, aby najlepiej spełniały oczekiwania mieszkańców i zarządców. Na start dostarczyliśmy: 222 wodomierze do ciepłej i zimnej wody, 105 ciepłomierzy z osprzętem i 12 koncentratorów do odczytu danych, które przesyłają informacje o mediach w czasie rzeczywistym do aplikacji.
- Gdy w naszym TBS w Myszkowie przyszła pora na wymianę liczników, zależało nam na nowoczesnym rozwiązaniu, które w pełni odpowiada wymaganiom prawnym. Po dokładnej analizie rynku wybraliśmy system oferowany przez Orange i partnerów. Przekonały na elastyczność, praktyczne funkcje w połączeniu z profesjonalnym doradztwem i wsparciem, które od samego początku otrzymaliśmy od dostawców - mówi Jacek Kowalczyk, prezes TBS w Myszkowie.
Korzyści dla mieszkańców i zarządców
Zastosowany system pozwala na:
- podgląd zużycia wody i ciepła w czasie rzeczywistym - koniec z niejasnymi rachunkami,
- zdalny odczyt danych - nie ma wizyt inkasentów i odczytu liczników przez mieszkańców,
- optymalizację kosztów - bieżąca kontrola zużycia to mniej niespodzianek w budżecie.
- wykrywanie awarii – od razu wiemy np. o pękniętej rurze i możemy reagować błyskawicznie.
Wszystkie informacje są dostępne w aplikacji na telefon albo lub przez przeglądarkę. Zarządcy oszczędzają czas, a mieszkańcy wygodę. System pozwala także na szybszą identyfikację usterek czy wycieków. Dodatkowo bieżący dostęp do danych to lepsza kontrola zużycia mediów i rachunek za wodę lub ciepło nie będzie nieprzyjemną niespodzianką.
- System na bieżąco dostarcza informacje na temat zużycia mediów. Od razu widzimy na przykład nadmiarowe zużycie wody, co może być oznaką awarii, pękniętej rury itp. Dzięki temu możemy błyskawicznie reagować. Szybkie usunięcie usterki minimalizuje koszty remontu i oznacza mniej stresu dla mieszkańców, a to jest bezcenne - dodaje Jacek Kowalczyk.
Dlaczego warto działać z Orange
- Technologia dla każdego - system współpracuje z urządzeniami różnych producentów, więc nie trzeba wymieniać wodomierzy i ciepłomierzy na nowe.
- Kompleksowa obsługa - od audytu po serwis, razem z partnerami zajmujemy się wszystkim.
- Bezpieczeństwo - koncentratory są odporne na wandalizm i potrafią zdalnie „zawiadomić” odpowiednie służby.
- Plan B w zestawie - zarządca w razie awarii ma urządzenie „walk-by”, które umożliwia lokalny odczyt z klatki schodowej.
Oferujemy też hybrydowe podejście, które pozwala na zachowanie ciągłości odczytów, nawet w sytuacjach awaryjnych tj. przerwach w zasilaniu czy po wandalizmie. System jest nowoczesny i odporny na nieprzewidziane sytuacje.
Ważny kontekst prawny
Zmieniające się przepisy np. obowiązek liczników z odczytem zdalnym, wymuszają wprowadzanie nowych technologii. Teraz deweloperzy, a od 2027 także wspólnoty i spółdzielnie, mają zapewnić zdalny odczyt mediów. To oznacza koniec ręcznego spisywania liczników. To nie jest tylko kwestia wygody, ale też odpowiedzialności - nowe regulacje mają na celu zwiększenie dokładności rozliczeń i eliminację błędów ludzkich.
Te przepisy to realna zmiana, która nakłada na zarządców konieczność wdrożenia nowoczesnych rozwiązań. Dzięki temu mieszkańcy zyskują przejrzystość, kontrolę i płacą tylko za zużycie, a administratorzy unikają problemów z nieścisłościami w rozliczeniach.
Odczyt mediów to nie wszystko
Nasze rozwiązania obejmują też inteligentne oświetlenie, kontrolę dostępu, systemy parkingowe, zarządzanie energią czy monitorowanie jakości powietrza na klatkach schodowych. Technologia, która do tej pory była zarezerwowana dla miast, teraz trafia pod dachy wspólnot mieszkaniowych.
Warto jeszcze wspomnieć o dodatkowych oszczędnościach - zdalne systemy odczytowe mediów nie generują kosztów, takich jak np. praca inkasenta. Dane są zawsze na czas, podane w odpowiednim formacie, który można zaimportować do systemu bilingowego. Dzięki takim projektom życie mieszkańców staje się wygodniejsze - nie muszą już pamiętać o odczytach, rachunki są bardziej przewidywalne - indywidualna kontrola zużycia w aplikacji na telefonie, a zarządzanie budynkami efektywniejsze - wszystkie dane dot. odczytów w jednym miejscu.
Ewa Wróbel 
Daria Drabik 
Wojtek Jabczyński 
