Wiem, że nie wszystkich to interesuje, ale muszę kontynuować wczorajszy wątek , bo Gazeta Wyborcza dziś ponownie zajęła się tematem reklam wielkoformatowych. Niestety zarzuciła nam przy okazji, że nabraliśmy wody w usta, kasujemy nieprawomyślne wpisy na Facebooku itp. Nic bardziej mylącego. Dowody, proszę bardzo. Poniżej odpowiedzi na pytania dziennikarza, które wysłaliśmy do autora tekstu wczoraj o godz. 15.43. Żadne z nich nie znalazło się w tekście. Mój wczorajszy wpis na blogu to także, jak sądzę, dość mocny głos w tej sprawie. Jeśli chodzi o Facebooka usuwane są jedynie - zgodnie z netykietą - wpisy zawierające wulgaryzmy lub atakujące personalnie osoby. To absolutny standard postępowania. Krytyka merytoryczna zawsze przejdzie i jesteśmy otwarci na dyskusję, co niejednokrotnie udowadnialiśmy. Rozumiemy, że ludzie mogą mieć różne opinie, dlatego temat reklam wielkoformatowych zaproponujemy wkrótce poddać szerszej, publicznej dyskusji. Na koniec drobny szczegół techniczny. Na Novotelu nie wisi żadna płachta, tylko specjalny rodzaj naklejanej reklamy, która nie szkodzi elewacji budynku. Mówiliśmy już o tym wiele razy, także dziennikarzom GW. Mam nadzieję, że wybaczycie mi ten mało wyszukany wpis, ale dzięki blogowi nie jesteśmy bezbronni w medialnej krytyce i możemy publikować własne opinie.
1. Czy spółka Orange zlecając reklamę zdawała sobie sprawę z tego, że nośniki wielkoformatowe na oknach budynków mieszkalnych są nielegalne na mocy rozporządzenia ministra infrastruktury z listopada 2009 r.?
Siatka, na której w maju eksponowana jest reklama Orange ma charakter zabezpieczający na czas tzw. remontu uzupełniającego, obejmującego elewacje, balustrady i inne elementy budynku. Przed podpisaniem umowy na ekspozycję reklamy sprawdziliśmy czy firma Pearl & Grey, oferująca powierzchnię reklamową, dysponuje odpowiednimi zgodami. Otrzymaliśmy zapewnienie, że jako wykonawca remontu dysponuje zgodami administracyjnymi, posiada również stosowne zgody mieszkańców oraz zarządu spółdzielni mieszkaniowej. Dodatkowo, wpływy za wynajem wspomnianej powierzchni reklamowej w całości finansują koszt remontu tego budynku. Ponadto kontrahent zapewnił nas, że w latach 2006-2009, w okresach wcześniejszych remontów na budynku tym pojawiały się reklamy innych firm. Dzięki wpływom z tych reklam, po 33 latach spółdzielni udało się wyremontować m.in. elewacje, klatki schodowe i wymienić windy.
2. Czy w takim razie Orange popiera działania nieetyczne i nielegalne podjęte przez właściciela nośnika reklamowego, który wykorzystaliście?
Firma Pearl & Grey zapewniła nas, że działa legalnie, w pełnym porozumieniu ze spółdzielnią i posiada odpowiednie zgody. Przed podjęciem decyzji, otrzymaliśmy również potwierdzenie, że spółdzielnia, która zrzesza wyłącznie mieszkańców opisywanej kamienicy przed podjęciem decyzji o wykonaniu remontu sfinansowanego przez reklamę, zapytała mieszkańców, których okna reklama miałaby zasłaniać czy wyrażają na to zgodę. Dopiero po uzyskaniu pozytywnej odpowiedzi zarząd spółdzielni podjął stosowną decyzję.
3. U jakiej spółki wynajęliście nośnik?
Pearl & Grey.
4. To kolejna gigantyczna reklama Orange w mieście - po Novotelu i kubiku Orange teraz dokładacie następną reklamę. Czy spółka uważa. Że to właściwa droga w świetle m.in. krytyki (także internetowej), która już was spotkała?
Przy podejmowaniu decyzji o wykorzystaniu nośnika wielkoformatowego kluczowe znaczenie miała dla nas kwestia legalności oraz fakt, że mieszkańcy budynku wyrazili zgodę na umieszczenie reklamy. Ważne było dla nas również, że zaangażowane przez nas środki zostaną przeznaczone na polepszenie standardu wspomnianej kamienicy i jakości życia jej mieszkańców. Podobnie jak wiele innych firm w pewnych, konkretnych sytuacjach wykorzystujemy nośniki wielkoformatowe jako uzupełnienie tzw. media-mixu reklamowego. Oferty związane z wielkoformatowymi reklamami otrzymujemy także z grupy Agora, która wraz ze swoją spółką zależną, jest jednym z największych graczy na warszawskim rynku outdoorowym. Jesteśmy zainteresowani tym, by tego typu działania były prowadzone w ramach precyzyjnej i uporządkowanej polityki zarządzania przestrzenia publiczną. Jesteśmy otwarci na aktywny udział w dyskusji o tym, jak powinny wyglądać tego typu regulacje.