
Dzisiaj, tuż po północy rozpoczęliśmy sprzedaż nowych iPhone 8 i iPhone 8 Plus. Zamiast spać byłem gościem salonu w warszawskiej Arkadii, gdzie najwcześniej można było kupić nowe smartfony Apple. Tłoku nie było. Spotkałem kilku klientów i dwóch dziennikarzy, zagorzałych fanów iPhone`a. Dominik i Wojtek, miło było spotkać Was gościć.
Nowe iPhone`y na żywo prezentują się świetnie chociaż na pierwszy rzut oka wielkich różnić w porównaniu z „siódemką” nie ma. Wnętrze to co innego, zwłaszcza aparat. O możliwościach smartfona pisaliśmy na blogu przy okazji przedsprzedaży. Zajrzyjcie do tego tekstu.
Nasze ceny – szczególnie w ofercie Orange Love – zdecydowanie atrakcyjne. Za iPhone 8 64 GB zapłacicie na start 149 zł, a później 132 zł miesięcznej raty + abonament za usługi. Z kolei iPhone 8 Plus 64 GB kosztuje – w tej samej ofercie – tyle samo na start, a później 152 zł miesięcznie. Warto także przyjrzeć się tym telefonom w Planie Wzbogaconym. Więcej dowiecie się na stronie orange.pl.
Komentarze
-
Masakra co za cena .... :(
-
Dokładnie, cena to na chwilę obecną kosmos.
-
Wsadzę kij w mrowisko. Moim zdaniem to cena adekwatna do otrzymanego produktu. Współczesny flagowiec, to urządzenie którego moc obliczeniowa pozwoliłaby bez problemu opracować trasę lotu na Księżyc, połączony z wysokiej klasy aparatem cyfrowym, świetnym ekranem i kilkoma innymi urządzeniami w ramach pudełka wielkości sporego kalkulatora, w którym ktoś jeszcze zmieścił baterie, która zasili to wszystko. Taki smartfon to efek kilkunatstu lat prób i błędów dobrze opłacanych naukowców. Wiec tak, jeżeli chcesz flagowca musisz za niego za płacić. Co wcale nie oznacza, że trzeba go mieć.
-
To ciekawe, że biorąc pod uwagę zarobki na zachodzie a nasze i ceny ich i w Polsce ... U nas w Europie baaardzo drogi ten gadżet :/
-
Kij w mrowisko wsadzony! To spytam; czy na tym blogu są osoby, które zaopatrzą się w to urządzenie w najbliższym czasie? Pewnie nie, bo nikt nie planuje wycieczki na księżyc..., ot co :P
-
-
-
-
Telefon fajny tylko jego cena to nie tylko kosmos jak na Polskie zarobki ;) Wojtek dobrze wyglądasz ;)
-
Rozmowy o cenie telefonu są jak rozmowy o gustach. Po co o tym dyskutować? Jednego stać drugiego nie. To tak jakby hejtować każdy model Mercedesa czy BMW za cenę nowego modelu. Mamy wolny rynek i każdy kupuje to na co pozwalają mu możliwości $$$
-
No to nigdy nie bedzie mnie stać ... Nie stać mnie.
-
-
Apple ma problem ze spuchniętymi bateriami iPhone 8 Plus czytać,czytać artykuły