
W sobotę pogoda dopisała i festiwalowicze bawili się pod scenami całą noc. Świetne koncerty zakończyły Open'er Festival Powered by Orange. Każdy zapamięta tę edycję Open'era na swój sposób. Ja najbardziej będę wspominać koncert Dawida Podsiadło.
Uczestnicy festiwalu dokonywali trudnych wyborów, bo na oddalonych od siebie scenach występowały w podobnym czasie największe gwiazdy. Chcąc do końca obejrzeć The Killers na Dawida Podsiadło nie znalazłam już miejsca pod namiotem. Ale i tak koncert był świetny. Artysta zabawiał tłum jak rasowy stand-uper.





Komentarze
Oj widziałem Twoją fascynację w social mediach twórczością Dawida. Super. Też go nawet lubię ?
Odpowiedz