Oferta

OPPO wchodzi do Polski. W Orange mamy wszystkie modele. TEST

Marta Krajewska Marta Krajewska
01 lutego 2019
OPPO wchodzi do Polski. W Orange mamy wszystkie modele. TEST

Dzisiaj OPPO wchodzi do Polski, a w Orange możecie kupić smartfony tego producenta. W ofercie są dostępne wszystkie wdrażane przez OPPO modele, czyli Find X, RX17 Pro, RX17 Neo i AX7, a Find X i Find X w limitowanej wersji Automobili Lamborghini Edition kupicie wyłącznie w Orange.

Smartfony marki OPPO są dostępne w naszych planach komórkowych oraz w Orange Love. Poniżej cennik. Szczegóły w sklepie orange: OPPO w Orange - cenniki i tarfyfy. 

Urządzenie Podstawowy

29,99 zł

Standardowy

39,99 zł

Optymalny

49,99 zł

Wzbogacony

69,99 zł

AX 7 999,01 zł 999 zł na start 1008,11 zł 0 zł na start, 42 zł miesięcznie 959,99 zł 0 zł na start, 40 zł miesięcznie 840,14 zł 0 zł na start 35 zł miesięcznie
Find X 3699,00 zł 3699 zł na start 3711,01 zł 999 zł na start, 113 zł miesięcznie 3642,88 zł 499 zł na start, 131 zł miesięcznie 3 542,88 zł 399 zł na start, 131 zł miesięcznie
RX17 Neo 1499,00 zł 1499 zł na start 1494,93 zł 199 zł na start, 54 zł miesięcznie 1439,99 zł 0 zł na start, 60 zł miesięcznie 1 295,93 zł 0 zł na start 54 zł miesięcznie
RX17 Pro 2599,00 zł 2599 zł na start 2595,07 zł 699 zł na start, 79 zł miesięcznie 2407,10 zł 199 zł na start, 92 zł miesięcznie 2 064,04 zł 0 zł na start 86 zł miesięcznie
Find X

Lamborghini

7299,00 zł 7299 zł na start 7299,16 zł 999 zł na start, 175 zł miesięcznie

(36 rat)

7 099,15 zł 799 zł na start, 175 zł miesięcznie

(36 rat)

6 502,85 zł 599 zł na start 164 zł miesięcznie

(36 rat)

Orange Love Raty
OPPO AX7 dual SIM 959,99 0 + 40/mc 24
OPPO RX17 Neo dual SIM 1 439,99 0 + 60/mc 24
OPPO RX17 Pro dual SIM 2 399,98 0 + 100/mc 24
OPPO FIND X dual SIM 3 663,10 99 + 99/mc 36
OPPO FIND X Lamborghini dual SIM 7 103,07 299 + 189/mc 36

Na świecie ten chiński producent radzi sobie całkiem dobrze. Jego produkty są dostępne w Azji, m.in. w Indiach, na Tajwanie i w Chinach, a także na rynku europejskim, we Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Od ubiegłego roku ambasadorem flagowego modelu Find X jest popularny piłkarz, Neymar.

O smartfonach OPPO pisałam na blogu pod koniec listopada: Czarny byk i syrenka  z łezką Wtedy obiecywałam, że przetestuję dla Was flagowiec OPPO, Find X. Zobaczcie, co mi się w nim spodobało (a co niekoniecznie).

Dokładną specyfikację telefonów zobaczycie na naszej stronie: OPPO w Orange

Jeśli chcecie dotknąć smartfonów i sami przekonać się, jak działają, to od poniedziałku 4 lutego br. będzie mogli przetestować jest w Smart Storach Orange. OPPO Find X będzie dostępny w Krakowie (ul. Pawia), Gliwicach, Olsztynie, Szczecinie i w Warszawie: w Arkadii, Miasteczku Orange oraz Sezamie. Modele RX17 Pro, RX17 Neo i AX7 będą dostępne we wszystkich 23 Smart Storach w całej Polsce.

Jak Wam się podoba oferta nowego gracza na rynku? Skusicie się na produkty OPPO?

Komentarze

Hzbdb
Hzbdb 09:16 01-02-2019

Wsparcie dla VoLTE i WiFi Calling?

Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 10:09 01-02-2019

    Tak, Find X wspiera VoLTE.

    Odpowiedz
      Koziol
      Koziol 12:33 01-02-2019

      A Wifi calling? Tez?

      Odpowiedz
        Pan Pikuś
        Pan Pikuś 18:25 01-02-2019

        Skoro Marta milczy to pewnie nie ma.A szkoda.Ja bardzo chwalę sobie WiFi Calling

        Odpowiedz
Krzysiek
Krzysiek 10:38 01-02-2019

Zbyt drogie telefony, masowej sprzedaży w PL nie bezie aczkolwiek b. mała grupa sobie pozwoli na zakup telefonu. XIAOMI będzie dużo lepszym rozwiązaniem.

Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 16:16 01-02-2019

    W ofercie Orange ceny wyglądają naprawdę dobrze.

    Odpowiedz
      Krzysiek
      Krzysiek 08:17 02-02-2019

      Tak zgadzam się ale cena XIAOMI klub HUAWEI jest bardziej osiągalna niż cena OPPO.

      Odpowiedz
ziemowy
ziemowy 12:53 01-02-2019

Ceny mocno zawyżone jak na ich konfiguracje i nieznaną w Polsce markę.

Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 16:20 01-02-2019

    Testowałam Find X, to bardzo dobry smartfon, porównywalny do flagowców HTC i Samsunga.

    Odpowiedz
Ron
Ron 13:04 01-02-2019

Ceny z kosmosu. Chyba się coś … kolegom z Chin. Na pewno nie dla ludzi lubiących minimalizm.

Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 16:50 01-02-2019

    Modele mają b. różne ceny.

    Odpowiedz
Koziol
Koziol 13:59 01-02-2019

Predzej proponowalbym wspolprace z OnePlus. Niesamowite sluchawki, fajne ceny.

Odpowiedz
    Mateusz
    Mateusz 14:18 01-02-2019

    Tak się składa, że OnePlus należy do Oppo 😉

    Odpowiedz
      mike278
      mike278 15:55 01-02-2019

      Ten sam właściciel. Nie ta sama marka i podejście do klienta.

      Odpowiedz
        Mateusz
        Mateusz 13:36 04-02-2019

        A jak konkretnie wygląda podejść do klienta w przypadku OnePlus i Oppo? Jakby nie patrzeć Oppo bardziej celuje w segment premium, więc i podejście do klienta powinno być lepsze.

        Odpowiedz
Simi79
Simi79 17:00 01-02-2019

Kiedy Huawei mate 10 pro (open market) otrzyma volte

Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 11:59 02-02-2019

Urządzenia całkiem oki, ceny różne…..pewnie znajdzie się grupa ludzi którzy je wybiorą, ale…..producent na Polskim rynku nie znany i będzie się ciężko przebić, króluje Samsung, Apple, Huawei, więc przyzwyczajenia klientów będzie ciężko zmienić…..ale życzę powodzenia.

Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 06:33 04-02-2019

ps. Marto super video 🙂

Odpowiedz

Bezpieczeństwo

Kaganek oświaty cyberbezpieczeństwa

Michał Rosiak Michał Rosiak
31 stycznia 2019
Kaganek oświaty cyberbezpieczeństwa

5 godziny i 55 minut, czyli niemal 1/4 doby. Tyle dziennie spędza w internecie statystyczny Polak, a aż 82 procent z nas korzysta z sieci codziennie. Choć 55% z nas deklaruje, że swoje najważniejsze dane przechowuje w smartfonie, zaledwie 6% zabezpiecza go oprogramowaniem antywirusowym. I wiecie co? Z tych czterech liczb wcale nie przeraża mnie najbardziej ostatnia, tylko pierwsza...

W miniony wtorek Polski Instytut Cyberbezpieczeństwa, organizacja naukowo-analityczno-szkoleniowa, zajmująca się zagadnieniami bezpieczeństwa nowoczesnych technologii, zaprezentowała wyniki swojego autorskiego raportu "Polski Barometr Cyberbezpieczeństwa". Zbadano 2174 internautów, metodami CATI (wspomagany komputerowo wywiad telefoniczny) i CAWI (wspomagany komputerowo wywiad online). Rozkład płci był niemal równy - 1053 kobiety i 1121 mężczyzn. Wnioski okazały się całkiem ciekawe, w wielu przypadkach warte dłuższej. Czy zatrważające? Nie sądzę, raczej dowodzące tego, o czym i tak już wiedzieliśmy, sugerujące może raczej konieczność zmiany podejścia do niektórych kwestii.

Antywirus, czy zdrowy rozsądek?

Blog od zawsze był osobistą, subiektywną formą wypowiedzi, pozwolę sobie więc subiektywnie stanąć nieco w kontrze przynajmniej do jednego aspektu, który - jak mi się wydaje - w założeniu autorów miał nas, jako czytelników, zaniepokoić. 6 procent ankietowanych, używających mobilnego antywirusa plus 13% nie mających pojęcia? Ja jestem w tej pierwszej grupie. O ile bowiem "wpadka" na pececie jest relatywnie łatwa (przy odpowiednim poziomie niefrasobliwości rzecz jasna) to już w przypadku systemów mobilnych trzeba się wyjątkowo postarać, żeby wpaść w tarapaty. Nieinstalowanie aplikacji spoza Sklepu Play plus analiza uprawnień, których domaga się aplikacja ratują nas w lwiej większości przypadków. A co, jeśli mamy do czynienia z podatnością wewnątrz aplikacji, czy systemową luką bezpieczeństwa? Tu antywirus i tak nie pomoże.

Czy używasz już menedżera haseł?

Bardziej bym się martwił tym, że 60 procent ankietowanych zmienia hasła do kont w sieci raz na rok lub rzadziej (11% nigdy). Czy to jednak powód do obaw? Myślę, że bardziej do nieco innego "ułożenia" edukacji w tym zakresie. Sam mam sporo stron, na których od niepamiętnych czasów nie zmieniałem haseł. I życzę szczęścia przestępcy w złamaniu 40-znakowego totalnie losowego hasła, które trzymam w managerze haseł. Grunt to zabezpieczyć rzeczonego managera odpowiednim hasłem, dołożyć drugi składnik uwierzytelniający i... mimo wszystko nie trzymać w nim tak kluczowych haseł jak to do banku, kont społecznościowych, czy e-maila. Te faktycznie ustawmy mocne i - jeśli to tylko możliwe - zabezpieczmy również przez 2FA. Co więcej, w mojej opinii tych rzeczy przede wszystkim powinno się uczyć już w szkole podstawowej. I tu nie sposób nie zgodzić się z ankietowanymi, z których zaledwie 16 procent uważa, że szkoły podstawowe i średnie wystarczająco dobrze edukują dzieci i młodzież w zakresie cyberbezpieczeństwa.

Nie warto zamykać się w cyber-domu

Opisywanie tutaj całego raportu nie ma większego sensu, tym bardziej, że możecie zobaczyć go sami, ściągając go za darmo ze strony PICB. Niezależnie od treści i tego, czy zgadzamy się z postawionymi bezpośrednio, czy też wynikającymi ze statystyk, tezami, każda tego publikacji "robi dobrze" kagankowi cyberbezpieczniackiej oświaty. O zagrożeniach trzeba pisać, wytykać to, co obiektywnie jest złe/niewłaściwe lub to, co nie podoba się internautom, a przede wszystkim edukować. Bo o ile internet od dawna już nie jest słodkim, zielonym ogródkiem, pełnym puszczających nosem balony różowych jednorożców, zbytnie straszenie sieciowymi zagrożeniami jest odwrotną skrajnością. Internet - o czym piszę nieprzerwanie i konsekwentnie od lat - od świata rzeczywistego różni tylko interfejs, "warstwa prezentacji". W jednym i w drugim mamy mnóstwo dobrego i sporo zagrożeń. A skoro w "realu" znaczna większość z nas nie zamyka się w domu i nie odcina od kontaktu ze światem, dlaczego w internecie ma być inaczej? Wystarczy mądrze zeń korzystać.

I oczywiście pamiętać o naszym, corocznym Raporcie CERT Orange Polska. Kończymy właśnie pracę nad jego jubileuszową, piątą edycją. Premiera niebawem, uchylę rąbka tajemnicy i podpowiem, że w tym kwartale ;)


Oferta

Z Orange na kartę na Ukrainę za 29 groszy

Piotr Domański Piotr Domański
31 stycznia 2019
Z Orange na kartę na Ukrainę za 29 groszy

Po dłuższej przerwie postanowiłem napisać coś o naszym prepaid, w ramach małej odskoczni od pisania o naszej sieci. Od dzisiaj korzystający z Orange na kartę będą mogli zadzwonić na Ukrainę za jedynie 29 groszy za minutę połączenia. Bez względu, czy dzwonicie na numer stacjonarny i komórkowy. Oferta „na bogato”, bo jedyna w Polsce obejmująca wszystkich operatorów na Ukrainie. I to jeszcze za owe 29 groszy za minutę.

By włączyć promocję wystarczy wysłać SMS o treści START na 80156 lub odpalić kod *110*12#. Kosztuje to 1 zł. Jest ona dostępna dla abonentów oferty Orange na kartę, Zetafon oraz Minutofon w ofertach: Orange Yes, Orange One, Orange POP, Nowe Orange Go, Orange Smart i Orange Free na kartę. Promocja działa od 31.01.2019 do 31.07.2019. Ta druga data to także kres jej trwania. Ważność promocji można sprawdzić SMS na ten numer o treści INFO lub kodem*110*12*1#.

P.S. podrzucam regulamin, dla tych, którzy nie mogą znaleźć.

P.S.2 Mamy specjalną stronę w języku naszych wschodnich sąsiadów, na której możecie przeczytać więcej o promocji. Albo, jak ja - podszkolić nieco język ;-)

 

Komentarze

Scroll to Top