Komedie, filmy obyczajowe, filmy akcji oraz horrory – taką mieszankę ekranowych wrażeń zapewni Noc Kina, na którą zapraszam 6 grudnia. Organizatorem akcji jest sieć Multikino, a sponsorem wydarzenia Orange. W 30 kinach w całej Polsce będziecie mogli oglądać najciekawsze filmy z ostatnich miesięcy. Zobaczycie m.in. komedie „Millerowie” i „Najlepsze najgorsze wakacje”, polskie filmy „W imię”, „Chce się żyć” czy filmy akcji „Grawitacja” i „Wolverine”. Noc Kina potrwa od godz. 23.00 do samego rana. Bilet upoważnia do przemieszczania się między wszystkimi salami. Jeśli jesteście klientami Orange wyślijcie sms o treści NOC pod numer 241 i otrzymacie drugi bilet w prezencie. To dobra okazja, by miło spędzić Mikołajki w kinie z przyjacielem, prawda?
Oczywiście mam dla Was bilety. Na pewno ucieszy się wiele osób, ponieważ konkurs jest ogólnopolski! Wystarczy, że wyślecie do mnie e-maila (katarzyna.barys@orange.com) podając prawidłową odpowiedź na pytanie: „Która to edycja Nocy Kina?”. W tytule e-maila podajcie proszę koniecznie miasto z Multikinem, do którego chcecie pójść oraz swoje imię i nazwisko. Pierwsze 5 osób z każdego miasta, w którym będzie Noc Kina otrzyma podwójny bilet. Konkurs trwa do środy 4 grudnia, do godz.12:00. Powodzenia. Repertuar i lokalizacje Nocy Kina możecie znaleźć na www.multikino.pl
Nie wiem ilu z Was zaczynało swoją przygodę z surfowaniem po Internecie za pomocą dostępu wdzwanianego. Ja początki sieci w Polsce pamiętam jeszcze z czasów kiedy zamiast jednej sieci był zbiór pasjonatów prowadzących tzw BBS-y, za pomocą których można było wymieniać wiadomości w ramach sieci Fidonet. Później poszedłem na studia i musiałem pójść ze specjalnym podaniem do dziekanatu, żeby z udzielonym pozwoleniem udać się do Admina (tak, to była kiedyś ważna osoba) i poprosić o założenie konta email w sieci PLEARN. Później było szaleństwo sieci w trybie tekstowym i tak dalej…
Po drugie – raz ustawiony router, jeśli nie potrzebujecie nic zmieniać będzie działał automatycznie. Nawiąże połączenie z siecią Orange. Wynegocjuje najlepszą możliwą technologię (gdzie nie ma LTE wbije się na HSDPA+), postawi sieć WiFi i to taką widoczną naprawdę w sporym zasięgu od urządzenia. Mało powiedzieć, że w trakcie ostatnich wakacji na polu campingowym w Chałupach stanowiłem poważną konkurencję dla oficjalnego hotspota zapewnianego przez właścicieli pola i z dostępu do sieci za pomocą mojego routera korzystała z powodzeniem (i z zadowoleniem) pewna liczba okolicznych przyczep kempingowych 😉 Urządzenie może bowiem udostępnić sieć 10 urządzeniom takim jak telefony komórkowe, tablety, laptopy, aparaty, e-booki czy co tam jeszcze macie z dostępem do Internetu. To szczególnie istotne jeśli z powodu np.: ceny zdecydowaliście się na tablet posiadający jedynie moduł Wi-Fi. Po za tym jeśli chcecie się dzielić dostępem to na wyświetlaczu znajdziecie informację na temat czasu połączenia oraz ilości przesłanych danych – bez konieczności logowania się gdziekolwiek.
