Odpowiedzialny biznes

Pięć nowych miejsc kreatywnej twórczości

Bartłomiej Kuczyński Bartłomiej Kuczyński
26 czerwca 2020
Pięć nowych miejsc kreatywnej twórczości

Bulkowo, Strzegom, Łękawica, Zakrzówek, oraz Gubin - to pięć niewielkich miejscowości, w których działają Pracownie Orange. A teraz, każda z nich zyska Makerspace - przestrzeń do majsterkowania z nowymi technologiami. Liderzy wybrali urządzenia, które najbardziej odpowiadają potrzebom ich społeczności: jedni zdecydowali się na drukarki 3d i plotery laserowe, inni na pracownię elektroniczno-laserową, jeszcze inni - na druk 3d i elektronikę.

Wspólnym mianownikiem Makerspace'ów jest projektowanie i majsterkowanie z technologiami w tle.

Doświadczenia Fundacji Orange z FabLab powered by Orange pokazują, że warsztaty z nowymi technologiami pozwalają stworzyć naprawdę niezwykłe rzeczy. Chcieliśmy dać lokalnym społecznościom podobne doświadczenie. Najlepiej opowie o tym charyzmatyczna liderka z Bulkowa - Natalia Maćkiewicz. Specjalnie dla Was przeprowadziłem z nią rozmowę. Zachęcam do lektury!

Jesteś dyrektorką biblioteki. Skąd pomysł, by poza tradycyjnymi zajęciami dla dzieci uruchomić miejsce do majsterkowania?

Natalia Maćkiewicz: Obserwując trendy i działalność współczesnych bibliotek w Polsce i na świecie, możemy zauważyć, że ich działalność od lat to już nie tylko wypożyczanie książek i spotkania autorskie. Można zobaczyć ogrom nowych kierunków i rozwiązań dla bibliotek. To trochę wygląda tak, że biblioteka jest odzwierciedleniem pracy, hobby i serca włożonych przez pracujących w niej bibliotekarzy.

W Bulkowie bardzo wyraźnie widać Twoje liczne pasje.

Dzięki temu, że cztery lata temu zostałam dyrektorką w Bulkowie mogłam zacząć realizować swoją własną wizję biblioteki, która na dobre zaczęła się spełniać dzięki Pracowni Orange. Nowe technologie w szczególności skradły moje serce. Jesteśmy obecnie najlepiej wyposażonym w roboty miejscem w powiecie. Dzięki realizacji projektów proponowanych przez Fundację Orange,. które łączą m.in. naukę nowych technologii, promocję książki popularnonaukowej i roboty udało nam się  rozbudzić wśród dzieci i młodzieży ciekawość.  Stawiam mocno na multidziałania, które najlepiej angażują. Makerspace to była kwestia czasu. Kiedy dowiedziałam się o projekcie, bardzo się ucieszyłam, żałowałam jedynie, że nie mamy wystarczająco miejsca na ploter i laser. Ale za to mamy na początek pracownię elektroniczną i druku 3D. To nowość i dla mnie i dla naszej społeczności. Wierzę, że w tym kierunku i duchu DIY będziemy się dalej rozwijać.

[caption id="attachment_23229" align="alignnone" width="750"] fot. Alicja Szulc[/caption]

Żeby uruchomić takie ciekawe przedsięwzięcia, na pewno potrzeba wiele energii. Jak Ty jako liderka pracowni rozwijasz się w projektach, które prowadzisz?

Odkąd pamiętam, zawsze stawiałam na samorozwój –  uczestniczenie w szkoleniach, wyjazdach, projektach. Przynosi mi to ogrom radości z poznanych osób i wiele nowych pomysłów, inspiracji.

Chociaż przyznaję, że ze względu na wrodzoną nieśmiałość na początku ciężko było mi się przełamać. Ale  z perspektywy czasu śmieję się z tego. To mnie zbudowało i teraz mogę „góry przenosić”. Mam taką zasadę, że angażuję się w coś albo na 1000 procent, albo wcale.  Lubię  podejmować nowe wyzwania, wchodzić w nowe projekty nawet jeśli np. muszę się  nauczyć się obsługi każdego z robotów, urządzeń czy aplikacji. Właśnie to przynosi mi frajdę, chociaż niektórym może się wydawać, że to takie dziecinne… Za każdym razem pisząc projekt, staram się, aby był innowacyjny dla naszej społeczności, dzięki temu rozwijam się i ja.

Na stronie biblioteki piszecie dużo nie tylko o nowościach wydawniczych, ale właśnie o programowaniu. Dlaczego według Ciebie to ważna umiejętność?

Programowanie to trzeci język świata, który pobija świat współczesnej edukacji. Staram się wychodzić naprzeciw zainteresowaniom dzieci i organizujemy różne formy zajęć wg metody STEM (Science, Technology, Engineeiring, Mathematics) np. dotyczące nowoczesnych technik informatycznych związanych z nauką kodowania, robotyką. Organizujemy też zabawy z wirtualną i rozszerzoną rzeczywistością.

Jak wiemy, ciekawość to naturalna cecha dzieci, a naszym zdaniem jako edukatorów  jest ich czymś ją podsycać. Najatrakcyjniejszym sposobem na to jest użycie właściwych narzędzi przy odpowiednim wsparciu. Chcemy, aby dzieci zdobywały wiedzę i zrozumiały, jak działają programy urządzenia i roboty, np. m.in. z wykorzystaniem płytek micro:bit lub Scratcha. To przynosi im frajdę, a języka programowania uczą się poprzez zabawę.

Bulkowo zamieszkuje około 830 osób, a całą gminę ponad 5000 osób. Czym Pracownia i Makerspace są dla lokalnej społeczności?

Wizja funkcjonowania naszego Bibliospace’a jako miejsca łączącego nowe technologie i tradycję sprowadza się głównie do miejsca, które będzie  otwarte dla lokalnej społeczności. Realizując warsztaty, nie ważne czy prowadzę je z dziećmi, młodzieżą, dorosłymi czy z seniorami, otrzymuję od nich ogrom energii, która zwiększa jeszcze bardziej mój zapał i napędza do działania.

Mamy w planach pokazy (np. podczas Dni Bulkowa, Święta Plonów) oraz dni otwarte. Chcemy nauczyć dzieci współpracy, kodowania, projektowania, nowych technologii i wspólnej zabawy. Ponadto – w naszym Makerspace - zasad lutowania i podstaw elektroniki, to będzie dla nich zupełna nowość i frajda. Wierzę, że wsparcie Fundacji Orange, podjęte partnerstwa i współpraca z Urzędem Gminy i OSP w Bulkowie przyczynią się do sukcesu wśród lokalnej społeczności naszej gminy.

[caption id="attachment_23230" align="alignnone" width="750"] fot. Alicja Szulc[/caption]

 

Komentarze

pablo_ck
pablo_ck 21:28 29-06-2020

Mega pozytywna kobieta. Gratulacje pasji i serca które Pani wkłada w swoją pracę.

Odpowiedz
    Natalia EM.
    Natalia EM. 22:30 06-10-2020

    Bardzo mi miło, dziękuję.

    Odpowiedz

Bezpieczeństwo

Komu fałszywą aplikację mobilną?

Michał Rosiak Michał Rosiak
25 czerwca 2020
Komu fałszywą aplikację mobilną?

To w sumie był całkiem oczywisty krok. Kiedy specjaliści od cyberbezpieczeństwa (wyżej podpisanego włączając), wbijają nam na każdym kroku: „Nie ufaj dziwnym mailom!”, „Nie wchodź na dziwne strony!”, „Nie klikaj w linki w SMSach!”, „Używaj aplikacji mobilnych!” – to nic dziwnego, że coraz więcej z nas się ku rzeczonym aplikacjom mobilnym skłania. A tu – cóż, w to graj przestępcom, którzy... podsuwają nam aplikację mobilną. Swoją, rzecz jasna.

SMSy (nie) od Allegro i InPostu

I pewnie prędzej, czy później, lista firm, których marki przestępcy nadużywają przedłuży się o kolejne (update na samym dole). A to dlatego, że pomysł – to przestępcom trzeba przyznać – jest całkiem niegłupi. Zobaczcie jak to wygląda, na przykładzie scamu na jedną z wymienionych firm.

Zaczyna się od SMSa. W przypadku InPostu standardowego SMSa o umieszczeniu przesyłki w Paczkomacie. Z drobnym dodatkiem – sugestią „aktualizacji aplikacji”. Pomysł z aktualizacją jest niegłupi, bowiem tylko część (mam nadzieję, że mniejsza) użytkowników paczkomatów wciąż korzysta z SMSów, pozostałym ta metoda autoryzacji została ze względów bezpieczeństwa wyłączona, bowiem wybrali aplikację mobilną. Oni na „instalację aplikacji” się nie złapią, ale z aktualizacją może się udać...

Może, bo przy dokładniejszym przyjrzeniu się SMSowi, jest to intryga grubymi nićmi szyta. Nadawca to nie, jak przy poprzednich kampaniach, InPost, więc nowy SMS nie skolejkuje się z poprzednimi (a tak by było, gdyby przestępcy użyli nadpisu z nazwą firmy). Dodatkowo –

witryna inpost.ltd powinna nie tylko podnieść w naszym mózgu czerwoną flagę, a raczej obudzić ubraną w jaskrawy szkarłat orkiestrę dętą pokazującą maksimum swoich umiejętności.

Prawie jak Google Play

Jeśli klikniemy w ten link (zrobiłem to, żebyście Wy nie musieli – z maszyny wirtualnej, rzecz jasna) zobaczymy witrynę udającą całkiem sprytnie Sklep Play. Oczywiście z wyłączeniem adresu, no i wchodząc na nią na telefonie, nie zostaniemy przekierowani do aplikacji sklepu. Nie zapomnijmy też, że klikając w link do „instalacji” zostaniemy poproszeni o zgodę na instalację aplikacji... spoza Sklepu Play. Nie śmiejcie się – są ludzie, którzy dadzą się oszukać, nie każdy jest cyfrowo świadomy na odpowiednim poziomie.

A co jeśli zainstalujemy? Aplikacja – jak zakładam, tego nie testowałem – nie zadziała, ale na pewno zadziała trojan bankowy „Cerberus”.

On wykradnie nasze dane logowania do banku, a w następnym kroku nasze pieniądze.

Uważajmy, co czytamy, uważajmy, w co klikamy. Kilka minut więcej, poświęcone na ostrożność, może nam oszczędzić mnóstwo nerwów i zdrowia.

Update: W momencie pisania tego tekstu pojawiły się dwie nowe "aplikacje" - udające iPKO i Facebooka.

Nie ściągajcie NICZEGO spoza Google Play. W razie wątpliwości - piszcie do nas, na cert.opl@orange.com. Pomożemy, a jeśli faktycznie traficie na scam - Wy też pomożecie, innym internautom.

A po najświeższe bezpieczniackie newsy zaglądajcie na naszego Twittera.

Komentarze


Oferta

Wakacje z Orange na kartę

Kasia Barys Kasia Barys
25 czerwca 2020
Wakacje z Orange na kartę

Już za chwilę długo oczekiwane wakacje. Po ciężkiej pracy i nauce, każdy zasługuje na odpoczynek. I nawet jeśli nie będą to dalekie podróże, warto być ze sobą w kontakcie. Dla klientów Orange na kartę  przygotowaliśmy prezent na start wakacji - „Rozmowy, SMS-y i MMS-y bez limitu do wszystkich + pakiet 5GB” do wykorzystania przez 5 dni. Zupełnie za darmo.

Aby skorzystać z promocji należy:

  • wysyłać bezpłatny SMS o treści WAKACJE pod nr 364
  • numer musi mieć możliwość wykonywania połączeń wychodzących
  • numer nie może mieć aktywnej usługi Bez limitu

Usługę można włączyć do 30 czerwca 2020. Po aktywacji przychodzi SMS z potwierdzeniem.

Klientom Orange na kartę życzymy nielimitowanych wrażeń! Udanych i bezpiecznych wakacji.

Regulamin promocji.

Komentarze

Scroll to Top