Jeśli jesteście zaproszeni na komunie - znajdziecie u nas sporo inspiracji na podarunki dla dzieci, w tym także urządzenia, które ucieszą chłopców i dziewczynki. Przydadzą się do nauki, rozrywki, sportu i pomogą rozwijać pasje.

Warto z wyprzedzeniem pomyśleć i zrobić zakupy. Tym bardziej, że w naszym sklepie internetowym raty za urządzenia to 0% i minimum formalności. Oferujemy także darmową dostawę do salonów i punktów DPD Pickup. Aby było łatwiej podpowiadamy, co sprawdzi się na prezent na specjalną okazję. Z własnego doświadczenia wiem, że dzieci ucieszy elektronika: konsole, laptopy czy smartfon. Pamiętajcie, by porozmawiać z pociechą i wspólnie ustalić domowy kodeks korzystania z urządzeń ekranowych Warto, by dziecko wiedziało, kiedy, ile i jak może korzystać ze smartfona czy komputera. Zwłaszcza, jeśli to jego pierwsze urządzenie w życiu.

Słuchawki Gamingowe Nacon RIG 600 PRO HS

Słuchawki Nacon RIG 600 PRO HS to więcej niż zwykłe akcesorium gamingowe. Dzięki zaawansowanym technologiom jak np. podwójna łączność bezprzewodowa 2,4 GHz i Bluetooth 5.1, słuchawki zapewniają stabilne i szybkie połączenie z wieloma urządzeniami - od PlayStation po smartfony. Oferują głęboki bas i krystalicznie czysty dźwięk, co pozwala na pełne zanurzenie w grze bez ryzyka zniekształceń, nawet przy wysokim poziomie głośności.

Aparat Polaroid Go Gen 2

Polaroid Go Gen 2 to aparat wykonany w 40% z materiałów pochodzących z recyklingu. Jest nie tylko przyjazny dla środowiska, ale również wysoce funkcjonalny. Wewnętrzna bateria ładuje się przez USB-C, co zapewnia łatwość i wygodę użytkowania. Gen 2 wyróżnia się dwoma obiektywami oraz precyzyjną lampą błyskową, umożliwiającą uchwycenie życia w unikalnym stylu Polaroida. Takie zdjęcia są super pamiątką w albumie rodzinnym.

Konsola Xbox Series S 1TB + dodatkowy kontroler

Xbox Series S to najmniejsza konsola Xbox. W kompaktowej, minimalistycznej obudowie kryje technologię nowej generacji. Czas ładowania gier jest znacznie krótszy dzięki szybkiemu dyskowi SSD. Mocny procesor pozwala grać w najnowsze i najbardziej wymagające gry. Olśniewającą grafikę możecie zobaczyć w 120 klatkach na sekundę. To wszystko w przystępnej cenie.

Maxcom Smartwatch FW59 KIDDO

Maxcom FW59 Kiddo to smartwatch zaprojektowany dla dzieci, łączący w sobie nowoczesne technologie i bezpieczeństwo. Wbudowana kamerka oraz możliwość prowadzenia rozmów wideo sprawiają, że zawsze można być w kontakcie z pociechą, a funkcja SOS pozwala na natychmiastowe wezwanie pomocy w razie potrzeby. Smartwatch oferuje nie tylko bezpieczeństwo, ale także zabawę.

A jeśli szukacie zegarków bardziej uniwersalnych „dla dorosłych”, sprawdzi się np. Huawei Watch Fit 3 czy Samsung Galaxy Watch7 40mm eSIM.

Hulajnoga

Rider MONSTER TURBO to hulajnoga na każdy dystans. Duże koła, 20-calowe z przodu i 16-calowe z tyłu, amortyzują wstrząsy, zapewniają stabilność i płynność jazdy, zarówno na miejskich trasach, jak i na leśnych ścieżkach. Przyda się i by podjechać do szkoły, czy rodzinną wycieczkę w weekend. Nie zapomnijcie tylko o kasku.

Tablet

Samsung Galaxy Tab A9+ to dobry wybór dla potrzebujących przestrzeni do przechowywania ulubionych treści - 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej, rozszerzalnej aż do 1 TB za pomocą karty microSD. Umożliwia jednoczesne prowadzenie rozmów wideo, przeglądania dokumentów czy pracy w programie graficznym. Tablet gwarantuje również wysoką jakości dźwięku 3D, która sprawia, że każdy film i utwór muzyczny będą brzmieć wyjątkowo. Przyda się do nauki, do grania, oglądania seriali, robienia zdjęć i szkolenia multimedialnych umiejętności.

Smartfon

Nowoczesny telefon ze średniej półki cenowej - OPPO Reno13 5G. Obudowa o grubości zaledwie 7,24 mm i wadze 181 g sprawia, że ten smartfon świetnie leży w dłoni, a matowe wykończenie zapobiega powstawaniu odcisków palców. Dzięki hybrydowej konstrukcji ze szkła i aluminium, jest bardzo trwały. Certyfikat odporności na kurz i zachlapania daje pewność, że przypadkowy deszcz czy zabrudzenie nie będzie zmartwieniem. Posiada także świetny aparat oraz natychmiastowe wczytywanie się gier - dedykowany tryb gamingowy i system chłodzenia utrzymują wydajność na najwyższym poziomie nawet podczas długich sesji.

W związku z premierą cena tabletu Samsung jest bardzo atrakcyjna. Dodatkowo można otrzymać do tego sprzętu bezpłatnie słuchawki, a także wybrać sobie upominek - praktyczny gadżet.

Producent rozdaje prezenty tym, którzy zdecydują się na zakup w dniach od 21.04.25 do 11.05.25. Trzeba go tylko zarejestrować tym okresie w aplikacji Samsung Members, by otrzymać słuchawki Galaxy Buds FE. Poza tym można wybrać jeszcze opaską Galaxy Fit3 (łączącą w sobie zegarek, kalendarz, licznik kroków i tętna) lub Smart Tag2 (urządzenie ala brelok - lokalizujące sprzęty; od tej pory nie zginą nam już np. klucze). Warto się pospieszyć, liczba sprzętów jest ograniczona.

Cena tabletu w ofercie bez abonamentu wynosi obecnie 2399 zł - płatne jednorazowo lub w dogodnych ratach 0%. Można też kupić go razem z planami mobilnymi. W Orange został wdrożony wariant S10 FE 12/256 GB (Wi Fi) w kolorze szarym.

Samsung Galaxy Tab S10FE charakteryzuje się dużym, 10,9” ekranem z wąską ramką, wyświetlaczem 90 Hz o jasności 800 nitów (HBM). Nowoczesny procesor Exynos 1580 i rozszerzona pamięć maksymalizują wydajność urządzenia. Dzięki smukłej (6.0 mm)  i lekkiej konstrukcji można zabrać go ze sobą wszędzie. Tablet wykorzystuje znane już funkcjonalności AI takie jak np: Circle to Search czy Asystent notatek.

Po kilku latach przerwy powrócił serial, który niejednokrotnie przewidywał przyszłość lepiej niż niektóre konferencje technologiczne. Szósty sezon „Czarnego lustra” ponownie bierze na warsztat ciemne strony cyfrowego świata. Tym razem z wyjątkowo mocnym akcentem na gry komputerowe i rozwój sztucznej inteligencji.

Tematem dwóch z sześciu odcinków są wirtualne formy rozrywki. Co najciekawsze te odcinki mocno mieszają w głowach odbiorców, bo przedstawione wątki nawiązujące do znanych produkcji i gatunków gier komputerowych, istniejących od dziesiątek lat.

Bawidełka

Odcinek z udziałem szkockiego aktora Petera Capaldiego opowiada historię rozwoju grożącej światu sztucznej inteligencji, która zaczynała od bycia grą komputerową. Główny bohater, Cameron Walker, jest dziennikarzem. Ma przetestować i opisać nową produkcję, będącą jeszcze w fazie testów. Okazuje się, że mamy do czynienia z symulatorem rozwijającej się cywilizacji, o czym wie tylko Cameron i twórca gry... Colin Ritman. Jeśli seria "Czarne lustro" nie jest Wam obce i brzmienie tego nazwiska poruszyło strunę w Waszym mózgu - tak, skojarzenia z interaktywnym filmem Bandersnatch i świetną rolą Willa Poultera są zdecydowanie nieprzypadkowe.

Akcja odcinka łączy dwie osie fabularne. Jedna to przesłuchanie dorosłego dziennikarza, który jest podejrzewany o zabójstwo. Druga - to historia rozwoju relacji między młodym Cameronem a tytułowymi Bawidełkami (Thronglets). Nie przesadzając ze spoilerami - dość powiedzieć, że wirtualne postaci na przestrzeni lat zyskiwały swoją świadomość, poznawały ludzi i tworzyły własną cywilizację w starym komputerze zdezorientowanego dziennikarza.

Ten odcinek "Black Mirror"czarnego lustra" przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Z perspektywy gracza to niezwykle dobrze przygotowany materiał. Thronglety symulują tworzenie własnej cywilizacji, gdzie gracz sprawuje nad nim pieczę i pełni niejako rolę Boga. Na przestrzeni ostatnich trzech dekad takich gier było mnóstwo, a wśród nich klasyki - Populous, czy kultowe Black and White. Były to jednak gry. W serialu pojawiło się pytanie - a co jeżeli tworzona cywilizacja miałaby swoją świadomość, która jest w stanie się rozwijać? W którą stronę by poszły mając za wzór nas, ludzi? Czy ta inteligencja byłaby równie okrutna jak my?

Thronglets to coś więcej

Doświadczenie z serialu "Czarne lustro" jest wyjątkowe, ponieważ wychodzi poza granice fikcji. Twórcy przygotowali faktyczną grę o tym samym tytule, którą możemy pobrać na nasze smartfony. Co ciekawe wielu graczy zwraca uwagę na fakt, że ich cywilizacje złoszczą się, gdy wykonujemy czynności moralnie poprawne. Do tego wykazują pasywnie agresywne zachowania jak obrażanie gracza, czy niemiłe sugestie.

Gra potrafi wzbudzić przerażenie, ale - szczególnie po obejrzeniu odcinka serialu - to wyjątkowe doświadczenie. Twórcy przełamują czwartą ścianę. Samo pobranie gry wzbudza niepokój. Wielu graczy dzieli się swoimi doświadczeniami w mediach społecznościowych. Przyznają, że mimo przerażenia po obejrzeniu odcinka potrafią spędzić przy tej produkcji dziesiątki godzin.

Graliście kiedyś w The Sims? To jeden z najpopularniejszych "symulatorów życia". Gracze niejednokrotnie maltretowali swoich cyfrowych podopiecznych. Usuwanie drabinki z basenu, czy zamykanie postaci w pokojach bez ścian stały się memem. Okrutnym, ale nadal żartem, bo kierowanym w stronę zbioru wektorów, tekstur i cyferek. Zarówno serial jak i gra zmuszają nas do przemyśleń. Zarówno na temat etyki względem "cyfrowych form życia", jak i agresywnej natury człowieka.

USS Callister: W głąb Infinity

Ostatni z odcinków to bezpośrednia kontynuacja historii z czwartego sezonu "Czarnego lustra". Ponownie pada pytanie: jak traktować sztuczną inteligencję? Tym razem bohaterowie odcinka są cyfrowymi kopiami świadomości prawdziwych ludzi. Utknęli w grze komputerowej typu MMO. To duży skrót, ale jeśli nie widzieliście pierwszego USS Callister, jednego z najlepszych odcinków antologii, byłbym podły, gdybym Wam go "spalił". Walczą w niej o przetrwanie z graczami, którzy w przeciwieństwie do nich mogą odnowić swoje życie. I choć na początku "W głąb Infinity" zobaczycie skrót pierwszej część, zdecydowanie polecam zacząć od obejrzenia odcinka (czy raczej - jeśli wziąć pod uwagę długość - pełnometrażowego filmu) z sezonu 4.

Wracając jednak do sequelu i ponownie nie sypiąc spoilerami. W tym przypadku pojawia się pytanie: co się stanie, gdy zaimplementujemy sztuczną inteligencję do gier komputerowych, o czym marzy niejeden fan wirtualnej rozgrywki? Teoretycznie gra stanie się bardziej realna, ale jakim kosztem? Czy NPC będą odczuwać zmęczenie po odbyciu godzin monotonnych dialogów? Czy ich śmierć oznacza koniec dla świadomej jednostki? Takich pytań jest wiele, a czas spędzony z nowym USS Callister jeszcze bardziej je potęguje. Oglądamy zmagania kopii prawdziwych ludzi, którzy utknęli w świecie wirtualnym. Czy mają takie same prawa jak my? Są jeszcze ludźmi? A może jednak programem?

Na te pytania nie znam odpowiedzi, zapewne tak samo jak i Wy. Wiem natomiast, że "Czarne lustro" zachęca nas do myślenia jednocześnie gwarantując dobrze spędzony czas przed ekranem.

Serial możecie obejrzeć na platformie Netflix. Jeśli szukacie niezawodnego internetu i rozrywki na najwyższym poziomie, to wybierzcie światłowód z Netflixem.W ramach pakietu zyskacie dostęp do najpopularniejszego serwisu rozrywkowego przez 3 miesiące w prezencie.