Odpowiedzialny biznes

Miliardy na przyszłe emerytury pracowników

Monika Kulik Monika Kulik
07 grudnia 2021
Miliardy na przyszłe emerytury pracowników

Pracowniczy Program Emerytalny Orange Polska świętuje właśnie swoje 20-lecie i na dziś zarządza ponad 1,7 mld zł. Wypracowana przez te lata stopa zwrotu sięga ponad 238%. O tym, jakie były początki i jak wygląda zarządzanie funduszem, rozmawiam z Januszem Szrederem prezesem zarządu Pracowniczego Towarzystwa Emerytalnego Orange Polska.

Monika Kulik: PPE w Orange Polska to jeden z pierwszych tego typu programów w Polsce. Skąd pomysł na takie rozwiązanie i jak to się zaczęło?

Janusz Szreder: Początki  sięgają końca lat 90. i są związane z czasem, w którym w Polsce rozpoczęto wdrażanie nowego systemu emerytalnego. Stary system repartycyjny zapoczątkowany został jeszcze w Polsce międzywojennej i ostatecznie ukształtowany w latach pięćdziesiątych. Nowy oparty był na trzech filarach. Dwa pierwsze -  ZUS i OFE -  miały oferować jedynie podstawowy poziom świadczeń, natomiast trzeci filar, czyli pracownicze programy emerytalne, miały być uzupełnieniem dwóch pierwszych i zapewnić wyższy poziom świadczeń.

W Polsce o pracowniczych programach emerytalnych dopiero zaczynało się mówić. Nie było sprzyjających warunków do budowania takich rozwiązań dla pracowników. Jednak zarząd Telekomunikacji Polskiej uznał temat za istotny nie tylko z punktu widzenia pracowników, ale również całego przedsiębiorstwa. Projekt cieszył się również poparciem związków zawodowych.

I tak na początku 1999 roku rozpoczęliśmy prace nad utworzeniem PPE. Nie istniało wtedy zbyt wiele wzorców, nikt nie miał dużego doświadczenia. Wiele naszych rozwiązań miało charakter autorski. Bardzo istotna i pomocna była współpraca z partnerami: Bankiem Handlowym w Warszawie, Pioneer Pekao TFI i PKO Financial Services.

Prace trwały przez 2 lata. W kwietniu 2001 roku utworzyliśmy Pracownicze Towarzystwo Emerytalne, w lipcu Pracowniczy Fundusz Emerytalny, a 24 października pierwszy Pracowniczy Program Emerytalny. Do końca roku powstały w sumie 64 programy dla każdego z pracodawców tworzących wtedy Grupę TP. Ostatecznie po zmianach w strukturze firmy w 2005 roku pozostały dwa – w TP SA i PTE.

Czy łatwo było zachęcić pracowników do udziału w PPE?

Od początku udział pracowników w programach był wysoki, sięgał 50-60%. Była to w dużej mierze zasługą ówczesnego kierownictwa Telekomunikacji Polskiej, jak i związków zawodowych, wspierających akcje informacyjne zachęcające pracowników do uczestnictwa. Obecnie do PPE Orange Polska należy 88% pracowników. To znacznie więcej niż przeciętne w wszystkich innych firmach prowadzących PPE. Na koniec 2020 roku średnio do tego typu programów należało 66% pracowników.

Jak wygląda zarządzanie takim projektem?

Zarządzanie PTE to złożony proces i bierze w nim udział kilka podmiotów: Pracodawcy Grupy Orange Polska prowadzący swoje programy, Pracownicze Towarzystwo Emerytalne reprezentujące i zarządzające Pracowniczym Funduszem Emerytalnym, PFE gromadzący i inwestujący środki członków. Następnie mamy depozytariusza prowadzącego rachunki Towarzystwa i Funduszu oraz przechowującego aktywa funduszu, agenta transferowego, który prowadzi rejestr członków funduszu. A na koniec podmioty, które zarządzają aktywami funduszu. Współpracę pomiędzy wszystkimi podmiotami regulują umowy, procedury współpracy i bieżące ustalenia.

Towarzystwo swoją działalność opiera na:  ustawie o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych, Kodeksie spółek handlowych, statucie PTE oraz ustawie o pracowniczych programach emerytalnych i Statucie PFE.  Te akty prawne stanowią bazę wszelkiej naszej aktywności. Do głównych zadań towarzystwa należą: inwestycje funduszu, księgowość, wpłaty i wypłaty oraz działalność informacyjna na rzecz członków. Każdy z tych obszarów przypisany jest określonemu członkowi zarządu towarzystwa, a całość koordynuje prezes zarządu.

Jeśli chodzi o zarządzanie inwestycjami,  to politykę i strategię inwestycyjną, a także plany inwestycyjne na krótsze, zwykle kwartalne okresy określa  towarzystwo.  Sporządza wytyczne inwestycyjne dla zarządzających portfelami. Zawierają one m.in. benchmark dla portfela, listę dopuszczalnych instrumentów finansowych, limity inwestycyjne oraz zasady ograniczania ryzyka przez zarządzających portfelem. Towarzystwo na bieżąco monitoruje transakcje zakupu oceniając wyniki zarządzających zarówno w porównaniu do benchmarku jak i do wyników drugiego zarządzającego. Codziennie dokonuje księgowań transakcji na aktywach funduszu i bada je pod względem zgodności z wytycznymi i innymi uregulowaniami. To wszystko ma pozwolić na osiąganie najlepszych, możliwych wyników przy jak najmniejszym ryzyku. Jak dotąd takie podejście przynosi pozytywne rezultaty.

Jak PPE oceniają pracownicy?

Pracownicy cenią sobie korzyści związane z uczestnictwem w PPE. Takie informacje mamy od nich samych, jak i organizacji związkowych czy przedstawicieli pracowników w Radzie Nadzorczej. Podczas ostatniego webinaru dla pracowników na temat funduszu, kilku minut po spotkaniu mieliśmy kilkanaście nowych zgłoszeń. To świadczy o dużym zainteresowaniu i dobrej ocenie.

Gdzie były największe trudności a co jest największym sukcesem?

Mogę mówić o kilku znaczących etapach. Początki nie były łatwe, na rynku nie było dobrych wzorców. Potrzeba było sporo wysiłku i zaangażowania wielu osób, aby przygotować program. Bardzo trudno było również w czasie kryzysu finansowego w 2008 roku i obecnie w czasie rozprzestrzeniającej się pandemii COVID-19. W takich sytuacjach giełda notowała korektę czy głębsze spadki. Tak jest i dzisiaj, kiedy inwestujemy w otoczeniu ujemnych realnych stóp procentowych i gospodarki zagrożonej kolejnymi falami pandemii.

Naszym sukcesem jest to, że wbrew licznym zawirowaniom i ciągłym zmianom w ponad 20-letniej historii systemów emerytalnych wciąż jesteśmy na rynku i osiągamy bardzo dobre wyniki - lepsze od funduszy o zbliżonym profilu inwestycyjnym.

Komentarze

pablo_ck
pablo_ck 23:53 07-12-2021

Tylko pozazdrościć takiego wewnątrz-zakładowego programu emerytalnego. Brawo!

Odpowiedz

Rozrywka

Najlepsze prezenty dla graczy w sklepie Orange

Bartosz Graczyk Bartosz Graczyk
06 grudnia 2021
Najlepsze prezenty dla graczy w sklepie Orange

Dziś zmieniam zawód z profesjonalnego gracza, na pomocnika Mikołaja. Doradzę Wam, jakie prezenty wybrać, by zadowolić fana gamingu. Co najważniejsze, wszystkie znajdziecie w sklepie Orange!

Kontroler RAZER Kishi iOS

To idealny kontroler dla graczy korzystających z telefonów od firmy Apple. Przyciski i analogi na padzie są rozłożone w sposób podobny do tych na kontrolerze od Xboxa. Produkt zachwycił mnie swoją wygodą użytkowania. Kontroler składa się z dwóch części, pomiędzy które, możemy wsunąć naszego iPhone’a. Co ciekawe na liście wspieranego sprzętu od Apple, brakuje modelu „SE”. Pozostałe - nawet te największe, zmieszczą się w kleszczach kontrolera(te swoją drogą są wymienne). Zestaw jest zasilany za pomocą baterii telefonu, po podłączeniu do złącza lightning. Na szczęście producent zamieścił na swoim produkcie port do naładowania smartfona, dzięki czemu jest ono możliwe nawet  w trakcie gry.

Klawiatura SPC Gear

Prawdziwa gratka dla graczy PC’towych. Jeżeli zauważyłeś, że osoba, którą chcesz obdarować prezentem, gra przede wszystkim na komputerze, to może to być idealny podarek. Dlaczego? Po pierwsze - klawiatura jest podświetlana w kilku kolorach. Jak dobrze wiemy, gracze kochają LEDy. Dzięki tej funkcji, stacja gamingowa nabierze kolorów - dosłownie! Po drugie - przyciski są mechaniczne. To oznacza, że w trakcie gry, odczuwamy każde kliknięcie. Tego typu klawiatury są bardziej responsywne. Reakcja na dotyk jest szybsza niż w standardowych klawiaturach np: biurowych - to ma znaczenie np: w grach online. Oprócz tego, zaimplementowano w niej funkcję N-key Rollover, co zapobiega efektowi ghostingu. Co to oznacza? Możesz wcisnąć kilka klawiszy na raz, a każdy zostanie zarejestrowany przez komputer. Najprostszą, ale również moim zdaniem najbardziej przydatną funkcją jest odpinany przewód zasilania. Dzięki temu, klawiatura jest mobilna - możemy ją zdjąć z biurka bez potrzeby rozwiązywania plątaniny kabli, czy zabrać ze sobą w podróż, wkładając do plecaka - bez strachu o zerwanie kabla. To inwestycja na lata - klawisze potrafią wytrzymać nawet 50 milionów kliknięć.

Telewizor Samsung 55" QE55Q67A (QLed)

Jeżeli jesteś graczem konsolowym, przy wyborze telewizora powinieneś zwrócić uwagę nie tylko na rozdzielczość ekranu. Ten model od Samsunga spełni wymagania najbardziej wymagających użytkowników. Przede wszystkim posiada matrycę 4K QLED, która pozwoli na cieszenie się z głębokiej czerni i kolorów w pełnym HDR. Oprócz tego wysoka częstotliwość odświeżania zapewni płynną rozgrywkę. Uśmiech na twarzy zapewni również funkcja automatycznego trybu gry - dzięki panelowi gry możesz dostosować proporcje obrazu, a nawet klatkarz! To prezent nie tylko dla gracza, ale dla wszystkich domowników - jakość obrazu sprawi przyjemność z oglądania seriali, czy przeglądania transmisji sportowych.

Monitor Samsung 32" M5

Monitor Samsung M5, może być świetnym narzędziem do pracy, nauki oraz grania. Polecam go jako prezent, nie tylko dla fana gamingu, ale również technologii, czy popkultury. Funkcje SMART, sprawdzą się przy oglądaniu seriali, czy nawet pracy multimedialnej. Na wyciągnięcie palca, mamy dostęp do takich aplikacji jak HBO, czy YouTube. Oprócz tego możemy rzutować obraz ze smartfona za pomocą funkcji AirPlay. A co może zainteresować gracza? Czas reakcji monitora jest bardzo niski, bowiem wynosi 8ms - to oznacza większe możliwości przy grach w których liczy się refleks. Lepszy czas reakcji to szybsza odpowiedź gracza, na to co się dzieje w grze.

Mysz SPC Gear LIX Plus PMW3360

Mówiąc już o czasie reakcji - nawet jeżeli jesteś mistrzem refleksu, bez dobrej myszki osiągniecie statusu MVP (najlepszego gracza w tabeli) będzie ogromnym wyzwaniem. Z pomocą przychodzi mysz SPC Gear. Jej największą zaletą jest ultraczuły sensor pixart PMW 3360, który zapewnia DPI o wysokości 12 tysięcy. Mówiąc po ludzku - nawet małe przesunięcie dłoni spowoduje szeroki ruch kursora na ekranie. Dzięki teflonowym ślizgaczom skorzystamy z myszki zarówno na podkładce, jak i na chropowatych powierzchniach. Najbardziej podoba mi się design produktu, który stylizowany jest na plaster miodu - to nie tylko rozwiązanie wizualne, ale i bardzo praktyczne. Dzięki prześwitom w konstrukcji, Twoja ręka będzie mniej narażona na nadmierne pocenie.

 

Komentarze


Oferta

Mikołajki w stylu Orange Flex

Kasia Barys Kasia Barys
06 grudnia 2021
Mikołajki w stylu Orange Flex

Lubisz niespodzianki, czy wolisz podpowiedzieć Mikołajowi, jaki prezent by najbardziej cię ucieszył? Może 400 zł rabatu na urządzenie? W tym roku użytkownicy Orange Flex mogli zdecydować o tym, jaka promocja mikołajkowa będzie na nich czekać w Sklepie Flex. W specjalnej ankiecie przeprowadzonej na Instagramie (@orange_flex) wybrali swoją promocję z okazji 6. grudnia.

Warto śledzić profil Orange Flex, by być na czasie z promocjami i akcjami specjalnymi sieci komórkowej w aplikacji.

W Sklepie Flex na użytkowników czeka telewizor Samsung TV 43” UE43AU7192 z rabatem 400 zł. Kod na urządzenie można odnaleźć w Klubie Flex i wpisać zaraz po dodaniu produktu do koszyka. Warto się spieszyć, gdyż liczba telewizorów jest limitowana, a promocja trwa do 10 grudnia.

Dla tych, którzy mają ochotę na mniejsze sprzęty lub nowy smartfon, w Sklepie Flex nadal można znaleźć produkty z oferty świątecznej (ważnej do 31 grudnia). Do wyboru są rabaty 300 PLN lub 100 PLN, a do zakupu dodawany jest kod na 300 GB ważnych przez 90 dni.

Więcej szczegółów w aplikacji oraz na https://flex.orange.pl/sklep

Komentarze

Scroll to Top