Dziś podpisaliśmy porozumienie z UKE. To bezspornie przełomowe wydarzenie, które zapoczątkuje nowy okres w rozwoju Polski. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Obydwie strony mogą otwierać szampany, bo zrobiły ogromny krok dla rozwoju rynku telekomunikacyjnego. Dzięki determinacji, udało się osiągnąć kompromis zapewniający z jednej strony ochronę konkurencyjności rynku, a z drugiej jego rozwój poprzez inwestycje. Mówiąc konkretami porozumienie daje niezmienność stawek hurtowych do 2012 roku. W zamian TP zainwestuje w budowę lub zmodernizowanie 1,2 mln linii do szybkiego Internetu. Dzięki temu w wielu miejscach, gdzie nie było dostępu do netu, wkrótce się on pojawi. Dotyczy to zarówno miast, jak i mniejszych miejscowości. Ponadto ustaliliśmy z regulatorem, że dla oferty BSA zmieni się metoda wyliczania stawek hurtowych o czym wielokrotnie pisałem na blogu. Nie dojdzie do podziału TP, bo zapewniliśmy równe traktowanie konkurencji i naszej części detalicznej. Nad realizacją wszystkich zobowiązań będzie czuwać regulator wyposażony w miecz Damoklesa. Chociaż jestem pewny, że nie będzie żadnego powodu, aby spadł on nam na głowę. Jedyną niezadowoloną z porozumienia grupą będą prawnicy. Więcej szczegółów znajdziecie na http://biuroprasowe.orange.pl/pl/pr/151919/tp-i-uke-podpisaly-porozumienie?changeLocale=PL Pełna treść porozumienia dostępna www.uke.gov.pl
- rozmiar tekstu
- RSS
-