Tysiąc rowerzystów wsparło razem z Fundacja Orange osoby dotknięte autyzmem. Po raz 6. ulicami Warszawy przejechał Rajd na autyzm. Ale sam Rajd to nie wszystko, na miejscu czeka wiele atrakcji dla całych rodzin. Mimo, że peleton wyruszył o godz. 14 już od godz. 11 na gości czekało mnóstwo atrakcji.

Ponieważ wkrótce mistrzostwa w piłkę nożną nie mogło zabraknąć i tych elementów. Można więc było sprawdzić z jaką prędkością strzelasz gole, zagrać w piłkarzyki ale na ogromnym stole – spokojnie mozna było grać w 12 osób na raz! Oczywiście nie zapomnieliśmy o najmłodszych: w miasteczku ruchu drogowego prowadzone było szkolenie dla dzieci z zasad bezpiecznej jazdy, a przy specjalnych stoiskach dzieci mogły przygotować wyjątkową biżuterię, wianki albo pomalować buzie.

Jeśli ktoś nie miał roweru, albo przerażał go dystans do pokonania mógł nabić kilometry  na rowerze. A przed samym startem nie zabrakło rozgrzewki w rytm energetycznej muzyki. Oczywiście na scenie prowadzone były konkursy (można było wygrać rower i bilet na mecz otwarcia UEFA EURO!) i koncerty.

Zobaczcie zreszta sami, co tam się działo i dlaczego warto byc z nami za rok 😉

Tydzień temu napisałem o krótkim przepisie na cud, jaki zaserwowała rynkowi Netia oczekując m.in. „właściwych” regulacji. Temat budowy nowoczesnych sieci telekomunikacyjnych jest na tyle istotny, że należy mu się zdecydowanie więcej uwagi i bardzo merytorycznej dyskusji. Dlatego polecam artykuł wiceprezesa Orange Polska Piotra Muszyńskiego, który dziś opublikował rpkom.pl Punkt po punkcie poznacie nasze stanowisko, co można zrobić by zapewnić rozwój ultraszybkiego Internetu w Polsce. Poznacie też parę dających do myślenia liczb porównujących nasze zaangażowanie versus konkurent. To naprawdę ciekawa lektura.