Odkąd usłyszałam o rozwiązaniu polskiej wynalazczyni z nadzieją myślę o losie naszej planety w kontekście zapotrzebowania na energię. Perowskity to innowacyjne ogniwa fotowoltaiczne, pozwalające generować energię zarówno ze słońca, jak i ze sztucznego światła, dzięki czemu mogą znaleźć zastosowanie wszędzie.
Na żaglach i oknach
Wynalazczynią technologii wytwarzania elastycznych ogniw fotowoltaicznych na bazie perowskitów jest polska fizyczka Olga Malinkiewicz - założycielka firmy Saule Technologies. Technologia wynaleziona przez nią daje nadzieję na tanią zieloną energię i transformację energetyczną wielu branż. Ze względu na unikalne właściwości ogniwa perowskitowe znajdą zastosowanie wszędzie tam, gdzie tradycyjne ogniwa krzemowe nie mają szansy się sprawdzić: na dachach budynków o lekkiej konstrukcji, na oknach (ogniwa mogą być częściowo transparentne), na samochodach, żaglach, namiotach, obudowach laptopów, czy telefonach. Mogą zasilić drony i urządzenia IoT. Ogniwa perowskitowe z łatwością zasilą urządzenia, które nie wymagają dużo energii: czujniki, ładowarki, światła awaryjne. Duży potencjał ogniw perowskitowych rysuje się także dla elektromobilności - ogniwa perowskitowe mogą zasilić nowoczesne wiaty do ładowania samochodów, rowerów, hulajnóg. Zastosowania można by wymieniać w nieskończoność.
Pilotażowa instalacja
W maju br. we Wrocławiu firma Saule Technologies, która jest częścią Grupy Kapitałowej Columbus Energy - uruchomiła pierwszą linię produkcyjną drukowanych, ultracienkich i elastycznych ogniw słonecznych na bazie perowskitu. W Lublinie właśnie powstała pierwsza instalacja paneli słonecznych na bazie perowskitów. Pilotażowa instalacja na fasadzie budynku firmy Aliplast ma formę żaluzji fotowoltaicznych - łamaczy słonecznych z ogniwami perowskitowymi o powierzchni 32 mkw. Dzięki temu chronią budynek przed przegrzaniem i wychłodzeniem, a jednocześnie wytwarzają energię ze światła słonecznego. To pierwsze komercyjne wdrożenie technologii perowskitowych ogniw słonecznych na świecie. Wynalazek polskiej fizyk można „nakleić” na dowolną powierzchnię, tak jak to zostało zrobione w Lublinie. Ale firma Saule Technologies prezentowała już ogniwa wielkości telefonu komórkowego, które służą do ładowania smartfona.
Przyjazna środowisku produkcja
Ogniwa perowskitowe są ultracienkie, utralekkie, elastyczne i transparentne. Perowskit jest surowcem naturalnym, ale Saule Technologies tworzy go syntetycznie, co pozwoli na osiągniecie większej efektywności. Kluczem do sukcesu jest odpowiednie zastosowanie druku. Firma spędziła dużo czasu, by mieć odpowiednią głowice i tusze pochłaniające światło oraz przewodzące prąd elektryczny. Dzięki temu, że panele można wydrukować są nie tylko tanie, ale także ich produkcja jest przyjazna środowisku.
Wytwarzanie ogniw perowskitowych nie wymaga wysokich temperatur, co przekłada się na mniejsze zużycie energii, niższe koszty produkcji oraz możliwość zastosowania podłoży o różnych powierzchniach np.folii czy tekstyliów. Ogniwa perowskitowe - w porównaniu do krzemowych - to niższy dług energetyczny, ale także mniejsze emisje z transportu. Ogniwa perowskitowe są lekkie i zajmują mniejszą przestrzeń. Zastosowanie ich na szeroką skalę może doprowadzić do zmniejszenia liczby produkowanych akumulatorów i baterii, szkodliwych dla środowiska w fazie produkcji oraz utylizacji.
Słoneczne obroże dla żubrów
Przykładem nietypowego zastosowania perowskitów są obroże telemetryczne GPS dla żubrów, które służą do monitoringu życia zwierząt w naturalnym środowisku. To efekt współpracy firmy Saule Technologies z organizacją WWF. Zwierzęta żyją na terenie gospodarstwa łowieckiego Styr w obwodzie lwowskim. Obroże są zasilane perowskitowymi ogniwami słonecznymi dzięki czemu wyeliminowano konieczność użycia baterii. Nie muszę nikogo przekonywać, że złapanie żubrów, aby wymienić baterię jest kłopotliwe i kosztowne. Zastosowanie ogniw słonecznych to eliminuje - urządzenie może działać przez całą długość życia żubra, a niezbędną energię daje słońce.
Komentarze
Ciekaww
OdpowiedzByle nie skonczylo się jak z grafenem.
Ciekaww
OdpowiedzByle nie skonczylo się jak z grafenem.
Trzymamy kciuki za projekt.
OdpowiedzTrzymamy kciuki za projekt.
Odpowiedz