Dzisiaj uczestniczyłem w spotkaniu z Alanem Ridley`em, który jest w UEFA najważniejszą osobą odpowiadającą za sponsoring i eventy promocyjne. Nie jest tajemnicą, że staramy się być partnerem technologicznym piłkarskich Mistrzostw Europy w 2012 roku. Mamy doświadczenie i damy radę spełnić wysokie wymagania stawiane przez UEFA. Wybór powinien nastąpić na początku przyszłego roku. Dziś dowiedziałem się, że dostaliśmy także propozycję zostania jednym z czterech narodowych sponsorów Euro 2012. Prócz nich będzie jeszcze maksymalnie 10 globalnych partnerów UEFA. Przedstawiając ofertę Alan Ridley opowiadał, jak wygląda współpraca przy tak prestiżowym i zarazem medialnym wydarzeniu. Wystarczy powiedzieć, że liczbę fanów oglądająch pojedyńcze mecze ostatniego Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii, liczono nie w dziesiątkach, a setkach milionów. Doskonale wiedział, że od lat sponsorujemy reprezentacje Polski i niestety także, że nie awansowaliśmy do Mistrzostw Świata w RPA. Potwierdziliśmy, że jesteśmy zainteresowani ofertą i rozmowy będą kontynuowane. Poki co w grudniu czeka nas prezentacja oficjalnego logo Euro 2012, a w lutym w Warszawie losowanie grup eliminacyjnych.
- rozmiar tekstu
- RSS
-