Gdy jakiś czas temu napisała do mnie koleżanka, zajmująca się tworzeniem naszej oferty mobilnej z pytaniem czy nie chciałbym wziąć udziału w testach nowego, świetnego rozwiązania… przeoczyłem tego maila. Serio ;-) Po kilku dniach go odkopałem i w ostatnim momencie się załapałem. Czy było warto? Oczywiście! I pewnie plułbym sobie długo w brodę, gdybym nie zabawił się wtedy w Outlookowego archeologa.
Kilka dni później dostałem telefon, link do beta wersji aplikacji, która potem ujrzała światło dzienne pod nazwą Orange Flex, masę papierów w których deklarowałem, że oddam swoją nieśmiertelną duszę jeżeli pisnę choć słówko, a także instrukcję z numerem karty kredytowej, którą miałem wykorzystywać w czasie testów. No i oczywiście kilka pierwszych zadań. Co ciekawe nie dostałem „pomarańczowego” SIM-a, ten miałem sobie zorganizować w procesie rejestracji.
Flex był mądrzejszy ode mnie – to tester tworzył problemy
Odpaliłem aplikację i moim oczom ukazał się bardzo prosty ale zarazem nowoczesny interface oraz informacja o Video i Social Pass. Moim zdaniem to jedno z fajniejszych rozwiązań, jakimi mogłem pobawić się w czasie testów, ale jeszcze do nich wrócę. Na początku dostałem za zadanie przejść przez cały proces aktywacji usługi. Ucieszyły mnie trzy metody logowania – przez konto Google, Facebooka i e-mail. Skorzystałem z Facebooka, szybko wybrałem plan (najbardziej wypasiony, a co!) i zabrałem się za aktywację. Wybrałem jeden z 10 numerów (bo tyle dostajemy do wyboru) Potem był selfiak, zdjęcie dowodu do autoryzacji, adres dla kuriera (zlokalizowany po GPS – nic nie musiałem wpisywać poza numerem kontaktowym). Pozostała mi jeszcze aktywacja karty SIM przez QR kod.
Kolejnym elementem aktywacji było dodanie karty płatniczej. Dostałem firmową do testów (już wiecie, dlaczego wybrałem najdroższy plan) i zacząłem właściwe testy. Transfer danych, rozmowy, SMS, oglądanie filmów, słuchanie muzyki – wszystko działało na tip-top. Jako, że szybko przepaliłem cały transfer (takie zadanie dostałem, choć zjedzenie 100 GB w tak krótkim czasie nie jest łatwe), od razu mogłem skorzystać z dodatkowego pakietu danych. Rach-ciach odpalenie tego zajęło mi kilka chwil. Tutaj wyszła jedna z kluczowych zalet oferty – wszystko możesz zrobić naprawdę od ręki. Potem odpaliłem Video Pass i mogłem już oglądać Netflixa i YouTube do woli. Tu także miałem poczucie, że pomysł jest dobry – na co dzień można korzystać z transferu danych, a gdy chcemy obejrzeć film czy dwa na jeden dzień odpalamy Video Pass i oglądamy ile chcemy.
Passy, elastyczność, duże pakiety danych
Właśnie… Passy. Idea jest prosta – na jeden dzień, tydzień lub miesiąc w przypadku Video Pass, lub na miesiąc w przypadku Music Pass (a sorry, to były testy, a teraz macie Music Pass za totalny free na 100 dni przez całe festiwalowe lato) możemy odpalić sobie nielimitowany transfer danych z aplikacji z danej kategorii. Do tego jest jeszcze Social Pass który jest wbudowany w każdy z planów. Dla Was oznacza to, że korzystając z social media nie zużywasz pakietu danych. Czy to duży bonus? Moim zdaniem ogromny. Sam potrafię przepalić przez social media kilka GB miesięcznie (Instagram, Twitter), więc zaszyty darmowy transfer zawsze się sprawdza.
[caption id="attachment_18539" align="alignnone" width="750"] Uwaga! Zrzut z wersji testowej[/caption]
Czy warto? Oczywiście!
Po zabawie (wielotygodniowej) z aplikacją mam bardzo, bardzo dobre wrażenia. Całość jest prosta i przejrzysta. Świetnie rozwiązano także kwestię SMS na numery premium. Gdy próbujecie taki wysłać dostaniecie powiadomienie o możliwości dodania środków premium. Dopiero teraz możecie wysyłać takie SMS czy wykonywać połączenia premium – fajne, bo dzięki temu to kontroluję .. Gratulacje należą się także copywriterom którzy pisali teksty znajdujące się w aplikacji. Sam dość dużo piszę i wiem, że nie jest to łatwe i tym bardziej doceniam. Sprawdza się także obsługa przez czat, dostępna serio 24/7, z której w czasie testów także korzystałem. Dobre są też FAQi z intuicyjną wyszukiwarką..
Oczywiście rozwiązanie, które testowałem to była beta. Zdarzały się tam błędy (czasem zdrowo kombinowałem próbując je wywołać), ale właśnie po to są testy – byście później Wy, nasi klienci mogli korzystać z apki dopiętej na tip-top. Nie miałem okazji testować kilku innych elementów, które przekładają się na elastyczność Flexa – choćby dodatkowych SIM-ek. Z niecierpliwością czekam na rozwój Flexa.
Cały komunikat prasowy na temat Orange Flex znajdziecie pod tym linkiem. Tutaj natomiast przygotowaliśmy dla Was odpowiedzi na najtrudniejsze pytanie o Flex-a.
Aktualizacja 20.08.2019
Zajrzyjcie także do komunikatu prasowego "Klienci zmieniają Orange Flex. Nowe plany i więcej GB, czyli #chceszmasz". Przeczytacie tam więcej o ostatnich zmianach w tej ofercie.
Komentarze
Póki co OFnK z no-limitem i bonusami na internet jest dużo tańsze!… ;p
OdpowiedzMam tylko nadzieję, że tego nie zepsujecie… :/
Nie zawsze (i nie dla każdego) to co najtańsze jest najlepsze. Ale zgadzam się z Tobą że OFnK to super oferta
OdpowiedzLepiej napiszcie kiedy VoLTE i WiFi Calling dla Xiaomi :>
Update co tydzien lecą, a w notes nic o Orange.
Ciągle czytam
Redmi Note 5 Changelog:
Modem update – {India/Indonesia/China/USA/Brasilia} carrier VoLTE/WiFi Calling.
Te w {wybierz sobie}
Kiedy zobaczę „Poland” ? A tak Pomarańcza?
Devy z Xiaomi piszą że, nigdy nie dostali żadnej informacji od Orange Polska wsprawie waszych ustawień, stąd ludzie uważają że pchacie VoLte/WiFi na Samsung i Apple – z czego producenci wam płącę (np. Samsung) albo Apple gdzie macie mega marże (najdroższe IP są w Orange).
OdpowiedzObecnie jesteśmy w stałym kontakcie z kolegami z Xiaomi i pracujemy nad rozwiązaniem. Więc nie wiem z jakim „Devem z Xiaomi” rozmawiałeś, ale sugeruję nie wierzyć we wszystko, co ludzie piszą w internecie. Do tej pory VoLTE na Xiaomi działało w oparciu o domyślne ustawienia producenta, podczas gdy u innych dostawców urządzeń w oparciu o wspólne rozwiązania operatora i producenta urządzenia. Pierwsze z tych rozwiązań nie działało poprawnie i nie można go po prostu lekko zmodyfikować i wypuścić. Trzeba odpowiednie rozwiązania stworzyć i to trwa, czasem nawet wiele miesięcy. Chcemy by nastąpiło to możliwe szybko, jednak „możliwie szybko” nie oznacza „na za tydzień.”
OdpowiedzDzięki za info.
Czy Orange ma jakieś ETA dla VoLTE?
Mam kilka dodatkowych pytań.
OdpowiedzW usługach online znalazłem „wideorozmowy”
Na jakiej zasadzie one działają i dla jakich urządzeń?
Tak jak pisałem, pracujemy nad tym rozwiązaniem. Mam też pytanie – na jakim forum znalazłeś wpisy pracowników z Xiaomi, o których pisałeś? Bardzo mnie to zainteresował ten wątek.
OdpowiedzChętnie przetestowałbym Waszą nową ofertę, starter już mam, ale na Lumi 920 niestety nie działa Wasza aplikacja. I tutaj mój pomysł – a może dałoby się sterowa ustawieniami przez www na komputerach/laptopach stacjonarnych?
OdpowiedzFlex to „operator w aplikacji” i będziemy się tego trzymać 😉
OdpowiedzSam jestem ciekaw,czy tego typu oferty znajdą uznanie u klientów. Piotrze,czy udało się zasięgnąć informacji na temat światłowodu w moim miejscu zamieszkania?Rodzice ostatnio wspomnieli,że widzieli jak ktoś robił zdjęcia waszych słupów,co pewnie jest związane z wyżej wymienionym światłowodem.
OdpowiedzKrzysiek, głupio mi ale jedyne o co mogę Cię poprosić to jeszcze chwila cierpliwości.
OdpowiedzSkanownaie dowodu, bez j… , walczę z tym od lat , to naciąganie prawa ,generalnie gdyby prawo czytać jao wykładnię to jest to naruszenie i przekroczenie wymogu ustawodawcy i ducha zapisów, starczyło by podejść do puktu pokazać DO bez kopi/skanu i ok., potem bedziecie płakać .
OdpowiedzDajecie skanować swoje dowody , jak tak , to sporo nauki przed wami …
Dowody są kasowane, po tym gdy upewnimy się, że Ty to Ty. Nie są przechowywane, bo do niczego nie są nam potrzebne. Serio, Orange nie musi brać kredytu na Twój dowód. To taka sama procedura, jak pokazanie dowodu w urzędzie, salonie, czy na poczcie. Tak samo jak w przypadku rejestracji prepaid.
OdpowiedzKod umożliwiający zyskanie 50 PLN wpisany przed dodaniem karty płatniczej: ARTURXS6Y lub link: https://flexapp.pl/vPXw
OdpowiedzMój kod na dodatkowe 50 zł od Orange Flex: KACPEREM9H Dostaniesz zwrot na kartę. Możesz prostu wejdź w ten link: https://flexapp.pl/bYPr
OdpowiedzDzięki!
Cześć, fajna oferta, mam Xiaomi i wszystko działa bez problemu, jest volte. Apka daje pełną kontrolę, przeniesienie numeru zajmuje chwilę. Dodatkowo jest promocja, przy rejestracja można podać kod ROMUALD5EHD i po miesiącu i jednym dniu otrzymuje się 50 zł które można wpłacić na swoje konto. Następnie każdy kolejny użytkownik otrzymuje swój kod który może podawać dalej. Ja z Flex jestem zadowolony na dzień dzisiejszy.
OdpowiedzHej, zapraszam Cię do Orange Flex ? Dostaniesz 50 zł, które wykorzystasz na Flexa lub zwrócisz sobie na kartę. Pobierz apkę, zarejestruj się, wpisz kod MARTYNA1C4B przed wyborem metody płatności i aktywuj Plan.
OdpowiedzWitam
OdpowiedzPanie Piotr Domański
Przeniosłem numer z NJU do Flex i otrzymałem nową kartę i nie można jej aktywować , a na starej nie mogę zmienić taryfy nie działa volte itd.. konsultanci nie potrafili pomóc prosili o screen aplikacji po czym zgłosili sprawę techniką i cztery dni cisza, czy ta aplikacja jest aż tak nie dopracowana ?
Brak jest możliwości kontaktu tylko jest czat , napisałem również do flex@orange.com , tez bez odpowiedzi , czy tak działają nowe technologie w Orange ?