Bartosz Graczyk 
Apple Arcade to usługa oferująca gry dostępne na wszystkich urządzeniach Apple w formie abonamentu. Bez reklam i płatności wewnątrz aplikacji. Sprawdzamy najważniejsze cechy usługi, które mogą zachęcić lub zniechęcić do płacenia abonamentu.
Apple Arcade - promocja
Przy zakupie urządzeń od Apple takich jak: iPod, iPad czy iPhone otrzymujemy w gratisie Apple Arcade za darmo na 3 miesiące. Jeżeli masz w planach zakup nowego urządzenia oraz korzystanie z Apple Arcade jest to cenna informacja. Po trzech miesiącach, opłata wynosi 24,99 zł za miesiąc.
Dostępne na wszystkich urządzeniach
Jak już wcześniej wspomniałem, usługa jest dostępna na wszystkich urządzeniach Apple. W tę samą grę jesteś w stanie zagrać zarówno na MacBooku, jak i na iPadzie, czy iPhonie. Warto zwrócić uwagę na optymalizację aplikacji w ramach Apple Arcade. Oprogramowanie dostępne w usłudze jest przygotowane z myślą o każdym urządzeniu. To oznacza, że w grze np: Samurai Jack, na smartfonie kontrolujemy postacią za pomocą ekranu dotykowego. Gdy zechcesz skorzystać ze swojego komputera, nic nie stoi na przeszkodzie by użyć klawiatury i myszki jako kontroler.
Co ciekawe, nasz postęp w grze jest przenoszony automatycznie na drugie urządzenie. Jeżeli skończysz rozgrywkę na tablecie możesz ją ponownie rozpocząć na smartfonie. Warto jednak zaznaczyć, że na posiadanym przeze mnie Macbooku Pro z 2018 roku, gry działały znacznie wolniej niż na urządzeniach mobilnych. Klatkarz wahał się między 15-30 fps. W nowych modelach na bazie chipu M1 raczej nie napotkasz tego typu problemów. Ten projektowany był w celu pełnej zgodności urządzeń mobilnych ze stacjonarnymi.
Ponad 200 gier w ofercie
W ofercie Apple Arcade znajduje się ponad 200 gier. W ich skład wchodzą produkcje wysokobudżetowe, tworzone specjalnie na platformy mobilne. W usłudze znajdziemy wiele tytułów opartych na znanych licencjach filmowych jak np: Star Trek, Samurai Jack, Lego Star Wars, czy NBA 2k21. Możemy też zaobserwować nowe odsłony starych, ale i kochanych przez graczy serii np: Castlevania czy Monster Hunter. Niestety w ofercie brakuje portów gier komputerowych. Jednym z nielicznych jest Don’t Starve. Jeżeli szukasz sposobu na zagranie na urządzeniu mobilnym w nowe, wysokobudżetowe produkcje, warto sprawdzić inny abonament: Xbox Game Pass Ultimate, który możesz kupić za pomocą „Płać z Orange”.
Gry darmowe, bez reklam
Są to głównie „minisy” i „indyki”, takie jak: Jetpack Joyride, Angry Brids, Fruit Ninja - czyli większość klasyków, które przetrwało na rynku próbę czasu. Z jedną różnicą. Teraz bez reklam oraz płatności wewnątrz aplikacji. Wszystko czego potrzebujesz jest w grze. Nie musisz dokupować „power upów”, gdy zginiesz, lub oglądać upierdliwą reklamę w celu zyskania dodatkowego życia.
Największy minus
Faktycznie gier jest dużo, co wydaje się plusem, ale większość mówiąc kolokwialnie to gry “komunikacyjne”, idealne na czas przejazdu komunikacją miejską.
W ofercie jest mało tych, które angażują na wiele godzin, z wciągającą fabułą i postaciami, które jesteśmy w stanie polubić. Niestety jest to wada nie tylko Apple Arcade, ale i całego rynku gier mobilnych. Jeżeli jednak jesteś fanem „minisów” to jest to coś dla Ciebie. Oszczędzasz czas na reklamach, a przy okazji możesz sprawdzić wiele produkcji opartych na licencji.
Wojtek Jabczyński 
Kasia Barys 
Komentarze
Cyt.: „W ofercie jest mało tych, które angażują na wiele godzin, z wciągającą fabułą i postaciami…” Może i dobrze. Ludzie są tak pochłonięci cyfrowym światem, że……..ja ostatnio ograniczam swoją obecność w wirtualnym świecie do minimum. Patrząc na wielu ludzi wydaje mi się że są „niewolnikami” social mediów, gier oraz Internetu.
OdpowiedzCyt.: „W ofercie jest mało tych, które angażują na wiele godzin, z wciągającą fabułą i postaciami…” Może i dobrze. Ludzie są tak pochłonięci cyfrowym światem, że……..ja ostatnio ograniczam swoją obecność w wirtualnym świecie do minimum. Patrząc na wielu ludzi wydaje mi się że są „niewolnikami” social mediów, gier oraz Internetu.
Odpowiedz