A w niej dwa plany komórkowe w cenie jednego, czyli za 28,78 zł + VAT miesięcznie. Pamiętajcie, że już co druga firma w Polsce jest w Orange. Nic dziwnego. Dodatkowo tylko teraz najnowsze smartfony Samsung Galaxy S10e i S10 w kolorze niebieskim na wyłączność w Orange. To zanim Was zaproszę do obejrzenia naszego nowego spotu, załączam garść informacji praktycznych. Za kreację odpowiada Havas Warsaw. Produkcją zajęła się Film Produkcja. Postprodukcja to Miło. Reżyserem spotu jest Michał Gazda, a media zaplanował i kupił dom mediowy Initiative Media.
Celebryci przekonują, rzecznik tłumaczy o co chodzi z „5G Ready”
Wojtek Jabczyński
25 marca 2019
Nasz fioletowy konkurent brnie w marketingową „ściemę”, wykorzystując ekipę celebrytów. Rzecznik tak znany nie jest, ale w film potrafi zrobić. W moim niskobudżetowym wideo pokazuję, o co chodzi z tym „5G Ready” i jak się nie dać nabrać „na marketing”. Sieć LTE-Advanced zdecydowanie nie jest siecią 5G nawet w wersji Ready, a żaden telefon dostępny na rynku nie jest „gotowy na 5G”, nawet jeżeli na Facebooku wyczytacie coś innego ;-)
Dodam, że odpowiednie zaplecze światłowodowe czy technologia massiveMIMO nie mieszczą się do reklamy z celebrytami, to jednak one w znaczący sposób determinują prawdziwe 5G. Nie wspominając już o smartfonach czy modemach. Dlatego zanim nagrałem wideo przepytałem naszych inżynierów - którzy od wielu lat zajmują się siecią mobilną - czy można zbudować 5G na działającej we wszystkich sieciach opcji MIMO 4x4 i bez szkieletowej sieci światłowodowej? Odpowiedzieli, że to niemożliwe. I ja im wierzę bardziej niż nawet najpiękniejszym reklamom z uśmiechniętymi celebrytami.
Na przełomie marca i kwietna planujemy także nieco dłuższy tekst (a konkretnie wywiad) o tym dlaczego 5G Ready i 5G to nie to samo. Bądźcie czujni.
Czas na Internet Rzeczy, czyli tak wygląda 40% rynku IoT w Polsce
Piotr Domański
22 marca 2019
Eksperci wróżą, że za kilka lat do sieci będą podpięte dziesiątki miliardów urządzeń na całym świecie. To niedaleka przyszłość, ale już teraz Internet Rzeczy (IoT) rozwija się błyskawicznie. W Polsce ok. 40% wszystkich kart SIM M2M - ponad 1,4 mln sztuk - dostarczył Orange. Urządzeń, które z nich korzystają jest więcej, bo jedna karta może obsługiwać kilka liczników czy mierników. Na blogu przygotowaliśmy zestawienie najciekawszych danych, które pokażą Wam jak i gdzie powstaje polski Internet Rzeczy. Wiele ciekawych danych znajdziecie na mapach poniżej.
Zaczniemy w Ostrołęce, gdzie na początku kwietnia mieszkańcy otrzymają 35 nowych rowerów, wyposażonych w komputer pokładowy, zdalną blokadę koła oraz czujnik ruchu. Wewnątrz każdego z nich znajdzie się karta SIM. Pozwoli to na przesyłanie danych przez sieć mobilną Orange do serwerów zarządzających całym systemem. Będą one wykorzystywane do naliczania opłat oraz analizowanie gdzie, kto i jak długo korzysta z rowerów. Pozwoli to lepiej zarządzać systemem, choćby ustawiając jednoślady tam, gdzie są najbardziej potrzebne. Dostarczamy także stojaki i stacje dokujące. Właśnie to, co dzieje się z danymi to kluczowa różnica między M2M, polegającymi wyłącznie na zapewnieniu łączności, a znacznie bardziej rozbudowanymi rozwiązaniami, które charakteryzują IoT. Internet Rzeczy nazwałbym naturalnym rozwojem obecnego M2M oferującym dla klientów rozwiązania „szyte na miarę” i dające możliwość zbierania, analizowania i obrazowania danych.
Takich miejsc jak Ostrołęka będzie znacznie więcej, a podobne systemy rowerowe zobaczymy też w innych miastach. Samorządy inwestują w takie systemy nie tylko z myślą o mieszkańcach, ale także turystów. To ciekawostka, wyróżnik, a często znaczące odciążenie komunikacji miejskiej.
Dla Orange Polska system Smart Bike to błyskawiczne rozwijające się rozwiązanie IoT. Jednak nie jedyny. W sumie realizujemy kilkadziesiąt projektów, w większości wspierających usługi komunalne lub przedsiębiorstwa.
Rowery, woda, energia, a nawet ławeczki - wszystkie mogą być smart
Ciekawe, kompleksowe projekty są związane ze Smart Water, w których wykorzystujemy ponad 22 tys. kart SIM. Każda z nich może obsługiwać więcej liczników, dzięki tzw. „koncentratorom”. To urządzenia, które pozwalają żeby dane z kilku liczników zbierała jedna karta SIM, a następnie przesyłała dalej, gdzie zostaną przetworzone i zdalnie przeanalizowane.
Co interesujące, w przypadku wielu usług Internetu Rzeczy, związanych chociażby z licznikami, nie zawsze wewnątrz urządzenia jest karta SIM. Łączność można zapewnić także po łączu stacjonarnym. To oczywiste, że jeśli w budynku jest światłowód, można podłączyć do niego koncentrator i przesyłać przy jego pomocy dane do serwerów.
Właśnie w przetwarzaniu danych tkwi metoda. Dzięki wykorzystaniu narzędzi, które pozwalają automatycznie zbierać, obrabiać i prezentować dane zbierane z wodomierzy można m.in. szybko wykryć awarii czy wyciek wody. Takie rozwiązania wdrożyliśmy np. w Józefowie. W zależności od konfiguracji możliwe jest także bezpośrednie wysyłanie SMS do ekip technicznych z informacją o miejscu awarii.
Kiedy spojrzycie na mapę znajdziecie w całej Polsce inteligentne ławki np. takie jak pokazaliśmy w nagraniu „Skąd wzięły się ławki z darmowym WiFi?”. Znajdziecie tam także systemy inteligentnego oświetlenia ulicznego oraz inne rozwiązania oferowane przez Orange. Duże znaczenie mają również projekty Smart Energy, realizowane wspólnie ze startupem Teraz Energia, z którym podjęliśmy współpracę dzięki programowi Orange FAB.
Przyszłość IoT dzięki LTE-M
Najnowocześniejsza technologia transmisji danych w IoT to obecnie LTE-M. W Orange działa na 150 stacjach bazowych w 26 miastach, a ich liczba rośnie. W Orange Labs razem z partnerami sprawdzamy działanie prototypowych rozwiązań. Takich firm było blisko 40, w większości przypadków wcześniej zajmujących się M2M. Z 15 partnerami m.in. Innogy Stoen Operator i miastem Mysłowice prowadzimy bardziej zaawansowane projekty. Skupiamy się na poszukiwaniu zastosowań biznesowych oraz „oswajaniu się” z technologią, która daje zupełnie nowe możliwości niż wykorzystywane powszechnie w sieci 2G.
O LTE-M opowiadaliśmy w tym wideo:
Gdzie są karty M2M w Polsce?
Poza rozwiązaniami end-to-end Orange Polska oferuje karty SIM M2M na potrzeby innych dostawców. Część z nich działa w samochodach, pozwalając na monitoring czy zdalne wezwanie pomocy w razie wypadku. Kolejne służą do zdalnego odczytywania liczników, czujników itp. W takich przypadkach nie oferujemy kompleksowego rozwiązania, a jedynie łączność.
Karty SIM wykorzystywane do komunikacji M2M nie są równomiernie rozłożone w skali kraju. Najwięcej jest w województwie mazowieckim - 16,21%, śląskim - 15,22% i wielkopolskim - 10,12%. Najmniejszy odsetek - nieco ponad 2% na Podlasiu, w województwie świętokrzyskim, a niewiele więcej na Śląsku Opolskim oraz Warmii i Mazurach.
Bardziej jednostronna jest statystyka firm, które karty wykorzystują. Ponad 44% zostało kupionych przez biznes z Mazowsza. To tutaj swoje centrale ma większość naszych klientów M2M. Kolejne regiony na liście to: Wielkopolska, Śląsk i Małopolska.
Internet Rzeczy i jego budowa w Polsce dopiero się rozpoczyna. Obecne rozwiązania znajdują zastosowanie głównie w usługach komunalnych i biznesie, na co wpływ może mieć ich cena. Z drugiej strony - najczęściej w oparciu o domową sieć WiFi - są łączone urządzenia Smart Home. Sieci LTE-M, obecnie testowane przez Orange będą mogły w przyszłości obsłużyć nawet do miliona urządzeń na kilometr kwadratowy. To pozwoli na integrację dwóch światów - domowego i „przemysłowego”, przekładając się na rozwój Internetu Rzeczy. To z kolei pozwoli uczynić życie każdego z nas dużo wygodniejszym.
Tekst powstał dzięki informacjom od naszych kolegów zajmujących się IoT oraz pracy Łukasza, Mariusza i Ryszarda z naszego biura prasowego.
Odpowiedź:
(anulować)
Komentarze
Paweł09:40 11-09-2025
Pani Kingo W miejscowości Iłża powiat Radomski. Jest Wasz nadajnik ulica Krzemieniec ( na tym nadajniku jest też konkurencja Plus) na zachód od Iłży ulica Batalionów chłopskich znajduje się nadajnik konkurencji Plus-a. Dlaczego Wasza firma nie ma na tym nadajniku swoje anteny? Z pewnością by to poprawiło zasięg na zachód m.in miejscowości Pakosław, Seredzice, Michałów) W wyżej wymienionych lokalizacjach występuje słaby zasięg LTE. ( Przeważnie 2G ) Skoro Plus może mieć na Waszym nadajniku anteny to Wasza firma powinna mieć na ich nadajniku. ( 1: 1)
Poza stacją przy ul. Krzemieniec, mamy także stację w okolicy Placu 11 listopada i ul. Garbarskiej – znajduje się ona kilkaset metrów od wspomnianej ul. Batalionów Chłopskich. Dlatego na ten moment nie planujemy uruchomienia stacji w tej lokalizacji.
Dzień dobry! Bardzo cieszę się, że temat 5G SA powoli, ale jednak rusza w Polsce. Oczywiście tekst świetny, bardzo polecam autorkę 😊
Jakie pasma będą wchodziły w agregację podczas tych testów 5G SA? Czy na niższych pasmach (700 MHz) bez udziału pasma C, też będzie możliwe osiągnięcie opóźnienia około 1 ms?
Bardzo dziękuję, cieszę się! Testujemy różne kombinacje pasm 5G. Jeśli chodzi o opóźnienia, to obok zasobów radiowych istotny wpływ ma architektura sieci rdzeniowej. Spodziewamy się, że będą niższe niż dla 5G NSA, ale jak bardzo to przekonamy się właśnie podczas testów.
Pani Kingo, jak obecnie wygląda sprawa dostępu do pasm 5G 700/3500 dla klientów Orange w przypadku nowych modernizacji nadajników NetWorks na pozwoleniu T-mobile? Po jakim czasie włączany jest sygnał 5G dla klientów Orange?
Nie jestem pewna o co Pan/Pani pyta, co to znaczy na pozwoleniu T-Mobile? Czy chodzi o modernizację istniejących nadajników czy o nowe stacje bazowe? Modernizacja może, ale nie musi związana z uruchomieniem 5G. Ponadto każdy operator dysponuje swoimi pozwoleniami radiowymi, ma swoją konfigurację pasm i technologii.
Pani Kingo, w okolicy Łochowa, woj. Mazowieckie, kilka sajtow na uruchomione pasmo 700MHz W technologii LTE. To dość nietypowe, bo w innych rejonach kraju to pasmo uruchmiacie w NSA. Czy to jakiś trial w tym rejonie? Czy to samo LTE700 czy może DSS700?
Czy w okolicach miejscowości Iwla 38-450 jest planowana jakaś nowa stacja? Zasięgu wewnątrz tam wcale nie ma, a na zewnątrz tylko 2G. Konkurencja działa. Najbliższe nadajniki Orange są w Zboiskach i Nowym Żmigrodzie, obydwa przysłonięte przez góry i nie dolatują.
Może być lokalnie dostępny zasięg 5G w technologii DSS i/lub w paśmie 700 MHz. Proszę się upewnić, czy ma Pan telefon, który obsługuje sieć 5G oraz czy w ustawieniach telefonu jest wybrany odpowiedni typ sieci komórkowej.
Komentarze