;

Oferta

Wakacyjna obniżka cen smartfonów (3)

Beata Giska

14 lipca 2023

Wakacyjna obniżka cen smartfonów
3

Na wakacje obniżamy ceny telefonów. Zobaczcie nową promocję i znajdźcie smartfon idealny dla siebie. Taki z dobrym aparatem, wytrzymałą baterią czy GPS, który przyda się w podróży i na następne lata.

Już dzisiaj zmniejszamy ceny wybranych urządzeń nawet o 408 zł. Wśród przecenionych modeli znajdziecie: HONOR Magic5 Lite 5G 128 GB (dostępny tylko w Orange), Xiaomi Redmi 10 5G 4/64 GB  OPPO Reno7 5G, OPPO A78 5G, OPPO A57s 64 GB, OPPO Reno8 T 8/128 GB i Motorolę edge 30G neo 5G 8/128 GB. Oferta dotyczy oferty z abonamentem, a ceny zależą od planu, jaki wybierzecie. Najkorzystniejsze opcje są w Planie L i M. Promocja jest limitowana czasowo. Szczegóły dostępne są tutaj.

A jeśli jeszcze nie jesteście naszym klientami, ale rozważacie zakup abonamentu w Orange – warto to zrobić już dziś i cieszyć się z licznych promocji. Można zyskać nawet 6 miesięcy gratis na start! Więcej o ofercie abonamentowej i korzyściach przeczytacie pod tym linkiem.

Dodatkowo przypominamy, że cały czas w naszych salonach i sklepie online kupicie w atrakcyjnej cenie urządzenia Apple’a – nowe iPhone’y, słuchawki AirPods oraz akcesoria.

Polecamy również coś dla miłośników eko i filozofii zero wasted – smartfony z odnowy. To wciąż świetny sprzęt i dostępny w korzystnej cenie. Na czym dokładnie polega odnawianie i jaki jest asortyment opisaliśmy na tej stronie.

Udostępnij: Wakacyjna obniżka cen smartfonów
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Plane. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 21:12 16-07-2023
    Magazyny trzeba oczyścić na nowy sprzęt 😜 a tym bardziej że znaczna część promocyjnych urządzeń to......urządzenia o słabej specyfikacji.
    Odpowiedz
    • komentarz
      mike278 11:48 17-07-2023
      Pablo dobrze się czujesz? ;) To zabrzmiało jak krytyka. :P
      Odpowiedz
      • komentarz
        pablo_ck 22:34 21-07-2023
        To nie krytyka, tylko stwierdzenie faktu 🤪
        Odpowiedz

;

Zielony Operator

Zielona Akademia ukończona pomyślnie (1)

Hania Jaworska-Orthwein

14 lipca 2023

Zielona Akademia ukończona  pomyślnie
1

Druga edycja Green Accademy, w partnerstwie z Collegium Civitas, właśnie się zakończyła. Kolejni pracownicy Orange Polska będą teraz w praktyce wykorzystywać zdobytą wiedzę z zakresu zrównoważonego rozwoju i zmian klimatycznych.

W ubiegły weekend, 25-ciu pracowników Orange Polska ukończyło z sukcesem roczne studia podyplomowe. Pogodzenie obowiązków zawodowych z wymaganiami na studiach nie było łatwym wyzwaniem, szczególnie, że wykładom towarzyszyły liczne prace zaliczeniowe.  Jednak coś w tym jest, że im więcej mamy obowiązków tym większa determinacja, by udało się zdać za pierwszym podejściem.

Roczny program

W programie znalazły się tematy związane z trendami biznesowymi, psychologią, produkcją i handlem, jak i zielonej polityki, strategii marki zaangażowanej, czy edukacji społecznej. We wszystkie tematy ciekawie wprowadzali słuchaczy polscy i zagraniczni eksperci GA –  od analityków po badaczy i praktyków z wieloletnim doświadczeniem zawodowym.

Studia umożliwiły uczestnikom zdobycie kompleksowej wiedzy o zrównoważonym rozwoju i ESG – kluczowej dyscyplinie dla działania i rozwoju wszystkich firm, niezależnie od sektorów.  Absolwenci GA zatem w naturalny sposób stają się mentorami czy coachami podległych im zespołów bądź struktur. Bo rozumienie kontekstu i różnorodnych praktyk zrównoważonego rozwoju jest istotnym elementem sukcesu dla budowania strategii zrównoważonego rozwoju w firmie oraz jej skutecznego wdrażania.

Hackatonowe wyzwanie

Ostatnim zadaniem, wieńczącym roczny udział w studiach był hackaton z bardzo konkretnym zadaniem do realizacji czyli szkolenie #OrangeGoesGreen 3.0. Uczestnicy podzieleni na grupy mieli przygotować scenariusze szkoleń na jeden z 4 tematów: o dezinformacji klimatycznej, indywidulanym śladzie węglowym, ciemnej stronie urządzeń oraz bioróżnorodności w biznesie. Dzięki wspólnej pracy studenci pogłębili swoją wiedzę na dany temat, co zaowocowało rewelacyjnym przygotowaniem  prezentacji.  Komisja uznała zatem, że każdy ze scenariuszy warto wdrożyć jako kolejne szkolenie w Orange Polska, a nie tylko jeden wybrany.

Scenariusze zakładały ciekawe formy m.in. mechanizm gry planszowej, filmiki z ekspertami, dialogi bohaterów z wcześniejszych edycji, a nawet analizę opinii użytkowników dotychczasowych szkoleń.

Na samym hackatonie pojawiło się jeszcze dodatkowe zadanie (zgodnie z regułami każdego hackatonu) – grupy miała przygotować plan promocji z harmonogramem, narzędziami, tak aby zachęcać i motywować pracowników naszej firmy do realizacji szkolenia.  

Miałam okazję być tutorem jednej z grup, dzięki czemu mogłam obserwować moich kolegów, słuchać ich pomysłów. Jestem pod ogromnym wrażeniem zarówno samych scenariuszy, zaangażowania w zdobycie pogłębionej wiedzy,  jak i pomysłów na zakomunikowanie swoich projektów. Mogę też już zdradzić, że kolejna edycja dla pracowników OPL jest w trakcie ustaleń, a dla młodszego pokolenia uczelnia przygotowała równie atrakcyjną ofertą edukacyjną na kierunku Marketing odpowiedzialny.  Zielona transformacja i komunikacja społeczna.

Udostępnij: Zielona Akademia ukończona  pomyślnie
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Tree. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 21:10 16-07-2023
    Super 💪
    Odpowiedz

;

Sieć

Uważaj, idzie burza (3)

Kinga Gora

13 lipca 2023

Uważaj, idzie burza
3

W Polsce ponad 90% wszystkich burz występuje od kwietnia do września[1]. Można więc śmiało powiedzieć, że sezon burzowy w pełni. Silny wiatr, gradobicia, ulewy, wreszcie i pioruny mogą uszkodzić maszty, anteny radiowe i kable. Narażony na burzowe uszkodzenia jest także domowy sprzęt: dekodery czy modemy. Skutek jest taki sam: brak internetu i sieci komórkowej przez kilka godzin, a nawet dni. Taki mamy klimat. Sprawdź co robić, gdy zaczyna się burza i co robimy my, żeby zabezpieczyć sieć przed burzowymi uszkodzeniami.

Na uszkodzenia związane ze zjawiskami atmosferycznymi najbardziej narażona jest sieć napowietrzna, czyli anteny, maszty i zewnętrzne kable. Pioruny mogą uderzyć w sieć zasilającą lub przepalić antenę. Silny wiatr zrywa linie, łamie gałęzie i przewraca drzewa, a wraz z nimi sieciową infrastrukturę, najczęściej kable.

W myśl „lepiej zapobiegać, niż leczyć” przygotowujemy się do burzowego sezonu. Na większości miedzianych linii, które ze względu na wysokie przewodnictwo są szczególnie narażone na negatywne skutki wyładowań atmosferycznych, zamontowaliśmy specjalne filtry. Zabezpieczają one karty liniowe przed przepięciami, a to zwiększa ich odporność. Jednak najbardziej bezawaryjną technologią jest światłowód. Po pierwsze nie przewodzi prądu elektrycznego, po drugie część sieci światłowodowej umieszczona jest pod ziemią. A to chroni ją przed wichurą i piorunami. Pamiętajmy jednak że nie cały, więc światłowód również może być zerwany w czasie wichury.

Burzowy alert – liczy się prewencja

Monitorujemy też na bieżąco pogodę. Dzięki temu wiemy kiedy i gdzie pojawi się burza i możemy poinformować o tym użytkowników naszej sieci. Wysyłamy SMS-y z burzowym alertem i prośbą o odłączenie urządzeń od prądu. W zeszłym roku wysłaliśmy takich wiadomości ponad 3,5 miliona. W tym roku już ponad 6 milionów. Zwiększyliśmy też 3-krotnie pojemność naszej bramki SMS, dzięki czemu możemy wysłać więcej wiadomości naraz.

Mogłoby wydawać się, że burze pojawiają się tylko w letnim sezonie. Nie jest tak, choć latem rzeczywiście jest ich najwięcej. W tym roku pierwsze alerty burzowe wysłaliśmy już na przełomie marca i kwietnia. Najwięcej SMS-ów rozesłaliśmy póki co w czerwcu. Jeśli chcecie być na bieżąco z burzową prognozą pogody. Zachęcamy też do samodzielnego monitorowania burzowej prognozy pogody, żeby nie dać się burzy zaskoczyć.

SMS od Orange
z ostrzeżeniem o burzy

Huston, mamy burzę

Więcej burz, więcej awarii, więcej uszkodzeń to także większe zapotrzebowanie na pracowników technicznych, którzy naprawią to, co zniszczyła wichura. Dlatego mimo, że lato jest sezonem urlopów, mniej naszych partnerów technicznych wyjeżdża w tym czasie na urlopy. Pozostają w gotowości, aby w razie potrzeby ruszyć w teren i szybko usunąć awarie. Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.

Jednak mimo nawet największych starań, każde uszkodzenia wymaga czasu aby usunąć awarię. Te niewielkie to zwykle kwestia kilku godzin. Te cięższe, gdy mamy do czynienia z powalonymi drzewami i masztami, zerwanymi liniami – potrzeba kilku dni, czasem tygodni. Na okoliczność takich kryzysowych sytuacji mamy specjalną ofertę i dodatkowe gigabajty do wykorzystania na każdy numer telefonu w naszej sieci. Internet działa, a my możliwie szybko usuwamy w tym czasie awarię.

Wyłącz komputer

Gdy zaczyna się burza i słychać pierwsze grzmoty zapala się w głowie czerwona lampka „odłączyć wszystko od prądu”. Przyznam, że rzadko jednak słyszałam historie o spalonym sprzęcie elektronicznym. W efekcie to odłączanie może nam wydawać się trochę na wyrost. Rzadko, ale jeśli już, są to zwykle opowieści zakończone kosztownym finałem. Tak też było w przypadku mojego blogowego kolegi, który przy okazji tego tematu podzielił się swoją krótką historią. Nazwijmy ją „Pożegnanie z kartą”. Przyszła burza, nie odłączył komputera, spaliła się karta graficzna. Wspominałam, że finał kosztowny, bo karta graficzna do najtańszych nie należy. Morał jest prosty: w czasie burzy lepiej odłączyć sprzęt od zasilania. 

Jak skutecznie ochronić swój sprzęt w czasie burzy?

Wiele osób, żeby chronić swój sprzęt używa list przepięciowych lub bardziej zaawansowanych rozwiązań, jak ochronniki przepięciowe. Listwy przejmują energię elektryczną w czasie skoku napięcia – rozłączają się lub przepalają, a podłączone urządzenie zostaje natychmiast odcięte od zasilania. Ochronniki działają podobnie – zmniejszają znacznie poziom napięcia i w tej sposób chronią czułe urządzenia. Bez względu na typ urządzenia, ważne aby jego skuteczność była potwierdzona np. odpowiednią normą.

Niestety nawet takie rozwiązania nie dają 100-procentowej gwarancji przy tak dużym napięciu jak po uderzeniu pioruna. Pełną ochronę daje tylko odłączenie sprzętu. Musimy więc wyjąć wtyczkę z gniazdka elektrycznego, odłączyć dekoder od anten zewnętrznych np. satelitarnej, a modem od przewodu koncentrycznego lub telefonicznego. Wtedy można spać spokojnie. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o zabezpieczaniu sprzętu przed burzą zapraszam do wpisu spod linka.

Z burzą nie ma żartów

A na koniec popularne burzowe pytania. Po pierwsze czy telefon komórkowy ściąga pioruny? Nie. Zgodnie ze stanowiskiem Polskiego Komitetu Ochrony Odgromowej SEP włączony telefon komórkowy lub prowadzenie rozmowy przez komórkę nie zwiększa ryzyka uderzenia piorunem[2]. Dotyczy to także innych urządzeń elektronicznych, jak tablet czy laptop, które wykorzystują mobilną transmisję danych. Jeśli więc w czasie burzy, potrzebujecie skorzystać z telefonu – śmiało możecie to zrobić.

Czy metal ściąga pioruny? Czy powinniśmy pozbyć się metalowych elementów garderoby, biżuterii albo nie powinniśmy jechać rowerem i dotykać metalowego kierownika? Nie, metal nie ściąga piorunów. Posiadanie metalowych elementów nie zwiększa więc ryzyka uderzenia piorunem. Pioruny często uderzają w wolnostojące drzewa lub góry, które przecież nie są zbudowane z metali. Przy temacie gór, warto wspomnieć, że co prawda metal sam w sobie nie ściąga piorunów, ale świetnie przewodzi prąd już po uderzeniu. Jeśli dotykamy górskich klamr lub łańcuchów, a piorun uderzy w górę, możemy zostać porażeni.

Pamiętajmy, że z burzami nie ma żartów. Bywają gwałtowne, pojawiają się „znikąd”, potrafią przynieść potężne zniszczenia. Jak każdy żywioł. Zadbajmy więc zawczasu o bezpieczeństwo swoje i naszego sprzętu. 🙂


[1] https://www.ejournals.eu/pliki/art/196/pl

[2] Stanowisko PKOO SEP w sprawie używania telefonów komórkowych w trakcie burzy, Rzeszów, 7.10.2015 r.

Udostępnij: Uważaj, idzie burza
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Key. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 21:14 16-07-2023
    Ja pamiętam z dzieciństwa taki przypadek. Sąsiad miał na dachy chyba 15 metrowa antenę do CB Radia. Pewnego razu piorun uderzył w ów antenę. Wszystkim sąsiadom, 17 mieszkań spaliło tv i magnetowidy. My mieliśmy jeszcze jakiś odbiornik made in ZSRR. Jako jedyny przetrwał 😛😜😛 W swoim domu używam wysokiej klasy listw p/przepięciowych i jak na razie nic się nie wydarzyło 😜
    Odpowiedz
    • komentarz
      ZSRR 13:22 18-07-2023
      Czy listy także są made in USSR?
      Odpowiedz
    • komentarz
      emitelek 16:30 18-07-2023
      Odbiorniki sdjełano w cccp (zwłaszcza słynne rubiny) nie musiały dostać pioruna, same się paliły wzniecając ogień i pożar ;)
      Odpowiedz

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej