To niestety nie jest żadne zaskoczenie. Zgodnie z nowym raportem Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu (IPCC) w ciągu 20 lat temperatura na Ziemi wzrośnie o więcej niż 1,5°C, a duża część zmian klimatycznych jest już nieodwracalna. Z naszą planetą jest bardzo źle, ale mamy jeszcze szansę przynajmniej trochę ograniczyć globalne ocieplenie. Tylko trzeba działać szybko. Celem Orange jest neutralność klimatyczna do 2040 roku.
Słuchajmy naukowców
Raport „Climate Change 2021: The Physical Science Basis” dotyczący zmian klimatu jest aktualizacją stanu wiedzy ludzkości od 2014 roku, kiedy opublikowano poprzednie sprawozdanie IPCC. Nad dokumentem, który odnosi się do 14 tys. prac naukowych, pracowało 234 osób. Wnioski ekspertów nie powinny nikogo zaskoczyć: zmiany klimatu są i to my za nie odpowiadamy. Niektórych ich skutków nie będziemy już mogli powstrzymać przez setki, a nawet tysiące lat. Naukowcy dostrzegają zmiany klimatu Ziemi we wszystkich regionach planety i w obrębie całego systemu klimatycznego.
Groźny metan i wzrost temperatury
Do najważniejszych ustaleń z raportu IPCC należy fakt, że są niezbite dowody na to, że główną przyczyną zmian klimatu jest dwutlenek węgla (CO2), nawet jeśli inne gazy cieplarnianie i zanieczyszczenia powietrza także wpływają na klimat. W latach 1850-2019 ludzkość wyemitowała 2390 mld ton CO2, co przełożyło się na duży wzrost temperatury. Obecny poziom ocieplenia naukowcy szacują na ok. 1.1°C i według IPCC nie jest już możliwe, aby ograniczyć wzrost temperatury do 1,5°C. Oznacza to, że przeskoczymy ten próg i walka toczy się teraz o jak najmniejsze przekroczenie a potem ponowne obniżenie temperatury do końca wieku. Obecnie jesteśmy na kursie na 2.7°C do 2100 roku.
Ulewy, susze, huragany
Skutkiem dalszego ocieplania się klimatu będzie degradacja środowiska naturalnego, a upały, susze i huragany staną się częstsze i bardziej intensywne. Nawet, jeśli udałoby się całkiem zrezygnować z emisji CO2, to uwolniony już dwutlenek węgla spowoduje, że w następnych stuleciach systematycznie topnieć będą lodowce górskie i wieczna zmarzlina. Przez kolejne tysiące lat rosnąć będzie też poziom mórz.
Kluczowa zeroemisyjność
Czy nic się nie da już zrobić? Eksperci podają możliwe kroki, jakie powinny podjąć światowe rządy, aby przeciwdziałać intensyfikacji globalnego ocieplenia, a kluczem jest osiągnięcie zeroemisyjności. Odwrócenie trendu i ograniczenie skutków ocieplenia uda się jeśli do 2050 r. świat osiągnie neutralność klimatyczną i rozpocznie wychwytywanie nadmiaru CO2 z atmosfery. W Orange pracujemy, aby do roku 2040 osiągnąć neutralność klimatyczną.
Według raportu IPCC tzw. budżet węglowy, czyli ilość dwutlenku węgla, którą ludzkość może jeszcze „bezpiecznie” wyemitować to ok. 300 mld ton CO2. Rocznie świat emituje ok. 36 mld ton. Szansa na utrzymanie wzrostu temperatury na poziomie 1,5°C wyniesie wówczas 83 proc. Wraz ze wzrostem emisji szanse na osiągnięcie tego celu będą maleć, ponieważ zostanie obniżona efektywność wychwytywania CO2 przez tzw. naturalne pochłaniacze, czyli oceany, lasy i gleby. Więcej przeczytacie w raporcie.
Komentarze
Fajny wpis, daje wiele do myślenia.
Odpowiedz