Ostatnio o futbolu polsko-włoskim było głośno. Nawet na ten temat rozmawiali premierzy obu krajów dając jako przykład kibiców rzymskiego Lazio i stołecznej Legii. Zarówno jedni, jak i drudzy fani mają podobny styl dopingu i często podobnie kończą z rękami do tyłu zwiedzając areszty i izby zatrzymań w całej Europie.
Niestety na tym podobieństwa polskiego i włoskiego futbolu się kończą. „Z ziemi włoskiej do Polski” śpiewamy na każdym meczu reprezentacji Polski. Niestety - z ziemi włoskiej nie przywieźliśmy na pewno talentu do piłki nożnej. Włosi w Mistrzostwach Świata w Brazylii trafili do grupy śmierci i wszyscy żałują dziś … Anglików, których Włosi wraz z Urugrwajem mają pożegnać w pięknym stylu. My na Euro 2012 trafiliśmy do grupy marzeń i nikt nas nie żegnał przez mistrzostwami tylko z uwagi na kurtuazję, jaka należy się gospodarzom imprezy, w której notabene wicemistrzostwo zdobyli Włosi.
„To już jest koniec, nie ma już nic” tak sobie śpiewać będą już za tydzień piłkarscy kibice w Polsce, dla których kończą się tegoroczne rozgrywki ligowe, „podbój” Europy przez Legię, a której reprezentacja już zakończyła marzenia wielu z nich. Na szczęście tym razem do łabędziego śpiewu Polaków dołączy włoskie belcanto w wykonaniu kibiców Lazio, którzy rzewnym głosem będą wspominać ojczyznę, w której nie tylko potrafią śpiewać, ale też pięknie grać i wygrywać w piłkę nożną.
Jaki dla nas morał. Może korzystając, że był u nas premier Włoch i rozmawiał z naszym premierem o futbolu, a nadal gościmy kibiców Lazio starajmy się o może parę rad, parę adresów, gdzie pokażą jak się gra w piłkę nożną i kto nam może pomóc w treningu. Bo dziś z ziemi włoskiej do Polski przybył na szefa polskiej piłki nożnej Zbigniew Boniek, ale na razie stamtąd ani talentów, ani trenera, ani nadziei na sukcesy nie widzimy.
Może czas przypomnieć sobie dalsze wersy Mazurka gdzie śpiewamy „Dał nam przykład Bonaparte, Jak zwyciężać mamy” i wtedy po radę udamy się do Michela Platniego, który jednak największe sukcesy odnosił we włoskim klubie, a Francuzi po latach zdobyli mistrzostwo Europy i Świata. Więc jednak im coś chyba przywiózł z kraju czterokrotnych mistrzów Świata.