W jednym ze swoich materiałów zachęcałam Was do czujnego śledzenia pojawiających się wpisów o Orange Warsaw Festival, do którego pozostało już tylko kilkanaście dni. Dziś mam dla Was mega niespodziankę. Chcecie razem z Orange bawić się na najciekawszym (moim zdaniem :)) wydarzeniu muzycznym w Polsce? Macie ochotę przeżyć to na własnej skórze? Weźcie udział w naszym blogowym konkursie!

Nakręćcie zapowiedź ulubionego artysty spośród tegorocznych gwiazd OWF, zapowiedź powinna być przygotowana w stylu muzycznym, które te gwiazdy reprezentują (np. Beyonce – zapowiedź w stylu R&B, Fatboy Slim – zapowiedź w stylu electro dance itd.).

Do rozdania w sumie mamy sześć zaproszeń – na każdy dzień festiwalu po trzy zaproszenia. Pamiętajcie, że możecie wygrać jedno zaproszenie na pierwszy lub drugi dzień festiwalu. Na który? To zależy już tylko od Was!, z którą gwiazdą przygotujecie materiał. Swoje nagrania przesyłajcie do poniedziałku 20 maja br na mój adres mailowy aleksandra.wojcik@orange.com. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 21 maja br. na blogu.

W miniony weekend ulice Warszawy już po raz trzeci stały się planszą gry miejskiej. Studenci Politechniki Warszawskiej krążąc po ulicach Woli, Ochoty i Śródmieścia szukali tajemniczych punktów, w których czekały na nich zadania. Rozgrywki wygrała drużyna „Wzory z pamięci”. Orange Polska, podobnie jak w poprzednich latach, przygotowało zaplecze techniczne gry.

– W tym roku temat przewodni gry brzmiał „Oszukaj przeznaczenie, zmień bieg historii”. Uczestnicy przenosili się w czasie do Warszawy różnych epok. Część zadań dotyczyła Powstanie Warszawskiego, było trochę średniowiecza, trochę PRL – mówi Piotr Kusiak ze Stowarzyszenia Studentów BEST, organizatora zabawy.

Eksperci Orange Labs: Jacek, Dorota i Janek specjalnie na potrzeby gry stworzyli kilka rozwiązań wykorzystujących interfejsy programowania Telco 2.0, czyli API.

– Organizatorzy chcieli, aby drużyny o określonych godzinach dostawały SMSy podkręcające ducha rywalizacji. Wiadomości były wysyłane przez stworzony przez nas serwer do gry wykorzystujący interfejsy sieciowe Telco 2.0 – wyjaśnia Jacek Milewski, jeden z twórców rozwiązania.

Postępy drużyn obserwowali sędziowie rozmieszczeni w całym mieście. Punkty przyznawane przez nich za wykonanie kolejnych zadań trafiały do centralnego systemu z bazą danych. Aplikacja liczyła punkty, przechowywała je w bazie i prezentowała je na stronie internetowej.

Przez cały czas trwania gry organizatorzy mogli również obserwować drużyny na mapie miasta on-line. Uczestnicy byli widoczni dzięki starterom Orange, które po włożeniu do telefonów były lokalizowane w sieci komórkowej.

Podczas jednego z zadań, jak w klasycznym filmie akcji, w budce telefonicznej zlokalizowanej na trasie gry zaczynał dzwonić telefon. Jeśli uczestnicy byli w pobliżu i odebrali telefon, słyszeli nagrany komunikat zawierający dalsze wskazówki dotyczące gry.

– Wydzwanianie budki o losowych godzinach inicjowała nasza logika na podstawie scenariusza gry. Realizowała to za pomocą API Click2Announcement od Telco 2.0 – mówi Jacek.

Miasto Zagadek z roku na rok staje się coraz popularniejsze wśród studentów. W tym roku w zabawie wzięło udział 150 osób. Może gra miejska na dobre zagości w majowym studenckim kalendarzu?

Więcej informacji w serwisie: http://miastozagadek.pl/
Poprzednie edycje Miasta Zagadek na blogu orange: Superbohaterowie są w mieście i Miasto Zagadek

Od początku istnienia ofert no limit wszyscy operatorzy, którzy je wprowadzają narażają się na to, że będą one wykorzystywane przez kombinatorów do nakręcania sztucznego ruchu za pomocą tzw. FCT-ów. Problem jest znany od dawna, dlatego profilaktycznie wpisaliśmy do regulaminów ofert nju mobile zapisy, że przy uzasadnionym podejrzeniu fraudu poprzez urządzenia FCT, będziemy wyłączać numer, aby nie narażać się na straty. Niestety trochę takich potwierdzonych przypadków już mieliśmy i byliśmy bezwzględni. Skala nie jest duża, ale wolę o tym poinformować i zapowiedzieć, że będziemy w tej sprawie dalej bardzo konsekwentni. Zamierzamy też blisko współpracować z UKE. Robimy tak, by zdecydowana większość z Was – uczciwych użytkowników, mogła cieszyć się tanimi, nielimitowanymi ofertami bez żadnych ograniczeń. Dlatego jeśli ktoś korzysta z usług normalnie, absolutnie nie ma się czego obawiać. Dzwońcie, piszcie i surfujcie do woli. A kombinatorów będziemy starali się eliminować, bo nju mobile jest projektem zaplanowanym na długi czas i ma rozwijać się dla Was. Dziś kolejny operator spróbował pójść w nasze ślady. No limit za 29 zł udało się zaproponować, ale nasz mechanizm, że płaci się tylko za to, co realnie wykorzystuje i nie więcej niż 29/19/9, dalej pozostaje unikatowy. Ciekawe, kto następny podejmie próbę dorównania nju mobile?