W Orange VOD oraz aplikacji Orange TV Go możecie obejrzeć megahit - „Spider-Man: Daleko od domu”. To kolejny hit z uniwersum Marvela, stworzony pod szyldem Sony Pictures. Jak się okazało, jest to najbardziej dochodowy film, wyprodukowany przez wytwórnię Sony. W tej produkcji nie zabraknie genialnych efektów specjalnych, mistrzowskiej intrygi, mnóstwa humoru i plejady gwiazd światowego kina. Zobacz, jak Peter Parker wyrusza na wakacje do Europy, aby odpocząć od… bycia superbohaterem. Jednak wkrótce będzie musiał zacząć walkę z nowym złem. Czy sobie poradzi?
Konkurs czas start
A ja zapraszam do konkursu, w którym wygrać można gadżety z tej produkcji. Do 18 listopada napiszcie w komentarzu pod tym wpisem, gdzie chcielibyście pojechać ze Spider-Manem na wakacje i dlaczego. Nagrodzę 5 osób zestawami gadżetów z logo „Spider-Man: Daleko od domu”. W zestawie znajdą się m.in: bidon, torba składana, etui na karty, czy organizer na kable. Nie czekajcie, weźcie udział w zabawie.
Jakie jeszcze nowości można obejrzeć w listopadzie na VOD? Między innymi "Król lew" czy "Imprezowi rodzice". Krótka filmowa ściąga w linku.
Odpowiedź:
(anulować)
Komentarze
Sebastian17:32 14-11-2019
Ja bym zabrał Spider-Mana na jakąś pustynię, a później zobaczył jak sobie radzi w takim środowisku bez wysokich budynków na których mógłby się bujać iraz z piaskiem, który nie jest zbyt przylepny 🙂
Jeśli daleko od domu, to na Antakrtydę 😉 ciekawe jak by się sprawdziły zdolności Pająka w tej mroźnej krainie 😉 Jeśli wszystko by działało jak należy, służyłby zabezpieczeniem podczas szaleństw na lodowcach… przypomniałbym sobie jak wrażenia zimowych szaleństw z dzieciństwa, bedąc bezpiecznym 😀
Chciałbym pojechać ze Spider-manem do Wenecji. Najlepiej już dziś. Może jego siła uchronilaby to przepiękne miasto przed wielką wodą. A swoje wakacje chętnie poświęcił bym na pomoc poszkodowanym i sprzątanie zabytkowych miejsc i budynków.
Hm… Kasiu, a jak odbywa się identyfikacja uczestników? Patrzę teraz na stronę i widzę tylko dwa pola do wypełnienia: podpis i treść komentarza. Kiedyś było jeszcze pole na adres mailowy, obecnie brak. Dziwne, dziwne…
Hej. Gratulacje dla Sebastian, Misiek62, Krzysiek, Ori i Pablo CK. Poproszę o wasze adresy na katarzyna.barys@orange.com potrzebne do wysyłki gadżetów.
Skoro jego orężem jest pajęczyna, to chętnie pojechałbym ze Spider-Manem gdzieś gdzie by mógł się nim pochwalić czyli np. w Himalaje. Poskakalibyśmy po najwyższych szczytach, pobujali na pajęczynowej huśtawce rozpiętej pomiędzy Everestem a Lhotse i podziwiali panoramę, ponieważ widok z dachu świata musi być niezapomniany. Ach i jeszcze jedno – zdobylibyśmy zimą K2, bo niestety wciąż się to nikomu nie udało.
Xiaomi Redmi Note 7 i Redmi 7A w świątecznej ofercie
Marta Krajewska
13 listopada 2019
Znacie już szczegóły naszej świątecznej oferty. Dla klientów, którzy podpiszą nową lub przedłużą dotychczasową umowę na Orange Love z telewizją mamy za 1 zł telewizor Thomson, a przy zakupie smartfona, dodajemy drugi, również za symboliczną złotówkę. Do wyboru są zestawy Xiaomi, Samsung i OPPO.
O OPPO A5 2020 pisałam już tutaj: OPPO A5 2020, świetny telefon w dobrej cenie. Szykuję dla Was także video test tej pary. Dzisiaj chciałam natomiast przyjrzeć się świątecznemu duetowi od Xiaomi.
Xiaomi Redmi Note 7: aparat 48 Mpix w średniopółkowcu
Xiaomi zadebiutował na rynku wiosną tego roku i od razu narobił sporo zamieszania. A to za sprawą aparatu o rozdzielczości 48 Mpix, niespotykanej we flagowcach wiodących marek. Jak to możliwe? Skąd taka rozdzielczość w smartfonie ze średniej półki cenowej?
Poszukałam rozwiązania tej zagadki. Owszem, Redmi Note 7 robi zdjęcia o rozdzielczości 48 megapikseli. Jednak trzeba skorzystać z trybu Pro (nie osiągniemy tego efektu przy ustawieniach automatycznych), a zdjęcia w tej rozdzielczości są otrzymywane w wyniku tzw. interpolacji, czyli powiększenia zdjęcia z 12 do 48 megapikseli.
Czy to oznacza, że Redmi Note 7 robi kiepskie zdjęcia? Absolutnie nie! Testowałam ten model tuż po premierze i moje wrażenia były bardzo pozytywne. Zobaczcie, co spodobało mi się w tym smartfonie.
Xiaomi Redmi 7A, czyli mniejszy brat Note 7
Do modelu Redmi Note 7 możecie mieć za złotówkę Redmi 7A, czyli nieco bardziej kompaktowy model tego samego producenta. Czym może pochwalić się 7A? Przede wszystkim mocną baterią, 4000 mAh, taką jak w Note 7, która wytrzymuje nawet dwa dni na jednym ładowaniu. Poza tym, aparatem głównym o rozdzielczości 12 megapikseli i przednim, 5 megapikselowym, wspieranymi przez sztuczną inteligencję, ośmiordzeniowym procesorem Snapdragon 439 z 2 GB pamięci RAM, który zapewnia płynne działanie, a także kilkoma udogodnieniami: funkcją Face ID, systemem ochrony oczu podczas czytania oraz klasycznym radiem FM.
Ciekawostka: do obsługi radia nie jest potrzebna zewnętrzna antena, więc możecie go słuchać bez podłączenia słuchawek. Jeśli lubicie klimaty retro, a pozbyliście się już z domu starego, dobrego radia - pudełka, to Redmi 7A świetnie sprawdzi się w tej roli :-)
Jak przystało na mniejszego brata, 7A jest bardziej kompaktowy; przekątna ekranu to 5,45 cala. Proporcje to 18:9, co ułatwia wygodną obsługę telefonu jedną ręką. Jeśli jeszcze nie jesteście przekonani, to dodam, że Redmi 7A jest jednym z naszych bestsellerów sprzedaży.
Cena duetu, Xiaomi Redmi Note 7+Redmi 7A w świątecznej ofercie to 37 zł/mc (umowa na 24 miesiące) + 1 zł, przy zakupie Planu Mobilnego 55 lub pakietu Orange Love Standard. Cena abonamentu nie jest zawarta w cenie telefonu.
Trzy festiwale wspierane przez Orange, czyli Open’er Festival, Orange Warsaw Festival i Kraków Live Festival zostały nominowane do European Festival Awards 2019. To coroczne święto najbardziej cenionych festiwali w Europie. Przyznane nagrody, a tym samym ,wyróżnione festiwale są powszechnie uważane za najlepsze wydarzenia w branży.
Open’er Festival Powered by Orange został nominowany w kategorii Best Major Festival, Orange Warsaw Festival 2019 w kategorii Best Medium-Sized Festival oraz Kraków Live Festival 2019 także otrzymał nominację w kategorii Best Medium-Sized Festival.
Wiem, że festiwalowe lato dawno za nami, ale fajnie powspominać czas pełen świetnej muzyki i energii. Stąd prośba do was, głosujcie na nasze festiwale na stronie ➡[LINK] Głosowanie trwa do piątku, 30 listopada. Za każdy głos bardzo dziękujemy!!!
A teraz czas powspominać i przypomnieć sobie, jak świetnie bawiliście się latem.
Open'er Festival Powered by Orange
Zabawa na Orange Warsaw Festival
Super emocje na Kraków Live Festival 2019
Odpowiedź:
(anulować)
Komentarze
emitelek17:42 11-12-2024
Żałosne… 1000GB na 31 dnie… A czemu nie milionGB?!?!?! 😛
@peter – Masz rację
Nie ma nic za darmo!!!! Ludzie lecą na 1000GB , jak ” pszczoły do ula ” Później po wyrażeniu takiej zgody będą dzwonić , wysyłać sms , maile o każdej porze dnia i nocy przez całą dobę i każdy ɓedzie miał dostęp do tego numeru telefonu !!!!
Naiwnych klientów niemyślacych racjonalnie jednak nie j brakuje .
Ta witryna używa plików cookies (małych plików tekstowych, przechowywanych na Twoim urządzeniu). Są one stosowane dla zapewnienia prawidłowego działania strony oraz do zbierania informacji o Twoich preferencjach i nawykach użytkowania witryny.
Pliki cookies niezbędne do działania strony używamy do zapewnienia podstawowych funkcji, takich jak logowanie oraz zapewnienie bezpieczeństwa witrynie. Ich wykorzystanie nie wymaga Twojej zgody.
Pliki cookies funkcyjne. Pozwalają nam zbierać informacje na temat zalogowanych sesji oraz przechowywać dane wpisane przez Ciebie w formularzach znajdujących się na stronie takich jak: czas trwania zalogowanej sesji , nazwę użytkownika.
Pozostałe kategorie wykorzystywania plików cookies, które wymagają Twojej zgody na używanie
Pliki cookies statystyczne/analityczne. Pozwalają nam zbierać anonimowe informacje o ruchu na stronie (liczba odwiedzin, źródło ruchu i czas spędzony na witrynie). Te dane pomagają nam zrozumieć, jak nasi użytkownicy korzystają z witryny i poprawiają jej działanie.
Możesz zmienić swoje preferencje dotyczące plików cookies w każdej chwili. W celu zarządzania plikami cookies lub wycofania zgody na ich używanie, prosimy skorzystać z ustawień przeglądarki internetowej.
Kasia Barys 
Marta Krajewska 
Komentarze
Ja bym zabrał Spider-Mana na jakąś pustynię, a później zobaczył jak sobie radzi w takim środowisku bez wysokich budynków na których mógłby się bujać iraz z piaskiem, który nie jest zbyt przylepny 🙂
OdpowiedzOczywiście, że na najwyższe budynki świata: https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_najwy%C5%BCszych_budynk%C3%B3w.
Przy pomocy stopera sprawdziłbym ile czasu zajmie mi wbieganie na najwyższy stopień a Spidermanowi wspinaczka w jego tradycyjnym sposobie.
OdpowiedzJeśli daleko od domu, to na Antakrtydę 😉 ciekawe jak by się sprawdziły zdolności Pająka w tej mroźnej krainie 😉 Jeśli wszystko by działało jak należy, służyłby zabezpieczeniem podczas szaleństw na lodowcach… przypomniałbym sobie jak wrażenia zimowych szaleństw z dzieciństwa, bedąc bezpiecznym 😀
OdpowiedzChciałbym pojechać ze Spider-manem do Wenecji. Najlepiej już dziś. Może jego siła uchronilaby to przepiękne miasto przed wielką wodą. A swoje wakacje chętnie poświęcił bym na pomoc poszkodowanym i sprzątanie zabytkowych miejsc i budynków.
OdpowiedzJa bym spidermana zabrałbym do Kisarazu, a później bym zobaczył jak sobie poradzi z jednym najwęższych budynków świata
OdpowiedzHm… Kasiu, a jak odbywa się identyfikacja uczestników? Patrzę teraz na stronę i widzę tylko dwa pola do wypełnienia: podpis i treść komentarza. Kiedyś było jeszcze pole na adres mailowy, obecnie brak. Dziwne, dziwne…
OdpowiedzSpokojnie 🙂 Kasia sobie że wszystkim poradzi 🙂
OdpowiedzHej. Gratulacje dla Sebastian, Misiek62, Krzysiek, Ori i Pablo CK. Poproszę o wasze adresy na katarzyna.barys@orange.com potrzebne do wysyłki gadżetów.
OdpowiedzGratulacje. Właśnie pisałem komentarz ale widzę że nie zdążyłem i w międzyczasie pojawiły się wyniki 😀
OdpowiedzDane wysłane, z konta misiek62 😉 żeby nie było wątpliwości, że ja to ja.
OdpowiedzSkoro jego orężem jest pajęczyna, to chętnie pojechałbym ze Spider-Manem gdzieś gdzie by mógł się nim pochwalić czyli np. w Himalaje. Poskakalibyśmy po najwyższych szczytach, pobujali na pajęczynowej huśtawce rozpiętej pomiędzy Everestem a Lhotse i podziwiali panoramę, ponieważ widok z dachu świata musi być niezapomniany. Ach i jeszcze jedno – zdobylibyśmy zimą K2, bo niestety wciąż się to nikomu nie udało.
OdpowiedzCieszę się, że Kasia powróciła do organizowania konkursów ?
Odpowiedz