;

Odpowiedzialny biznes

Z Redmond do Chin (0)

Paweł Jagora

20 listopada 2012

Z Redmond do Chin
0

Zanim trafimy z dzisiejszym wpisem do Chin muszę zacząć od Microsoftu. Co ma koncern z Redmond do „Państwa Środka”? Już wyjaśniam.
Premiera Windows 8 – ostatniego systemu operacyjnego napisanego przez założony przez Billa G. koncern była dość znaczącym wydarzeniem. Z tego co widziałem firma przygotowywała się do niego bardzo poważnie i teraz chyba mogę już napisać, że na jakiś czas przed  godziną „W” nawet u nas w Orange toczyło się wiele spotkań, rozmów i ustaleń jak najlepiej przekazać Klientom możliwości połączenia nowego systemu oraz oferowanych przez Orange urządzeń i możliwości. Nie wiem czy widzieliście, ale w 100 salonach Orange stanęły specjalne dedykowane stoły Microsoftu, z różnymi urządzeniami z Windows 8 PC, Windows Phones/7.5/ oraz programem Office.

aojg98w58945uy9uahhpej

My, w Orange musieliśmy przygotować się również jeśli chodzi o oferowane urządzenia i aplikacje. Wspólnie z kolegami z Orange Labs – czyli naszym pomarańczowym R&D przygotowaliśmy nowe aplikacje do łączenia się z internetem mobilnym za pomocą modemów w ofercie Orange. Powstały 2 wersje tej samej aplikacji przeznaczone do pracy w systemie Windows 8 – obie różniące się sposobem instalacji i niestety każda działająca z innym zestawem modemów z oferty Business Everywhre i Orange Free. Obie wersje są do pobrania z witryny Orange.

1f18ca721db9c80967cd54e9f7ba50bb3a5Obie  to standardowa, niedawno dopiero zaprezentowana klientom aplikacja Manager Połączeń Orange, wersja V9.4. Jest przeznaczona do pracy w trybie „desktop” co oznacza, że niestety nie znajdziecie jej w postaci kafelka (jeśli już je pokochaliście). Pierwsza instalka jest przygotowana w wersji tzw. driverless. Oznacza to mniej więcej tyle, że sama aplikacja nie posiada żadnych sterowników do urządzeń (modemów). Chodzi o to aby mogła wykorzystać sterowniki znajdujące się już w systemie (jeśli mamy takie). Jeśli nie mamy potrzebnych sterowników to razem w aplikacją pobiera się archiwum ze sterownikami (plik AllDeviceInstaller.msi), w którym jest paczka sterowników do najbardziej popularnych modemów z oferty Orange. Wersja ta przeznaczona jest m. In. dla modemów USB produkcji Huawei E3131 oraz ZTE MF192.
Wersja druga to instalator NineUp Win 8, który ma za zadanie instalację aplikacji Manager Połączeń Orange na systemie Windows 8 (choć będzie działać również na starszych wersjach Windows) z równoczesną instalacją odpowiednich sterowników. Do jej poprawnego zainstalowania konieczne jest posiadanie i podłączenie modemu w trakcie instalacji. Instalator wykryje wówczas modem i zainstaluje odpowiednie sterowniki. Jeśli nie podłączymy żadnego modemu to zainstalowana zostanie aplikacja bez sterowników (czyli wersja driverless). Ta instalka jest przystosowana do następujących modeli modemów USB: Huawei E173, Huawei E1752, ZTE MF 636.
20e8c1b45476aae27e840512fe1edddf87eA skoro już jesteśmy przy urządzeniach Huawei. Ostatnio w ofercie Orange pojawił się nowy smartphone, który może trochę namieszać w segmencie telefonów przeznaczonych dla multimediów oraz sufrowania po internecie. Huawei Ascend P1 – bo o nim mowa – wyróżnia minimalistyczne wzornictwo, obudowa o grubości zaledwie 7.69 mm, dwurdzeniowy procesor i aparat HD 8 Mpix. Huawei Ascend P1 posiada szybki dostęp do Internetu dzięki transmisji danych HSPA+ (21Mbps), WiFi oraz Bluetooth 3.0.
Równolegle z wprowadzeniem pierwszego smartfonu Huawei do sieci Orange, ruszył profilu Orange na Facebooku konkurs „Pakuj się do Chin” dla posiadaczy modemów Huawei zakupionych w Orange. Do wygrania są bilety do kina, smartfony HUAWEI Ascend P1, a główna nagroda to wycieczka do Chin dla dwóch osób. Oto i cała ścieżka z Redmond do Shenzhen –  nie mniej okazałej od campusu Microsoftu siedziby Huawei . Zresztą, jak ktoś wygra sam pojedzie i zobaczy 

Udostępnij: Z Redmond do Chin
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Flag. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

;

Urządzenia

Testujemy Samsunga Galaxy Tab 7.0 (0)

Marek Wajda

19 listopada 2012

Testujemy Samsunga Galaxy Tab 7.0
0

Walka na rynku 7-calowych tabletów zaostrza się. Niedawno prezentowałem Wam iPada mini a dzisiaj zapraszam Samsunga Galaxy Tab, który jest już w naszej ofercie.

 

PlayWyłącz głos
Jak Wam się podoba? Czy w ogóle kierunek „7-cali” to przyszłość tabletów?
Udostępnij: Testujemy Samsunga Galaxy Tab 7.0
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Flag. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

;

Odpowiedzialny biznes

Sztuka księgowania a la magenta (0)

Wojtek Jabczyński

19 listopada 2012

Sztuka księgowania a la magenta
0

Dzisiaj Rzeczpospolita porusza temat zmiany przez T-Mobile sposobu sprzedaży telefonów. Chodzi o to, aby cały z nich przychód trafiał do operatora, a nie dilera. Wątek ciekawy i warty kilku zdań komentarza więcej. Otóż, co też zauważa gazeta, nasz konkurent zamierza je mocniej sprzedawać w systemie ratalnym. Niby nic odkrywczego, ale tylko do czasu kiedy nie zadamy sobie pytania, a jak księgowane są przychody z ratalnej sprzedaży urządzeń? Czy księgujemy to, co mamy w kieszeni w chwili podpisania umowy z klientem np. 49 zł za smartfon, czy od razu całą, realną cenę bez subsydiów np. 1500 zł? Tak, dobrze się domyślacie. Analizując ostatni raport T-Mobile i wystawiane przez firmę faktury wynika, że księgowana jest cała kwota, chociaż kasa będzie spływać na konto miesiącami. Mówiąc wprost taki system ratalny pod względem ekonomicznym nie różni się od dotychczasowego modelu subsydiowania, a zmiany są jedynie księgowe. Nie ma też żadnej współpracy z bankiem, który brałby na siebie ryzyko finansowania. Można oszacować, że dodatkowe przychody z takiej „inżynierii sprzedażowej” w III kwartale wynoszą kilkadziesiąt milionów zł. To oznacza, że po sztucznie napompowanej bazie klientów o 1,5 mln kart SIM, do czego firma sama przyznaje się w raporcie giełdowym, moim zdaniem przyszedł czas na „poprawianie” sobie cyferek w przychodach i wartościowym udziale w rynku. Dla jasności dodam, że w Orange księgujemy tylko to, co realnie mamy w kieszeni. I jestem pewny, że jak ktoś w Was widział ostatnie reklamy ING z Markiem Kondratem, to doskonale rozumie takie finansowe subtelności 🙂

Udostępnij: Sztuka księgowania a la magenta
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Tree. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej