Dziś wreszcie mogę poczuć się jak sir Tim Berners-Lee. Dlaczego? O tym napiszemy Wam jeszcze w tym tygodniu. Na razie tylko tyle, że spełniamy obietnicę i spośród zjęć z naszego III zlotu blogowego publikujemy te, które najbardziej nam się spodobały. Jeszcze raz gratulacje dla wyróżnionych, nagrody w drodze. A zdjęcia poniżej.
Może zgadniecie o co chodziło mi z Timem?