Solidne wyniki Orange Polska w 1 kwartale 2025

23 kwietnia 2025
Solidne wyniki Orange Polska w 1 kwartale 2025

Solidne wyniki finansowe i komercyjne w pierwszym kwartale pokazują, że Orange Polska jest na właściwej drodze do osiągnięcia całorocznych planów. Rośnie liczba klientów wszystkich kluczowych usług telekomunikacyjnych, szczególnie dobre wyniki firma osiągnęła w abonamentowych usługach mobilnych. Łączne przychody Orange Polska wzrosły w pierwszym kwartale o ponad 2%, a EBITDAaL o niemal 3% rok do roku. W 1 kwartale Orange Polska utrzymał wysoki poziom inwestycji w rozwój nowoczesnej infrastruktury telekomunikacyjnej oraz pozyskał w aukcji nowe częstotliwości 5G, które są kluczowe dla dalszego rozwoju zasięgu, cyfryzacji i innowacji opartych na tej najnowszej mobilnej technologii.  

- Niedawno ogłosiliśmy  nową strategię Lead the Future. To dla nas bardzo ważne wydarzenie i cały nasz zespół jest zmotywowany by ją realizować. Rozpoczęliśmy rok solidnymi wynikami. W dobrym tempie rośnie nam liczba klientów kluczowych usług - szczególnie dotyczy to abonamentowych usług mobilnych, gdzie pozyskaliśmy najwięcej klientów od wielu kwartałów. Wprowadziliśmy nową ofertę telewizji ze światłowodem - liczymy, że zostanie ona dobrze przyjęta przez klientów i w najbliższym czasie w kolejnych domach pojawią się usługi od Orange. Jesteśmy zadowoleni ze wzrostu przychodów z usług IT&IS na wciąż niepewnym rynku - mówi Liudmila Climoc, prezeska Orange Polska

- Cieszy nas, że mamy nowe pasmo częstotliwości. Pomoże nam osiągnąć strategiczny cel jakim jest pokrycie zasięgiem superszybkiego mobilnego internetu 5G prawie całej Polski w horyzoncie strategii. To otworzy wiele nowych możliwości dla naszych klientów, pozwoli na rozwój innowacji w biznesie. Inwestycje w sieć przekładają się na jakość usług co potwierdzają niezależne rankingi - Orange jest numerem jeden zarówno pod względem prędkości internetu 5G jak również światłowodu FTTH wg rankingu SpeedTest.pl za 1 kwartał br. Dostarczanie najlepszej jakości łączności to nasz priorytet - podsumowuje Liudmila Climoc.

Bardzo dobre wyniki komercyjne, zwłaszcza w usługach mobilnych

W pierwszych trzech miesiącach wzrosła liczba klientów wszystkich kluczowych usług telekomunikacyjnych. To był bardzo udany kwartał zwłaszcza dla abonamentowych usług mobilnych: liczba użytkowników zwiększyła się w 1 kwartale o 77 tys. Nowi klienci wybierali zarówno abonamenty oferowane pod marką Orange, jak również nju oraz ofertę Orange Flex.

W pierwszym kwartale przybyło także 38 tys. klientów Orange Światłowodu oraz 16 tys. użytkowników konwergentnych pakietów usług dla domu. We wszystkich usługach rośnie średni przychód na użytkownika, ARPO. To wspiera budowanie wartości, co jest jednym z kluczowych założeń strategii Lead the Future.

Wzrost przychodów i EBITDAaL, całoroczne cele podtrzymane

Orange Polska rozpoczyna też rok ze wzrostem przychodów na poziomie 2,3% rok do roku. Na ten wynik pozytywnie wpłynęło głównie szybsze tempo wzrostu przychodów z kluczowych usług telekomunikacyjnych, który sięgnął aż 7,3% rok do roku. Także usługi IT i integracyjne mają za sobą dobry kwartał – w tym segmencie firma wypracowała przychody wyższe o 19% w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku.  

Rentowność operacyjna EBITDAaL wzrosła o 2,9%. Na ten wynik pozytywnie wpłynęła przede wszystkim marża z kluczowych usług telekomunikacyjnych, co jest zgodne z modelem tworzenia wartości założonym w strategii.

Orange Polska na inwestycje wydał w 1 kwartale 441 mln zł, a eCapex (czyli nakłady inwestycyjne pomniejszone o wpływy ze sprzedaży nieruchomości) wyniósł 431 mln zł. 

Dobre wyniki za 1 kwartał pozwalają potwierdzić całoroczne przewidywania dotyczące wzrostu przychodów, EBITDAaL oraz poziomu nakładów inwestycyjnych.

Pełny raport z wynikami Orange Polska za 1 kwartał 2025 znajduje się na www.orange-ir.pl


Najnowszy tablet Samsung Galaxy S10FE z prezentami

23 kwietnia 2025
Najnowszy tablet Samsung Galaxy S10FE z prezentami

W związku z premierą cena tabletu Samsung jest bardzo atrakcyjna. Dodatkowo można otrzymać do tego sprzętu bezpłatnie słuchawki, a także wybrać sobie upominek - praktyczny gadżet.

Producent rozdaje prezenty tym, którzy zdecydują się na zakup w dniach od 21.04.25 do 11.05.25. Trzeba go zarejestrować tym okresie w aplikacji Samsung Members, by otrzymać słuchawki Galaxy Buds FE. Poza tym można wybrać między opaską Galaxy Fit3 (łączącą w sobie zegarek, kalendarz, licznik kroków i tętna) lub Smart Tag2 (urządzenie ala brelok - lokalizujące sprzęty; od tej pory nie zginą nam już np. klucze).

Cena tabletu w ofercie bez abonamentu wynosi obecnie 2399 zł - płatne jednorazowo lub w dogodnych ratach 0%. Można też kupić go razem z planami mobilnymi. W Orange został wdrożony wariant S10 FE 12/256 GB (Wi Fi) w kolorze szarym.

Samsung Galaxy Tab S10FE charakteryzuje się dużym, 10,9” ekranem z wąską ramką, wyświetlaczem 90 Hz i o jasności 800 nitów (HBM). Nowoczesny procesor Exynos 1580 i rozszerzona pamięć maksymalizują wydajność urządzenia. Dzięki smukłej (6.0 mm)  i lekkiej konstrukcji można zabrać go ze sobą wszędzie. Tablet wykorzystuje znane już funkcjonalności AI takie jak np: Circle to Search czy Asystent notatek.


Nowy Sezon Black Mirror, a gry komputerowe

23 kwietnia 2025
Nowy Sezon Black Mirror, a gry komputerowe

Po kilku latach przerwy powrócił serial, który niejednokrotnie przewidywał przyszłość lepiej niż niejedna konferencja technologiczna. Szósty sezon „Czarnego Lustra” (ang. Black Mirror) ponownie bierze na warsztat ciemne strony cyfrowego świata – tym razem z wyjątkowo mocnym akcentem na gry komputerowe i rozwój sztucznej inteligencji.

Tematem aż dwóch z sześciu odcinków są wirtualne formy rozrywki. Co najciekawsze odcinki te mocno mieszają w głowach odbiorców, bowiem przedstawione wątki nawiązują do znanych produkcji i gatunków gier komputerowych, istniejących od dziesiątek lat.

Bawidełka

Odcinek z udziałem znanego szkockiego aktora Petera Capaldiego opowiada historię rozwoju grożącej światu sztucznej inteligencji, która zaczynała od bycia grą komputerową. Główny bohater, Cameron Walker, jest dziennikarzem growym. Ma przetestować i opisać nową produkcję, będącą jeszcze w fazie testów. Okazuje się, iż mamy do czynienia z symulatorem rozwijającej się cywilizacji, o czym wie tylko Cameron i twórca gry... Colin Ritman. Jeśli seria Black Mirror nie jest Wam obca i brzmienie tego nazwiska poruszyło strunę w Waszym mózgu - tak, skojarzenia z interaktywnym filmem Bandersnatch (i świetną rolą Willa Poultera) są zdecydowanie nieprzypadkowe.

Akcja odcinka łączy dwie osie fabularne. Jedna to przesłuchanie dorosłego już dziennikarza, który jest podejrzewany o zabójstwo. Druga zaś - to historia rozwoju relacji między młodym Cameronem a tytułowymi Bawidełkami (w oryg. Thronglets). Nie przesadzając ze spoilerami - dość powiedzieć, że wirtualne postaci na przestrzeni lat zyskiwały swoją świadomość, poznawały ludzi i tworzyły swoją własną cywilizację w starym komputerze zdezorientowanego dziennikarza.

Ten odcinek Black Mirror przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Z perspektywy gracza jest to niezwykle dobrze przygotowany materiał. Thronglety symulują tworzenie własnej cywilizacji, gdzie gracz sprawuje nad nim pieczę i pełni niejako rolę Boga. Na przestrzeni ostatnich trzech dekad takich gier było mnóstwo, a wśród nich takie klasyki jak Populous, czy kultowe Black and White. Były to jednak gry. W serialu zaś pojawiło się pytanie - a co jeżeli tworzona cywilizacja miałaby swoją świadomość, która jest w stanie się rozwijać? W którą stronę by poszły mając za wzór nas, ludzi? Czy ta inteligencja byłaby równie okrutna jak my?

Thronglets to coś więcej niż odcinek serialu

gra black mirror

Doświadczenie z serialu Black Mirror jest wyjątkowe, ponieważ wychodzi poza granice fikcji. Twórcy przygotowali faktyczną grę o tym samym tytule, którą możemy pobrać na nasze smartfony. Co ciekawe wielu graczy zwraca uwagę na fakt, że ich cywilizacje złoszczą się, gdy wykonujemy czynności moralnie poprawne. Do tego wykazują pasywnie agresywne zachowania jak obrażanie gracza, czy niemiłe sugestie.

Gra potrafi wzbudzić przerażenie, ale - szczególnie po obejrzeniu odcinka serialu - to wyjątkowe doświadczenie. Twórcy przełamują czwartą ścianę. Samo pobranie gry wzbudza niepokój. Wielu graczy dzieli się swoimi doświadczeniami w mediach społecznościowych. Przyznają, że mimo przerażenia po obejrzeniu odcinka potrafią spędzić przy tej produkcji dziesiątki godzin.

Graliście kiedyś w The Sims? To jeden z najpopularniejszych "symulatorów życia". Gracze niejednokrotnie maltretowali swoich cyfrowych podopiecznych. Usuwanie drabinki z basenu, czy zamykanie postaci w pokojach bez ścian stały się memem. Okrutnym, ale nadal żartem, bowiem kierowanym w stronę zbioru wektorów, tekstur i cyferek. Tyczasem zarówno serial jak i gra zmuszają nas do przemyśleń. Zarówno na temat etyki względem "cyfrowych form życia", jak i agresywnej natury człowieka.

USS Callister: W głąb Infinity

black mirror sezon 7

Ostatni z odcinków to bezpośrednia kontynuacja historii z czwartego sezonu Black Mirror. Czarne Lustro ponownie zadaje pytanie: jak traktować sztuczną inteligencję? Tym razem bohaterowie odcinka są cyfrowymi kopiami świadomości prawdziwych ludzi. Utknęli w grze komputerowej typu MMO (to duży skrót, ale jeśli nie widzieliście pierwszego USS Callister, jednego z najlepszych odcinków antologii, byłbym podły, gdybym Wam go "spalił").Walczą w niej o przetrwanie z graczami, którzy w przeciwieństwie do nich mogą odnowić swoje życie. I choć na początku "W głąb Infinity" zobaczycie skrót pierwszej część, zdecydowanie polecam zacząć od obejrzenia odcinka (czy raczej - jeśli wziąć pod uwagę długość - pełnometrażowego filmu) z sezonu 4.

Wracając jednak do sequelu i ponownie nie sypiąc spoilerami. W tym przypadku pojawia się pytanie: co się stanie, gdy zaimplementujemy sztuczną inteligencję do gier komputerowych, o czym marzy niejeden fan wirtualnej rozgrywki? Teoretycznie gra stanie się bardziej realna, ale jakim kosztem? Czy NPC będą odczuwać zmęczenie po odbyciu godzin monotonnych dialogów? Czy ich śmierć oznacza koniec dla świadomej jednostki? Takich pytań jest wiele, a czas spędzony z nowym USS Callister jeszcze bardziej je potęguje. Oglądamy bowiem zmagania kopii prawdziwych ludzi, którzy utknęli w świecie wirtualnym. Czy mają takie same prawa jak my? Są jeszcze ludźmi? A może jednak programem?

Na te pytania nie znam odpowiedzi, zapewne tak samo jak i Wy. Wiem natomiast, że Black Mirror zachęca nas do myślenia jednocześnie gwarantując dobrze spędzony czas przed ekranem telewizora/monitora lub (tu raczej odradzam, jeśli macie możliwość skorzystania z większego ekranu to absolutnie ją wybierzcie) smartfona.

Serial Black Mirror możesz obejrzeć na platformie Netflix. Jeśli szukacie niezawodnego internetu i rozrywki na najwyższym poziomie, to wybierzcie światłowód z Netflixem.W ramach pakietu zyskacie dostęp do najpopularniejszego serwisu rozrywkowego przez 3 miesiące w prezencie.

Scroll to Top