Odpowiedzialny biznes

Jak z tym Internetem na Stadionie Narodowym?

1 marca 2012

Jak z tym Internetem na Stadionie Narodowym?

Wczoraj był pierwszy mecz na Stadionie Narodowym w Warszawie. Sprawdzian dla piłkarzy, służb bezpieczeństwa, dziennikarzy i kibiców. Nie mi oceniać grę Wojtka Szczęsnego, czy pracę policji, ale chętnie napiszę kilka słów o mojej działce, czyli telekomunikacji. Sprowokowała mnie Gazeta Polska Codziennie, która alarmistycznie doniosła, że dziennikarze nie mogli korzystać z dostępu do Internetu na ich trybunie, chociaż Orange jest partnerem EURO 2012. I jak to możliwe – pytają? To proste i wystarczyło zapytać u źródła. To nie był mecz EURO 2012, a my jesteśmy partnerem technologicznym UEFA, a nie organizatora meczu Polska – Portugalia, który nota bene nie skorzystał z możliwości przygotowania dodatkowych usług np. pod specjalne potrzeby dziennikarzy. Dlatego Orange, jak każdy inny operator, obsługiwał na meczu normalnie swoich klientów na stadionie. Odpaliliśmy dodatkowe przenośne urządzenia, bo docelową infrastrukturę założymy dopiero w połowie marca. Dlaczego? To wynika z terminu zakończenia prac na stadionie przez tzw. wiodącego operatora telekomunikacyjnego, którym jest Plus. To on musi najpierw odpalić swoją infrastrukturę współdzieloną, pozwalając tym samym innym operatorom zbudować swoje BTS-y. Analogicznie my jesteśmy wiodącym operatorem na stadionie we Wrocławiu i wszystko jest gotowe od dwóch tygodni. T-Mobile i Play mają pod opieką Poznań i Gdańsk.

Udostępnij: Jak z tym Internetem na Stadionie Narodowym?

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej