Oferta

Co obejrzeć w weekend? Zagraj to jeszcze raz Jokerze

20 listopada 2020

Co obejrzeć w weekend? Zagraj to jeszcze raz Jokerze

Jokerów było wielu, jednak ten jeden pokazał bohatera z zupełnie innej strony. Nie jako postać obdarzoną nadprzyrodzonymi mocami, ale jako zwykłego, wręcz chorego i biednego człowieka. Czemu powracam do tego filmu teraz? Bo nie tylko to oscarowy obraz, który zapisał się w historii kina, ale niedawno miał on swoją telewizyjną premierę w HBO i można kolejny raz go obejrzeć i przeanalizować w domowym zaciszu.

 

Z Jokerem przez wieki i skojarzenia

Pamiętacie Bukę z „Muminków”? Wszyscy się jej bali w dzieciństwie i zastanawiali się kim jest, skąd się wzięła, czego chce. Jedną z interpretacji było, że Buka wcale nie jest zła, ona po prostu nie zaznała miłości, której tak bardzo pragnęła… Trochę jest tak i w przypadku Jokera. Czarny charakter z Batmana – postać z komiksów i filmów, odwieczny wróg człowieka-nietoperza, zło w czystej postaci. Nikt jednak wcześniej nie zastanawiał się, dlaczego Joker jest tym kim jest. Skąd w nim tyle nienawiści? Żeby zrozumieć kogoś, trzeba poznać jego przeszłość. Tak w 2019 roku powstał spin-off – film, który skupił się na bohaterze drugoplanowym w dotychczasowej sadze i pokazał jego historię jako tę przewodnią.

Joker od zawsze był barwną postacią w kinie i w komiksie, bohaterem kojarzącym się z figurą z talii kart albo z cyrkowym clownem, którego często się boimy. Dlaczego? Koulrofobia, bo tak nazywa się lęk przed clownami, mogła wziąć się m.in. z tego, że w kryminalnej historii Stanów Zjednoczonych pojawił się morderca przebierający się właśnie za cyrkowego komika. A czerwona farba, którą miał karykaturalnie pomalowane usta w strasznym grymasie, mogła przypominać krew. To wszystko nawiązuje do obrazu Jokera jakiego znaliśmy – szaleniec w śmiesznym przebraniu, z makijażem, z artystyczną  manierą, który chciałby rozdawać karty w mieści Gotham. Ale od czego to się zaczęło?

Sama komiksowa postać Jokera została stworzona w pracowni DC Comics przez Jerry’ego Robinsona, Billa Fingera i Boba Kane’a. Bohater po raz pierwszy pojawił się w komiksie „Batman vol. 1 #1” w 1940 roku. Był wtedy wzorowany na postaci Gwynplaine’a, z powieści Victora Hugo pod tytułem „Człowiek śmiechu” (jak również i takiej ekranizacji). Tytułowy człowiek śmiechu to chłopak ze zdeformowaną twarzą. Później okazuje się, że jego wygląd był skutkiem okrutnych praktyk pewniej bandy, która celowo oszpecała i okaleczała dzieci, by zmusić ich do występowania i żebrania na jarmarkach.   

Filmowy Joker miał też wiele strasznych oblicz. Pierwszy raz pojawił w serialu telewizyjnym z lat 60. XX wieku, a w rolę wcielił się Cesar Romero. Następnie na ekranach kin zobaczyliśmy Jacka Nicholsona ze złowieszczym uśmiechem czy nieżyjącego już Heatha Ledgera. Na nim rola ta odcisnęła mocne piętno. W każdym z tych filmów Joker był jednak postacią drugoplanową, dodatkiem, kolorowym ptakiem zła, przeciwnikiem Batmana. W 2006 roku magazyn „Wizard” okrzyknął właśnie Jokera superzłoczyńcą wszech czasów. Zacny tytuł jak na czarny charakter. Kwestią czasu było powstanie film już tylko o nim.

joker film

Materiały prasowe

Nowa era smutnego bohatera

Kiedy pojawiły się pierwsze pogłoski, że trwają prace nad kinową „biografią” Jokera, wszyscy czekali z niecierpliwością. Ja również. Napawałam się każdym newsem, każdą minutą nowych zwiastunów. Kinomani wiedzieli, że albo będzie to wielkie dzieło albo… gigantyczna klapa. Poprzeczka była postawiona bardzo wysoko. Były też obawy. Za reżyserię miał odpowiadać twórca największych komediowych hitów Hollywood (m.in. serii o „Kac Vegas”) – Todd Phillips. Czy nie wyjdzie śmiesznie? Choć Heath Ledger, jako Joker, mawiał „Why so serious?” to jednak w tej sytuacji jakoś nikt nie liczył na zabawną parodię. Bo przecież skądś wzięło się zło i nie mogła to być miła i lekka opowieść.

Kinowy „Joker” zaskoczył jednak wszystkich. To nie była historia o superbohaterze, nie było mutantów, dziwnych wypadków czy tajemniczych laboratoriów. Tam był po prostu chłopak – Arthur Fleck – z biednej rodziny, który nie miał w życiu łatwo. Opiekował się chorą matką, szukał swojego ojca, by choć raz poczuć jego miłość i usłyszeć z jego ust, że jest dumny z takiego syna. Obsesyjnie pragnął akceptacji. Chciał też dawać ludziom radość w tym szarym świecie, prowokować ich do uśmiechu. Bycie komikiem było nie tylko marzeniem o karierze, maską przykrywającą codzienne problem, ale i sposobem na życie. Na udowodnienie innym, że nie jest się nieudacznikiem. Jednak samotność, wyalienowanie, bieda, poczucie niesprawiedliwości i skrzywdzenia – to wszystko sprawiało, że nasz bohater coraz bardziej stawał się smutny. Rodził się w nim gniew i powoli zapadał w obłęd…

Krytyków i widzów zadziwiła aż tak poważna tematyka, dogłębna analiza człowieka, tragizm postaci i obserwowanie tego, jak rodziło się zło. Powstał poruszający dramat psychologiczny, a jednocześnie mroczny, brutalny thriller, momentami na graniczący z turpizem i kinem artystycznym. „Joker” bardziej przypomina niszowe produkcje niż hollywoodzkie kino, czy dotychczasowe portrety postaci komiksowych. Nie było walk, pościgów i efektów specjalnych, bogatej palety barw, pięknych aktorów czy lekkich żartów. Pojawiło się coś innego, poważniejszego i bardziej mrocznego.

Oczywiście to wszystko nie wyglądałoby tak, gdyby nie główny bohater, w którego wcielił się po mistrzowsku Joaquin Phoenix („Gladiator”, „Ona”). Stwierdzenie, że jest on w tej roli straszny, to naprawdę komplement. Oglądało się go z przerażeniem i zachwytem. W niektórych momentach miało się ochotę Flecka po ludzku przytulić, pocieszyć, otrzeć łzę. A za chwilę widziało się prawdziwe szaleństwo w jego oczach i nam na plecach pojawiały się ciarki… Jak z komika stał się bezwzględnym mordercą? To trzeba zobaczyć. Nic dziwnego, że obraz zdobył tyle nagród i Oscarów, a niektórzy już okrzyknęli go „arcydziełem współczesnej kinematografii” – widząc w tym filmowy traktat o tolerancji i wiele odniesień do tego, co dzieje się obecnie na świecie.

Choć na wielkich ekranach „Joker” gościł ponad rok temu, to długo musieliśmy czekać na jego telewizyjną premierę. Od kilku dni można go oglądać w HBO i w HBO GO (dostępne w pakietach TV Orange). Gdy tylko zobaczyłam to – postanowiłam, że napiszę Wam o nim. Wiem, że pewnie większość czytelników już widziała ten film, dlatego postarałam się nie robić typowej recenzji, ale skupić się na trochę innej jego stronie. Przedstawić Wam smaczki i narobić smaku, by każdy poczuł znów pragnienie zobaczenia filmu ponownie w domowym zaciszu. Przeanalizować wszystko jeszcze raz, dostrzegając nowe aspekty. A jeśli ktoś nie zdążył obejrzeć w kinie – to to jest właśnie ten moment na Jokera.

joker hbo orange

Materiały prasowe

 

A czy według Was „Joker” zasłużył na Oscary? A może powinien zgarnąć ich więcej niż dwa? W jakich kategoriach byście docenili ten film?

Więcej filmowych artykułów przeczytacie też tutaj.

Udostępnij: Co obejrzeć w weekend? Zagraj to jeszcze raz Jokerze

Oferta

„Joker” i „To: Rozdział 2” w jakości 4K w styczniu w Orange VOD

3 stycznia 2020

„Joker” i „To: Rozdział 2” w jakości 4K w styczniu w Orange VOD

Przejmujący megahit – „Joker”, przerażający horror – „To: Rozdział 2”, polski hit – „Polityka”, przebojowa animacja – „Angry Birds Film 2” oraz kosmiczna produkcja – „Ad Astra” w styczniu w Orange VOD, usłudze dostępnej na dekoderze telewizyjnym Orange TV i w aplikacji Orange TV Go.

Nerwy na wodzy czyli mocne kino

3 stycznia na VOD w Orange TV i aplikacji Orange TV Go okaże się, że to, czego się najbardziej boisz, czai się w pełnym słońcu! To zaskakujący horror pt.: „Midsommar. W biały dzień”. Przerażająca i nieoczywista historia o młodych ludziach, którzy aby uratować swój związek wyjeżdżają na północ Skandynawii. Co może się stać w sielskiej krainie, w której nigdy nie zachodzi słońce?

Od 13 stycznia po raz drugi w naszej ofercie będzie straszyć TO! „To: Rozdział 2”, czyli kontynuacja megahitu na podstawie twórczości Stephena Kinga. „Klub Frajerów” powraca po 27 latach do Derry, aby jeszcze raz zmierzyć się z przerażającym klaunem. Jeśli jesteś klientem Orange TV i posiadasz Dekoder Premium 4K (ICU 100) lub Dekoder 4K (IWU 200), to ten film możesz zobaczyć także w jakości 4K.
Od 22 stycznia rewelacyjny dramat science-fiction pt.: „Ad Astra”, w którym Brad Pitt wyrusza poza granice Układu Słonecznego, aby odnaleźć swojego zaginionego ojca i odkryć tajemnicę, która zagraża przetrwaniu Ziemi.

Dla dzieci – ulubieni bohaterzy na ekranie kin

Już można oglądać kino familijne pt.: „Dora i Miasto Złota”. To produkcja stworzona na podstawie bijącego rekordy popularności serialu animowanego pt.: „Dora poznaje świat”. Tym razem Dora staje się licealistką, ale nie byłaby sobą, gdyby nie wpakowała się w kolejne kłopoty. Wkrótce będzie musiała udać się na fascynującą i ekstremalnie niebezpieczną misję.

Od 10 stycznia zwariowana animacja „Playmobil. Film”, w  której nie zabraknie humoru i fantastycznych przygód. To opowieść o dziewczynce, która musi uratować swojego małego brata, który zaginął w magicznej krainie. Pomóc mogą jej tylko zwariowane zabawki Playmobil®.

Od 18 stycznia obowiązkowe spotkanie z Redem, Chuckiem i Bombą, czyli najbardziej kolorowymi i najbardziej wkurzonymi ptakami w historii kina w animowanym przeboju pt.: „Angry Birds Film 2”. Tym razem Angry Birds i ich zieloni przyjaciele – Świnki połączą siły w walce z nowym wrogiem, który nie cofnie się przed niczym, aby przejąć wyspy przeciwników. Kto wygra to starcie?

Dawni bohaterowie w nowych odsłonach

Od 10 stycznia legenda kina akcji – Sylvester Stallone powróci w roli słynnego komandosa i weterana wojny wietnamskiej – Johna Rambo. W hicie „Rambo: Ostatnia krew” bohater będzie musiał stawić czoła nie tylko nowym wrogom, ale także własnym słabościom.

Od 29 stycznia polecam doskonałą produkcję pt.: „Joker”, z genialną rolą Joaquina Phoenixa. To przejmująca do szpiku kości historia o jednym z najsłynniejszych superprzestępców z uniwersum DC Comis. Zobacz, jak podrzędny komik stał się księciem zbrodni Gotham City. Jeśli jesteś klientem Orange TV i posiadasz Dekoder Premium 4K (ICU 100) lub Dekoder 4K (IWU 200), to ten film możesz zobaczyć także w jakości 4K.

Polskie kino

Od 17 stycznia hit pt.: „Polityka”, czyli jeden z najgłośniejszych i najbardziej kontrowersyjnych polskich filmów ostatnich lat. W produkcji wystąpiło mnóstwo gwiazd rodzimego kina, m.in.: Andrzej Grabowski, Zbigniew Zamachowski, Maciej Stuhr czy Daniel Olbrychski. Zobacz, co robią co i jak zachowują się najważniejsi ludzie w kraju, kiedy gasną światła kamer.

Udostępnij: „Joker” i „To: Rozdział 2” w jakości 4K w styczniu w Orange VOD

Oferta

Joker w Paybacku

12 września 2012

Joker w Paybacku

Jeśli korzystanie z multipartnerskiego programu Payback i zbieracie punkty mam dla Was dobrą wiadomość. Do 5 października możecie szybciej zdobyć nagrody. Przy każdych zakupach w Orange i u naszych partnerów dostaniecie również specjalną kartę Joker. Są na niej 3 losy niespodzianki (rabaty, punkty promocyjne, nagrody rzeczowe, itp.). Kupony od Orange pozwolą zdobyć 3 razy więcej punktów za doładowania, 10 razy więcej za zakupy w serwisie audioteka.orange.pl oraz ebooki.orange.pl, a także dodatkowe pakiety minut i SMS.

c61c490cf500bb825ab80e2803a2c9c15fa

Fajne jest nie tylko to, że na jedną kartę można zbierać punkty z wielu firm (np. Orange, Real, Empik, BP), ale także to, że kilka osób może zbierać punkty na jedno konto. Ja z Paybacka mam m.in. siedzisko „żabkę” do kąpieli dzieci, wiertarkę (czasami trzeba coś poborować w bloku;) a teraz zbieram na zjeżdżalnię dla córeczek. A wy na co zbieracie ? 😉

Udostępnij: Joker w Paybacku

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej