Sieć

Szczery raport z pompowania

10 sierpnia 2012

Szczery raport z pompowania

Wczoraj, zgodnie z obietnicą i w odpowiedzi na podaną przez T-Mobile liczbę ich kart SIM po II kwartale, przedstawiliśmy własne wyliczenia w oparciu o ich metodę. Wynik Orange – 16,935 mln; T-Mobile – 15,048 mln. Będziemy tak robić, aż powstanie jedna, wspólna zasada raportowania. Cieszę się, że media zauważyły ten problem, a w myśl zasady „uderz w stół, nożyce się odezwą”, głos zabrał nawet prezes T-Mobile Polska, który w Rzeczpospolitej powiedział, że: „Orange sztucznie nagłaśnia sprawę. Zrobiliśmy tylko to, co wcześniej Plus i Play, czyli dołączyliśmy do standardu rynkowego”. Pozwolę sobie na szybki komentarz. Problem absolutnie nie jest sztuczny, bo dostrzega go nawet DT w swoim raporcie giełdowym, mówiąc wprost, że baza SIM-ów T-Mobile w Polsce jest zniekształcona inną metodą raportowania, a gdyby nie ona, to prawie 2 mln kart nie byłoby wykazanych. Dla wnikliwych badaczy podaję link do tego szczerego wyznania: http://www.telekom.com/investor-relations, a dalej ostatni ich raport, a w nim excel z danymi back-up. Ponadto warto zwrócić uwagę na inne pikujące w dół wskaźniki naszego konkurenta: EBITDA, ARPU, czy MoU (wykorzystane minuty na klienta). Ten ostatni spada regularnie od 4 kwartału 2011, co moim zdaniem najdobitniej świadczy, że baza klientów jest pompowana, bo zwyczajnie nie generuje ruchu. Może i nagłaśniamy sprawę, ale czy rzeczywiście ją sobie wymyśliliśmy…

bd0a5a97c4b34cbb0e97abc60150f6c20d4

Udostępnij: Szczery raport z pompowania

Informacje prasowe

Orange ma 16,935 mln kart SIM według standardu liczenia przyjętego przez T-Mobile i jest największą siecią mobilną w Polsce

9 sierpnia 2012

Orange ma 16,935 mln kart SIM według standardu liczenia przyjętego przez T-Mobile i jest największą siecią mobilną w Polsce

Dziś T-Mobile ogłosił, że na koniec 2 kwartału 2012 miał aktywnych 15,048 mln kart SIM.  Według tej metody raportowania liczba kart SIM w sieci Orange po pierwszym półroczu wyniosłaby 16,935 mln.

Przypominamy, że rozbieżności w publikowanych przez operatorów danych wynikają z różnych definicji aktywnej karty SIM.  Analizując ostatnie statystyki, można wywnioskować, że T-Mobile przyjął zasadę, że aktywna karta to taka, która w ciągu ostatnich 12 miesięcy była przynajmniej raz zalogowana do sieci, a klient odebrał przynajmniej jedną wiadomość SMS. W ten sposób do aktywnej bazy automatycznie są zaliczane również karty, które zostały użyte jednorazowo i od wielu miesięcy są faktycznie nieaktywne.

Według standardu Orange, kartą SIM zaliczaną do oficjalnych raportów jest tylko ta, którą użytkownik regularnie doładowuje lub świadomie przedłuża okres jej ważności. Jednorazowo można to zrobić na 12 miesięcy. Zasada interakcji ze strony użytkownika sprawia, że odzwierciedla ona realną liczbę używanych kart, które w ten sposób można wyliczyć ze znacznie większą dokładnością.

Zgodnie z wcześniejszą deklaracją, póki nie będzie jednolitych kryteriów raportowania, dla zapewnienia możliwości dokładnego porównania potencjału wszystkich operatorów Orange zdecydował się podawać do publicznej wiadomości liczbę własnych kart SIM liczoną według dotychczasowego standardu oraz według metody T-Mobile. Jednocześnie zachęcamy pozostałych operatorów komórkowych do przyjęcia podobnych rozwiązań we własnych raportach. Jeśli tylko powstanie jednolita definicja wrócimy do podawania jednej liczby kart SIM. Będziemy wspierać taką inicjatywę i gotowi jesteśmy, by wspólnie usiąść do stołu i przedyskutować, jak powinna brzmieć definicja aktywnej karty SIM.

20 lipca 2012r. prezes PTK Centertel Mariusz Gaca wystosował do prezes UKE list zwracający uwagę na problemy wynikające z braku jednoznacznej definicji i metodologii uznania karty SIM za aktywną.

 

Wojciech Jabczyński, Rzecznik Orange Polska

22 527 19 39
biuro.prasowe@orange.com

Udostępnij: Orange ma 16,935 mln kart SIM według standardu liczenia przyjętego przez T-Mobile i jest największą siecią mobilną w Polsce

Informacje prasowe

Orange będzie podawać liczbę kart SIM w dwóch standardach

19 lipca 2012

Orange będzie podawać liczbę kart SIM w dwóch standardach

Orange zdecydował, że będzie przedstawiał liczbę aktywnych kart SIM według dotychczasowego standardu oraz modelu raportowania, który wynika ze statystyk i komunikatów podawanych przez T-Mobile. Jesteśmy do tego zmuszeni, by rynek był w stanie porównać wszystkich operatorów.

W ostatnich kwartałach T-Mobile raportuje rynkowi niespotykanie szybki wzrost liczby aktywnych kart SIM w bazie prepaid, który naszym zdaniem wynika z przyjętej przez firmę metodologii ich liczenia. Efektem są widoczne rozbieżności w statystykach podawanych m.in. przez media. Rozumiemy marketingowo-wizerunkowe cele T-Mobile, ale nie można robić tego według arbitralnie przyjętych zasad.

Póki nie będzie jednolitych kryteriów raportowania, dla zapewnienia możliwości dokładnego porównania potencjału wszystkich operatorów zdecydowaliśmy się podawać do publicznej wiadomości liczbę własnych kart SIM liczoną według dotychczasowego standardu oraz według metody T-Mobile. Jednocześnie zachęcamy pozostałych operatorów komórkowych do przyjęcia podobnych rozwiązań we własnych raportach. Jeśli tylko powstanie jednolita definicja wrócimy do podawania jednej liczby kart SIM.

Oto jak wygląda aktualna liczba kart SIM według dwóch sposobów raportowania:


Analizując ostatnie statystyki, można wywnioskować, że T-Mobile przyjął zasadę, że aktywna karta to taka, która w ciągu ostatnich 12 miesięcy była przynajmniej raz zalogowana do sieci, a klient odebrał przynajmniej jedną wiadomość SMS. W ten sposób do aktywnej bazy automatycznie są zaliczane również karty, które zostały użyte jednorazowo i od wielu miesięcy są faktycznie nieaktywne.

Trzeba pamiętać, że klienci wszystkich operatorów często korzystają z nowych kart SIM w ofertach prepaid w celu jednorazowego użycia. Na przykład kupują je, by podać numer telefonu w ogłoszeniu prasowym, po czym karta jest wyrzucana.

Według standardu Orange, zaliczaną do oficjalnych raportów kartą SIM jest tylko ta, którą użytkownik regularnie doładowuje lub świadomie przedłuża okres jej ważności. Jednorazowo można to zrobić na 12 miesięcy. Zasada interakcji ze strony użytkownika sprawia, że odzwierciedla ona realną liczbę używanych kart, które w ten sposób można wyliczyć ze znacznie większą dokładnością.
Dlatego tak ważne jest wprowadzenie w przyszłości przez UKE, czy GUS jednolitego dla wszystkich operatorów sposobu raportowania aktywnych SIM-ów, bo po raz kolejny widzimy tendencję do stosowania różnych sposobów raportowania. Będziemy wspierać taką inicjatywę i gotowi jesteśmy, by wspólnie usiąść do stołu i przedyskutować, jak powinna brzmieć definicja aktywnej karty SIM.
* * *
Orange jest liderem polskiego rynku telekomunikacyjnego i najchętniej wybieranym operatorem w Polsce. Obsługuje blisko 21 milionów klientów zapewniając im codzienny dostęp do największego portfolio nowoczesnych usług telekomunikacyjnych, w tym unikatowej oferty konwergentnej – Orange Open oraz planów taryfowych bez limitów połączeń ze wszystkimi sieciami mobilnymi i stacjonarnymi w Polsce a także numerami międzynarodowymi.
* * *
Wojciech Jabczyński, Rzecznik Orange Polska
22 527 19 39
biuro.prasowe@orange.com

Udostępnij: Orange będzie podawać liczbę kart SIM w dwóch standardach

Sieć

SIM-y Orange według dwóch standardów

19 lipca 2012

SIM-y Orange według dwóch standardów

Półtora miesiąca temu pisałem o marketingowo-wizerunkowej sztuce pompowania bazy klientów przez T-Mobile, dzięki której zniekształca się realny obraz liczby aktywnych kart SIM na rynku. Nie mamy zamiaru iść drogą naszego konkurenta, ale trudno było nad tym przejść do porządku dziennego. Dlatego postanowiliśmy, że od teraz będziemy publicznie podawać nasze wyliczenia kart SIM według dotychczasowego standardu oraz modelu T-Mobile. Chodzi nam o to, by porównywać jabłka do jabłek. Co więcej zachęcamy Plusa, Playa i inne firmy, aby zrobili to samo. Tylko w ten sposób klienci i media będą mogli zobaczyć potencjał poszczególnych operatorów. Ponadto zachęcam, aby baczniej przyglądać się wartościowemu udziałowi w rynku, który może nie ma takich sexi cyfr, ale dla prowadzenia biznesu ma kluczowe znaczenie. Szczegóły i pierwsze wyliczenia w naszym komunikacie.

7b81df2cc042115f4a0a7eb270721236bc1

Udostępnij: SIM-y Orange według dwóch standardów

Odpowiedzialny biznes

Sztuka pompowania według T-Mobile

1 czerwca 2012

Sztuka pompowania według T-Mobile

Wczoraj, zgodnie z obietnicą i w odpowiedzi na podaną przez T-Mobile liczbę ich kart SIM po II kwartale, przedstawiliśmy własne wyliczenia w oparciu o ich metodę. Wynik Orange – 16,935 mln; T-Mobile – 15,048 mln. Będziemy tak robić, aż powstanie jedna, wspólna zasada raportowania. Cieszę się, że media zauważyły ten problem, a w myśl zasady „uderz w stół, nożyce się odezwą”, głos zabrał nawet prezes T-Mobile Polska, który w Rzeczpospolitej powiedział, że: „Orange sztucznie nagłaśnia sprawę. Zrobiliśmy tylko to, co wcześniej Plus i Play, czyli dołączyliśmy do standardu rynkowego”. Pozwolę sobie na szybki komentarz. Problem absolutnie nie jest sztuczny, bo dostrzega go nawet DT w swoim raporcie giełdowym, mówiąc wprost, że baza SIM-ów T-Mobile w Polsce jest zniekształcona inną metodą raportowania, a gdyby nie ona, to prawie 2 mln kart nie byłoby wykazanych. Dla wnikliwych badaczy podaję link do tego szczerego wyznania: http://www.telekom.com/investor-relations, a dalej ostatni ich raport, a w nim excel z danymi back-up. Ponadto warto zwrócić uwagę na inne pikujące w dół wskaźniki naszego konkurenta: EBITDA, ARPU, czy MoU (wykorzystane minuty na klienta). Ten ostatni spada regularnie od 4 kwartału 2011, co moim zdaniem najdobitniej świadczy, że baza klientów jest pompowana, bo zwyczajnie nie generuje ruchu. Może i nagłaśniamy sprawę, ale czy rzeczywiście ją sobie wymyśliliśmy…

bd0a5a97c4b34cbb0e97abc60150f6c20d4

Udostępnij: Sztuka pompowania według T-Mobile

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej