
Zastanawialiście się kiedyś, co dzieje się z urządzeniami, które zwracacie do operatora po skończeniu umowy? Jeśli tak, to przychodzę z odpowiedzią. Jeśli nie – to warto wiedzieć.
W Orange te urządzenia trafiają do fabryki w podwarszawskim Ołtarzewie. Co ważne, 80 proc. urządzeń można odnowić i naprawić. Dlatego właśnie mówimy o drugim życiu modemów, dekoderów i routerów.
Rewitalizujemy, zamiast wyrzucać
W fabryce w Ołtarzewie działają trzy linie odnowy. Co roku rewitalizuje się tutaj 500 tys. urządzeń, m.in. Livebox 3.0, Livebox Pro2, Livebox Pro 3, STB 90 Samsung i Sagem. Testujemy tutaj urządzenia przy użyciu aplikacji, które powstały od zera w Orange Polska. Na potrzeby testów urządzeń eksperci Orange Polska stworzyli platformy usługowe, pozwalające symulować takie usługi jak Neostrada czy Telewizja Internetowa. Wszystkie odnawiane urządzenia są widoczne w systemach IT wykreowanych specjalnie na potrzeby Odnowy.
Wcześniej odnowę realizowały dla nas firmy zewnętrzne. Jednak od 2011 roku zaczęliśmy samodzielnie odnawiać urządzenia. Początkowo odnawialiśmy urządzenia polskie, potem także rumuńskie, a od zeszłego roku – także francuskie.
Dlaczego o tym piszę? Bo proces Odnowy prowadzony w Ołtarzewie to przykład innowacji, jakie realizujemy w Orange Polska. Na co dzień nie są widoczne dla klientów, dlatego postanowiłam zajrzeć z kamerą do fabryki i pokazać Wam nasze innowacje od wewnątrz.
Drugie życie modemów i routerów – więcej w filmie
Jak Wam się podoba proces dawania drugiego życia naszym urządzeniom?
P.S. kiedyś już o Ołtarzewie i procesie refurbishmentu, czyli odnowy pisał na blogu Piotrek.