Już jutro odbędzie się konferencja Social Media Day tym razem w Warszawie a tematem będzie SM w korporacji. Jakie tematy będą poruszone, jak firmy już korzystają z SM, a co czeka ich w przyszłości i dlaczego warto przyjśc na konferencję – opowiada nam Szymon Sikorski, prezes agencji Publicon, głównego organizatora konferencji.
Dla kogo tak naprawdę jest ta konferencja?
To już jedenasta edycja Social Media Day Poland. Projektowaliśmy tę konferencję nie dla branżystów, ale dla tych, których rewolucja social media bezpośrednio dotyczy – a nie zawsze sobie z tego zdają sprawę. Wcześniej rozmawialiśmy o polityce, o roli miast w social media, o NGO, o małych i średnich firmach. Teraz chcemy porozmawiać o tym, jak media społecznościowe zrewolucjonizowały i rewolucjonizują funkcjonowanie korporacji. I nie chodzi o działania marketingowe, nie chodzi o komunikację zewnętrzną, produktową, ale o rolę SM w procesach HR i PR, ale w ujęciu employer brandingu. Przecież PR begins at home, a media społecznościowe stały się podstawowym źródłem wiedzy nie tylko dla konsumentów, ale i dla otoczenia biznesowego firmy oraz jej bieżących i przyszłych pracowników. Tematy które będziemy poruszać, to social media policy, to budowanie wizerunku pracodawcy przez SM. Będziemy też mówić o mediach własnych i ich roli w życiu korporacji i innych zmianach, którym towarzyszymy.
Czy social media pomaga (dotarcie z pominięciem reklam w mediach, szybki kontakt z klientami) czy też wręcz przeciwnie (jeszcze szybsze rozprzestrzenianie się „kryzysów”).
Trudno w ogóle rozpatrywać social media w kontekście „pomagania” lub „nie pomagania”. One są. To tak jakbyśmy pytali o rolę prasy – bo dzięki niej można dotrzeć do nowych grup odbiorców, ale i media mogą firmom zaszkodzić. Media społecznościowe stały się stałym otoczeniem funkcjonowania biznesu i trzeba się z tym pogodzić. Chwała tym, którzy potrafią to wykorzystać, chwała tym, którzy myślą o social media głębiej niż tylko w kontekście komunikacji zewnętrznej i profili na facebooku, czy gadżetowaniu blogerów. Jesteśmy w bardzo dynamicznym okresie zmian i razem z firmami na bieżąco uczymy się zmian, które przynoszą nam social media.
Jak polskie firmy radzą sobie w social media?
Radzą sobie. Mamy pewne zapóźnienie wobec szybciej adaptujących zmiany rynków (np. Stany), jednak uczymy się szybko, bo media społecznościowe wymagają szybkiej adaptacji. Najczęściej uczymy się na błędach i kryzysach, bo to najlepszy nauczyciel. Martwi jednak ciągle dość płytkie rozumienie social media, na poziomie realizacji targetów (lajki, fani, followersi) i lolcontentu i wdrażania nowych narzędzi. A gdzie treść? Myślę, że po pierwotnym zachłyśnięciu się możliwościami budowania zasięgu, firmy po jakimś czasie wrócą do głębokiej integracji celów strategicznych i społecznych. A platformą do tego będą kanały komunikacji SM.
Z jakich narzędzi SM głównie korzystają?
Ze wszystkich możliwych. A agencje reklamowe i interaktywne śpieszą się by dostarczać im coraz to nowsze rozwiązania. Podczas social media day będziemy chcieli porozmawiać także o tych narzędziach, o których mówimy trochę mniej, a które służą do budowania komunikacji wewnętrznej i z zainteresowanymi grupami interesariuszy.
Które firmy według Pana komunikują się z klientami najlepiej i dlaczego?
Wolałbym nie odpowiadać na to pytanie wymieniając poszczególne marki [no i nie pochwalił profilu Serca i Rozumu ani naszej platformy blogowej – red. ;)]. Na pewno najlepiej radzą sobie te, które mają bardzo silny monitoring, które prowadzą odpowiedzialną politykę consumer care oraz te, które dobrze radzą sobie z komunikacją także poza siecią.
Przed jakim wyzwaniem stoją obecnie korporacje?
Korporacje stają przed jednym, ale za to wielkim wyzwaniem, a mianowicie przed zmianą zasad funkcjonowania. Nie przypadkiem powstają dokumenty sygnowane przez reprezentantów najmożniejszych firm typu Visions2050 a dotyczących zrównoważonego rozwoju. Nie przypadkiem rozwijają się takie gałęzie komunikacji jak CSV (corporate shared values), czy też zaangażowany społecznie design. To wszystko jest system naczyń połączonych, a gdzieś tam u zarzewia tej rewolucji stoją social media i niesamowite wręcz przyspieszenie przepływu informacji oraz big data. Dziś korporacje nie są samotną wyspą, dzięki szybkiemu i prostemu dostępowi do informacji, muszą stawać się coraz to bardziej transparentne.
Dlaczego warto przyjść na SMD? 😉
Ponieważ jest to jedna z bardziej merytorycznych konferencji na polskiej scenie, a to wydarzenie powinno dać uczestnikom bardzo dużo, konkretnej i rzeczowej wiedzy na temat funkcjonowania social media w korporacjach.
