Woody Allen i pół miliarda sms-ów
Wczoraj byłem na koncercie Woody Allena i jego The New Orleans Jazz Band, w którego organizacji pomógł Orange. Przyznam, że dotychczas nie byłem wielkim fanem tej odmiany jazzu, ale naturalność i bezpretensjonajność okazały się urzekające. Na scenę wyszło 7 facetów, którzy na 2 godziny zabrali wszystkich w zupełnie inną rzeczywistość. Pewnie niewielu przyszłoby na koncert, gdyby nie magnes nazwiska …