Oferta

Oferta tygodnia: Huawei P30 Pro, P30 lite i P smart Pro

Marta Krajewska Marta Krajewska
14 maja 2020
Oferta tygodnia: Huawei P30 Pro, P30 lite i P smart Pro

Dziś czwartek, więc prezentujemy kolejne urządzenia w obniżonych cenach, w ofercie tygodnia. Tym razem możecie upolować trzy modele: Huawei P30 Pro 128 GB, Huawei P30 Lite oraz Huawei P smart Pro. Promocja potrwa do środy, 20 maja, do końca dnia.

Sprawdź: Huawei w ofercie tygodnia

Kwoty obniżek dotyczą Planów Mobilnych: 55 i 75 oraz pakietów Orange Love Standard, Extra i Premium.

Huawei P30 Pro 128 GB taniej o 240 zł

Ten ubiegłoroczny, bardzo udany model kupicie teraz 240 zł taniej w. Miesięczna rata za smartfon wynosi 90 zł - w Planie Mobilnym 75 i Orange Love Extra lub 100 zł - w Planie Mobilnym 55 i Orange Love Standard. Przy wyborze pakietu Love Premium wysokość miesięcznej raty spada do 80 zł.

W opcji bez abonamentu, wysokość raty to 134,95 zł/mc, płatne w 20 ratach 0%.

5 powodów, dla których zapragniecie mieć Huawei P30 Pro

Testujemy Huawei P30 Pro

Huawei P30 lite taniej o 192 zł

Huawei P30 lite upolujecie 192 zł taniej. Wysokość raty to 37 zł/mc w Planie Mobilnym 55 i Orange Love Standard, 27 zł/mc w Planie Mobilnym 75 i Orange Love Extra oraz 17 zł/mc w Orange Love Premium.

Przy wyborze opcji "bez abonamentu", wysokość raty to 54,95 zł/mc (20 rat 0%).

Huawei P smart Pro taniej o 312 zł

Za ten świetny, średniopółkowy model zapłacicie za teraz 22 zł/mc w Planie Mobilnym 75 i Orange Love Extra. W Planie Mobilnym 55 i Orange Love Stanard 32 zł/mc, a w Orange Love Premium tylko 12 zł/mc.

Bez abonamentu wysokość raty wynosi 64,95 zł/mc (20 rat 0%).

Huawei P smart Pro, czyli wyższa średnia półka

Podane ceny dotyczą nowych i lojalnych klientów, którzy podpiszą umowę na 24 miesiące.

Komentarze

nick
nick 09:43 14-05-2020

Zostawcie w spokoju prepaida! #muremzaskarbonką

Odpowiedz
nick
nick 11:43 14-05-2020

Zostawcie w spokoju prepaida! #muremzaskarbonką

Odpowiedz
JarKen
JarKen 14:05 14-05-2020

Zawsze mieliście dobre układy z Samsungiem – kiedy M21?

Odpowiedz
JarKen
JarKen 16:05 14-05-2020

Zawsze mieliście dobre układy z Samsungiem – kiedy M21?

Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 19:59 14-05-2020

Huawei P30 Pro petarda!

Odpowiedz
    Edi
    Edi 18:41 15-05-2020

    Przecież to staroć ze słabym procesorem i bez 5G

    Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 21:59 14-05-2020

Huawei P30 Pro petarda!

Odpowiedz
    Edi
    Edi 20:41 15-05-2020

    Przecież to staroć ze słabym procesorem i bez 5G

    Odpowiedz
Edi
Edi 15:50 15-05-2020

A kiedy zaczniecie sprzedawać nowe telefony z 5G?

Odpowiedz
    emitelek
    emitelek 18:09 16-05-2020

    A po kiego Ci 5G w telefonie??? Możesz to merytorycznie uzasadnić?
    I dlaczego 4G jest dla Ciebie takie „słabe”? :/

    Odpowiedz
Edi
Edi 17:50 15-05-2020

A kiedy zaczniecie sprzedawać nowe telefony z 5G?

Odpowiedz
    emitelek
    emitelek 20:09 16-05-2020

    A po kiego Ci 5G w telefonie??? Możesz to merytorycznie uzasadnić?
    I dlaczego 4G jest dla Ciebie takie „słabe”? :/

    Odpowiedz

Odpowiedzialny biznes

W czasach pandemii szyją, uczą i gotują dla innych. Nasi bohaterowie-wolontariusze Orange.

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
14 maja 2020
W czasach pandemii szyją, uczą i gotują dla innych. Nasi bohaterowie-wolontariusze Orange.

Organizują sprzęt do zdalnej nauki dla dzieci, obiady dla medyków i dzieci z ubogich rodzin, produkują przyłbice i szyją maseczki, wspierają domy pomocy społecznej. Wolontariusze Orange Polska pracują w całej Polsce. Epidemia tylko dodała im energii żeby pomagać innym.

Jak się chce, zawsze można pomagać

Kasia Bodora, jest menedżerem sosnowieckiego dystryktu Orange i wolontariuszką. - Kiedy musieliśmy zamknąć 10 z 15 naszych salonów w Centrach Handlowych, najgorsze co mogliśmy zrobić to siedzieć bezczynnie - mówi. - Na telekonferencji rzuciłam pytanie, jak możemy działać i pomóc? Wśród pomysłów pojawiło się szycie maseczek. Wbrew pozorom to nie było takie łatwe, jak się teraz wydaje. Sprawdziliśmy wśród pracowników, ile mamy maszyn do szycia i kto ma smykałkę do krawiectwa. Przeszukaliśmy internet, żeby wiedzieć jak szyć maseczki. Potem znaleźliśmy hurtownię, aby mieć z czego je robić. Wsparła nas Fundacja Orange. Szycie ruszyło z kopyta.

Wspólnymi siłami zespół uszył ponad 1000 maseczek. Trafiły do ośrodków opieki dla  seniorów, szpitali i pogotowia. W tym tygodniu część z nich wysłano do prowadzonej przez polskich duchownych misji w Peru.

- Jestem dumna, że wspólnie potrafiliśmy zmobilizować się do pracy dla innych. Co więcej, do akcji szycia przyłączyły się osoby spoza zespołu. Zaangażowaliśmy rodziny i sąsiadów. Usłyszeliśmy wiele podziękowań i to jest najlepszy dowód, że warto - przekonuje Kasia Bodora.

Pandemia nie zmieniła wolontariuszy Orange

Wolontariat w Orange jest jednym z liczniejszych w Polsce. W działania społeczne z Fundacją Orange angażuje się ok. 3,5 tys. pracowników rocznie. Kiedy nie było pandemii prowadzili zajęcia w szkołach, remontowali placówki i wspierali dzieci w trudnej sytuacji. Tylko w 2019 roku zrealizowali 380 inicjatyw dla 40 tys. potrzebujących. Od marca, w jednej chwili, sytuacja się zmieniła.

- Z podziwem i wzruszeniem patrzyłam, jak nasi wolontariusze ekspresowo wyczuli, co jest teraz najważniejsze i od razu zaczęli działać - przekonuje Magda Mierzwińska, Koordynatorka Wolontariatu Pracowniczego, Fundacja Orange. - Epidemia wpłynęła na kształt wolontariatu pracowniczego. Działania, które opierały się na interakcji, pracy zespołowej, spotkaniu z odbiorcami pomocy, nagle przestały być możliwe. Ale duch pomagania pozostał i wolontariusze przy wsparciu Fundacji przyłączyli się do walki z koronawirusem. Pomaganie wygląda inaczej, ale żyjemy w czasach, kiedy wszystko jest…inaczej. Oby na chwilę.

Realizujemy 50 akcji, przybywa kolejnych

To niezwykłe, że chociaż epidemia wpłynęła na życie nas wszystkich, to w ogóle nie zmieniła wolontariuszy i ich zaangażowania. Działania, które opierały się wcześniej na interakcji, pracy zespołowej, fizycznym spotkaniu z odbiorcami pomocy, po prostu dostosowali do sytuacji. Zaczęli tylko dostrzegać nowe potrzeby w swoich społecznościach powodowane epidemią. Ich zaangażowanie i pomysły wsparła Fundacja Orange.

Aktualnie wolontariusze działają na rzecz dzieci z domów dziecka, zapewniając im sprzęt do zdalnej nauki, organizują obiady dla medyków i dzieci z ubogich rodzin, produkują przyłbice i szyją maseczki, wspierają jadłodajnie i domy pomocy społecznej, przekazując m.in. środki do dezynfekcji. W całej Polsce realizowanych jest teraz blisko 50 różnych akcji, w które włączyło się oko. 240 pracowników Orange. Każdego dnia pomysłów na pomoc przybywa, będą się zmieniały i dostosowywały do tego, jak będzie wyglądać „postcovidowy” świat. Fundacja Orange będzie wspierać wolontariuszy organizacyjnie i finansowo - poprzez minigranty.

Warto pokazywać bohaterów

Szczerze podziwiam naszych bohaterów-wolontariuszy. Dlatego przez najbliższe tygodnie będę na blogu opisywał ich historie i pracę. Każda, nawet mała pomoc czyniona z potrzeby serca, jest warta zauważenia i pokazania.

 

 

Komentarze


Oferta

OPPO A91 chodź, pomaluj mój świat

Marta Krajewska Marta Krajewska
13 maja 2020
OPPO A91 chodź, pomaluj mój świat

Specjalnie dla Was sprawdziłam, co potrafi debiutujący w ofercie Orange smartfon OPPO A91. To był szybki test, więc skupiłam się na tym, co dla wielu z Was jest najważniejsze – możliwościach aparatu, baterii i ogólnych wrażeniach z korzystania.

Jeśli spodoba Wam się ten smartfon, to jeszcze do jutra, do końca dnia możecie zawalczyć o niego w blogowym konkursie. Zajrzyjcie TUTAJ

Odkąd trwa lockdown, najwdzięczniejszym polem do testowania fotograficznych możliwości aparatu są miejskie parki, skwerki i położne na uboczu tereny zielone. Dlatego w weekend zabrałam Manię i OPPO na majowy spacerek, żeby sprawdzić, jak aparat poradzi sobie z wiosenną zielenią w bardzo słoneczny dzień.

Sprawdźcie, jak podczas zdjęć w pochmurny dzień sprawdził się iPhone SE

Tryb ultraszerokokątny

W OPPO A91 jest do dyspozycji poczwórny aparat: główny 48 Mpix, ultraszerokokątny 119 st. z trybem makro - 8 Mpix i dwa 2 Mpix przeznaczone do portretów. W aplikacji aparatu mamy trzy opcje – wideo, zdjęcie, portret. Zaczęłam od zdjęć, wybierając tryb ultraszerokokątny – na górze zwykłe zdjęcie, na dole – tryb ultraszerokątny/makro.

Olśniewający kolor

Dodatkowo, na górze ekranu możemy wybrać opcję „olśniewający kolor”, czyli filtr podbijający kolory. Zobaczcie porównanie – na górze kolory w wersji zwykłej, na dole - olśniewającej. Zdjęcia robiłam w słoneczny dzień, ale w parku było sporo zacienionych miejsc pod drzewami, dlatego dodatkowo miałam przez cały czas włączony tryb HDR.

Robiąc zdjęcia można dodatkowo włączyć inne filtry – nie skorzystałam z tego, bo HDR i olśniewający kolor dały optymalny efekt.

AI rozpoznaje fotografowane obiekty

Aparat w OPPO ma opcję inteligentnego rozpoznawania fotografowanych obiektów i dostosowywania do nich ustawień. Radzi sobie z tym zupełnie nieźle. Zobaczcie – zdjęcia robione z pomocą AI. Opcję można wyłączyć w ustawieniach.

Portrety z (mniej lub bardziej) rozmytym tłem

Na koniec crème de la crème możliwości fotograficznych OPPO, czyli portrety. W A91 przeznaczono na ten cel aż dwa 2 Mpix aparaty. I teraz uwaga – zobaczcie, co dzieje się z tłem. Tak, to znany efekt bokeh, czyli rozmycie tła. Patrząc na te zdjęcia przecierałam oczy ze zdumienia – efekt jest intensywny, może nawet nieco za bardzo. Na szczęście, intensywność rozmycia można regulować - przed zrobieniem zdjęcia oraz po, w trybie edycji. Na tych zdjęciach bokeh był ustawiony na 60%. Nawet z mocno rozmytym tłem portrety wyglądają pięknie, bo pierwszy plan jest ostry, a twarz wygładzona :-)

Upiększone selfie

Przedni aparat do selfie ma 16 Mpix i radzi sobie całkiem nieźle. W trybie upiększania można wygładzić cerę, wyszczuplić twarz, powiększyć oczy, zmniejszyć nos i in. Można też zastosować przycisk automatycznego upiększania, jeśli nie chcemy przesadzić. Rezultaty przed i po zobaczycie poniżej. A selfie w masce na dowód, że nie uchylam się od obowiązku. 

Cała reszta: bateria, ogólne wrażenia

Bateria w A91 (4025 mAh) wystarczyła na jeden dzień intensywnego i jeden – umiarkowanego korzystania ze smartfonu. Nie ładowałam jej przez weekend. Jeśli chodzi o ogólne wrażenia z korzystania ze smartfonu – znowu bardzo przyjemne. Potwierdziło się moje dobre zdanie o produktach tej marki. Interfejs działa płynnie. Podobnie - rozpoznawanie twarzy i skanowanie odcisku palca.

Jeszcze jedna ważna kwestia – spacerując z moim kochanym, ale nieco nadaktywnym psem, muszę być przygotowana na niespodziewane szarpnięcia smyczy, kiedy zobaczy coś, co akurat w danej chwili musi powąchać, obejrzeć z bliska itd. Bałam się, czy robiąc jedną ręką zdjęcia, a drugą trzymając smycz, nie upuszczę smartfonu w momencie niespodziewanego szarpnięcia. Na szczęście A91 dobrze leży w dłoni – zawdzięcza to proporcjom 20:9 i niewielkiej grubości - 7.9 mm.

Mam nadzieję, że przekonałam Was do tego udanego średniopółkowca marki OPPO. Sprawdźcie, ile kosztuje w planach mobilnych oraz bez abonamentu w sklepie Orange: OPPO A91 w sklepie Orange

Komentarze

csc
csc 00:10 06-10-2024

Gdzie bys sie nie przeniósł to $ i tak spłynie do tego samego wora. Plaj to usraeski twor jak chcesz miec na rekach krew to sie przenoś. jest tylu operatorow Cover oferujacych na prawe lepsze warunki chiciazby A2mobile, za 20 zł masz konto wane rok i wszystko bez limitu.

Odpowiedz
Scroll to Top