Od pół roku mieszkańcy Szczecina cieszą się miejskimi rowerami BikeS, dostarczonymi przez Roovee i Orange. Przez ten czas 17 tys. użytkowników, na 830 rowerach, wykręciło ponad 670 tys. kilometrów. Co oznacza, że objechali kulę ziemską ponad 16 razy!
Na tak imponujący wynik wpłynęły przede wszystkim akcje angażujące mieszkańców. Nie wystarczy postawić jednoślady i czekać aby ktoś z nich skorzystał. Operator systemu - spółka miejska Nieruchomości i Opłaty Lokalne (NiOL), zrobił wiele, by rowery wpisały się w DNA Szczecina.
- Zależy nam, żeby były pierwszym wyborem, jeśli chodzi o codzienne poruszanie się po mieście - tłumaczy Ewelina Kozieł, odpowiadająca za promocję BikeS w NiOL. Więcej rowerów, to mniej korków i czystsze powietrze. Wszyscy na tym skorzystamy.
Pomysły na akcje
Miasto postawiło na aktywną promocję. Wakacyjnym hitem okazało się rowerowe miasteczko na bulwarach w ramach cyklu Bulwarove. Specjalnie rozświetlone rowery były częścią święta Szczecińskie Iluminacje, a w czasie obchodów 125-lecia uruchomienia pierwszego tramwaju elektrycznego powstało Miasteczko Rowerowe. W pierwszy dzień jesieni na rowerzystów czekały upominki, np. bidony w koszykach jednośladów.
Szczecinianie doceniają konkursy, dlatego NiOL poszedł tą drogą. Najbardziej aktywni rowerzyści w danym miesiącu zdobywają roczne, półroczne lub kwartalne abonamenty na bezpłatne przejazdy BikeS. Jest też coś dla najmłodszych. Z myślą o przedszkolakach wystartował właśnie konkurs Rower Miejski Przyszłości.
To jedzie przyszłość
Szczecin może być też przykładem dla innych miast, jak równoważyć koszty systemu rowerów miejskich, takich jak nasze Smart Bike. NiOL wypożycza je odpłatnie hotelom, firmom i organizatorom konferencji, aby mogli z nich korzystać ich goście. Udostępnia też reklamodawcom przestrzeń ogłoszeniową na tylnym kole i przygotowuje wprowadzenie BikeS do systemów abonamentowych, takich MedicoverSport albo Benefit System.
- W planach mamy kolejne akcje, które mają przyciągać także turystów. Z myślą o nich powstaje gra miejska „Śladami Gryfusa”, która ma szansę stać się ważną atrakcją - informuje Ewelina Kozieł.
Pomysł jest prosty. Na mapie w aplikacji do wypożyczania BikeS pojawią się Gryfusy, umiejscowione w charakterystycznych dla miasta lokalizacjach np. w okolicy filharmonii, Wałów Chrobrego czy Katedry. Osoby, które przejadą całą trasę na rowerze, nie tylko poznają największe atrakcje Szczecina, ale zdobędą 3 dni darmowych przejazdów na BikeS.
W święta, na rowerze rozświetlonym światełkami LED, będzie pędził Mikołaj z workiem prezentów. Kto dogoni Mikołaja, otrzyma upominek.
Dobry przykład dla innych
Powiedzieć, że Szczecin robi dobry użytek z rowerów miejskich, to nic nie powiedzieć. Pomysłowość, konsekwencja i entuzjazm rowerowy pracowników NiOL odpowiedzialnych za BikeS po prostu mnie zachwyciły i dlatego postanowiłam to opisać.
To także przykład, że czasami wystarczy jedna osoba, czy mały zespół, żeby robić świetne rzeczy dla miasta i jego mieszkańców. Życzę każdemu smart city w Polsce, żeby miało swoją panią Ewelinę i taki zespół jak w NiOL.
Komentarze
Cieszę się że to właśnie moje miasto tak zabłysnęło szprychą! Musze przyznać że byłem sceptyczny do tej generacji i nowego operatora, ale jakość wykonania, mobilność stacji i przyjazna aplikacja szybko spowodowała że przekonałem się i aktywnie korzystam z nowego całorocznego roweru miejskiego!
OdpowiedzSuper sprawa, często korzystam jako z alternatywy dla środków komunikacji miejskiej.
OdpowiedzSuper, w Kielcach ruszył tydzień temu Kielecki Rower Miejski. Fajna alternatywa na szybki i tani transport do pracy. I nie trzeba się martwić gdzie zostawić rower. Praktycznie przed blokiem i przed wejściem do pracy mam strefy w których zapakowane są rowery. Pierwsza przejażdżka za mną, było super.
Odpowiedz