Bezpieczeństwo

Szemrane kasyna, czyli ryzyko jest spore

Michał Rosiak Michał Rosiak
22 sierpnia 2024
Szemrane kasyna, czyli ryzyko jest spore

Jestem boomerem, więc mnie kasyna kojarzą się z filmami w stylu "Wielki Szu" z Janem Nowickim i jedną z najlepszych ról w historii polskiego kina. Jeszcze kilkanaście lat temu hazard - jak wiele innych rzeczy - wylądował w sieci. 15 lat od wejścia w 2009 roku w życie ustawy o grach hazardowych kasyna - poza tymi legalnymi - mnożą się w sieci, niczym smoki o wielu głowach.

W czasach wszechobecnego internetu "idąc do kasyna", takiego sieciowego, nie mamy co marzyć o zielonym suknie, cichym szumie rozmów, turkocie kuli, odbijającej się od tuneli ruletki. Brzmi poetycko i opis, który łatwo można sobie wyobrazić, prawda? Totalnie niepodobny do tego, jak wyglądają...

... kasyna w sieci

A przynajmniej takie cokolwiek szemrane, bo to o nich dziś napiszę. Sam pomysł wpadł mi do głowy, gdy przeglądałem potencjalne phishingi, które w systemach CERT Orange Polska trafiły do mnie. Zobaczyłem serię krótkich adresów, które okazały się skracaczami linków. Każdy z nich prowadził na witrynę poniższą lub podobną.

Strona docelowa to *.successfulslot[.]com (gdzie w miejsce * pojawia się ciąg alfanumeryczny, być może zależny od dostępnego serwera. W sumie nazwa może wskazywać, iż mamy do czynienia z (w pewnym sensie, ale nie w rozumieniu polskiego prawa) legalnym serwisem. Czy jednak wpis Whois dla domeny legalnie działającej firmy wyglądałby tak?

Wątpię. No i pamiętajmy o standardowych "czerwonych flagach" w przypadku nie tylko sieciowych oszustw. Prawie 14 tys. zł? Za darmo? W ramach jakiegoś tajemniczego "bonusu" nie wiadomo za co? Nawet, gdybyśmy byli zdania, że świat jest piękny liczenie na to, że ktoś dam nam taką kasę, trąciłoby naiwnością.

Czy to legalne i czym ryzykuję grając

W Polsce to nie jest legalne. Za Business Insiderem:

Podmiot oferujący klientom gry hazardowe powinien uzyskać odpowiednie zezwolenie lub koncesję bądź dokonać zgłoszenia (...) Gdy przedsiębiorca chce stworzyć salon gier, bingo pieniężne albo urządzać zakłady wzajemne, musi uzyskać specjalne zezwolenie. (...) Ustawa wskazuje, iż otworzyć takie placówki mogą jedynie przedsiębiorstwa w formie spółki akcyjnej lub spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, które mają siedzibę na terenie Polski.

Czy firma "Redacted for Privacy" (tak, wiem, że to nie nazwa) ma tego typu zgody? Wątpię. Blokowaniem tego typu przedsięwzięć zajmują się m.in. operatorzy telekomunikacyjni. Nie robimy tego jednak sami, a jedynie wprowadzamy w życie zapisu tzw. Rejestru Domen Zakazanych, prowadzonego przez Ministerstwo Finansów.

Oszuści przez lata pokazują nam jednak, że nie są im obce bajki o smokach. Dobra, może nieco popłynąłem z analogią, ale aż się o nią prosi, opisując sytuację, gdy po zablokowaniu jednej domeny pojawia się 10 kolejnych. Może się więc zdarzyć, że zanim strona trafi na czarną listę MF, będzie można się na nią zalogować. Co wtedy może się stać?

Przede wszystkim możesz stracić pieniądze. Nawet jeśli kasyna nie prowadzą oszuści, zasada "kasyno zawsze wygrywa" dla wielu okazywała się boleśnie prawdziwa. Jednak jako bezpieczniak, patrzę na to inaczej. Na obrazku widzę możliwość zalogowania się przez Google. A to oznacza, że witryna docelowa będzie miała dostęp przynajmniej do części naszych osobistych danych. Widzę możliwość wpłaty przy użyciu karty Visa. Do takich wpłat trzeba podać numer karty, datę ważności i kod CVV. Czyli wszystkie dane, niezbędne do użycia karty do płatności. A co może zrobić zły człowiek, mając dostęp do naszej karty? Nie musicie być stałymi czytelnikami moich tekstów, by wiedzieć, że ogranicza go tylko wyobraźnia.

Nie dajcie się oszukać. Szukanie łatwej kasy to prosta droga do zguby. I pamiętajcie, że hazard piekielnie uzależnia.

Bądźcie bezpieczni.


Sieć

LTE zastąpi 3G w kolejnych regionach Polski

Kinga Galon Kinga Galon
22 sierpnia 2024
LTE zastąpi 3G w kolejnych regionach Polski

Kontynuujemy wyłączanie sieci 3G. Na początku września w okolicach Bydgoszczy, Torunia i Włocławka. Kolejne planujemy na październik i listopad. W miejsce 3G, pojawia się sieć 4G/LTE. Proces poprawia jakość naszych usług.

Wyłączenie sieci 3G to naturalny proces wynikający z rozwoju nowych technologii i cyklu życia generacji sieci. Razem z wyłączeniem prowadzimy refarming. Oznacza to, że w miejsce 3G w pasmie 900 MHz włączamy sieć nowszej generacji - 4G/LTE. Pozwoli to zwiększyć pojemność sieci, co jest odpowiedzią na rosnący ruch sieciowy i potrzeby użytkowników.

W sieci Orange wyłączanie 3G rozpoczęliśmy we wrześniu ubiegłego roku i sukcesywnie realizujemy je na kolejnych obszarach. W dniach 2-3 września wyłączymy 3G w regionie bydgoskim, nieco później 16-17 września w regionie toruńskim i włocławskim. Na przełomie września i października w regionie konińskim. W październiku przyjdzie czas na okolice Wrocławia (bez miasta Wrocław), Siedlec, Ostrołęki, Ostrowi Mazowieckiej, Ciechanowa czy Brodnicy, a już w listopadzie – wyłączymy 3G na Suwalszczyźnie, w okolicach Płocka, Kutna, Radomia, Szczecina i Świnoujścia oraz w regionie Świebodzina i Frankfurtu. Bardziej szczegółowa mapa z zaznaczonymi granicami powiatów dostępna jest pod linkiem.

Gotowi? Startujemy

Aby po wyłączeniu 3G swobodnie korzystać z sieci 4G/LTE i jej funkcji, jak choćby wysokiej jakości połączenia głosowe w technologii VoLTE, musimy spełnić kilka warunków. Potrzebujemy telefonu i karty SIM, które współpracują z 4G/LTE oraz wspierają VoLTE. Jak to sprawdzić? Nic prostszego. Wystarczy wysyłać darmowego SMS-a o treści KARTA na numer 80233. W odpowiedzi otrzymacie informację, czy wasze urządzenie i karta są odpowiednie oraz co zrobić, gdyby nie były. Zachęcam, żeby przekazać te informacje osobom starszym z naszego otoczenia oraz wszystkim tym, którzy nie śledzą technologicznych zmian. Więcej szczegółów na temat wyłączenia sieci 3G w Orange znajdziecie na stronie internetowej o wyłączeniu 3G w sieci Orange.

Jeśli ciekawi was temat wyłączenia 3G, zachęcam do zapoznania się z artykułem, w którym piszę więcej o powodach tej zmiany, objaśniam czym jest refarming i jakie korzyści przyniesie.

Komentarze


Rozrywka

W świecie gier zaczyna się sporo dziać – zbliża się Gamescom

Bartosz Graczyk Bartosz Graczyk
20 sierpnia 2024
W świecie gier zaczyna się sporo dziać – zbliża się Gamescom

Wakacje w branży gier wideo kojarzą się z czasem, w którym za dużo się nie dzieje. Na szczęście dla fanów wirtualnej rozrywki za chwilę spadnie na nich prawdziwa bomba informacji ze świata gier. W kalendarzu premier możecie już odhaczać niektóre daty, bo światło dzienne ujrzą ciekawe produkcje. Dziś premierę miał Black Myth: Wukong.

Za niespełna tydzień rozpocznie się Gamescom, na którym gracze poznają dokładne daty premier i zobaczą zwiastuny wyczekiwanych gier. Ci, którzy pojawią się na miejscu, będą mieli szansę nawet zagrać w niektóre z nich.

Ciekawe adaptacje

Czego możemy spodziewać się po tegorocznym wydarzeniu? W skrócie - moc adaptacji i kilka perełek opartych na znanych markach filmowych. Gracze na Gamescom będą mogli dostać więcej informacji na temat Dune Awakening, czyli adaptacji świata wykreowanego przez Franka Herberta. Fanów ucieszy informacja, że ma to być gra typu MMO z elementami survivalu. To oznacza, że po stworzeniu postaci jesteśmy rzucani na pustkowia planety Arrakis, a jedyne co liczy się na początku - to po prostu przetrwanie.

squid game unleashed gamescom

Wielką tajemnicą jest adaptacja serialu Squid Game, jednej z najpopularniejszych w ostatnich latach produkcji Netflixa. Wiemy, że ma być to gra multiplayer bez mikrotransakcji i zabiegów znanych z gatunku free2play. Jest jeszcze jedna, pewna informacja, czyli nazwa. Produkcja uzyskuje podtytuł "Unleashed". Resztę wiedzy mamy pozyskać w trakcie Gamescomu. Prawdopodobnie gra będzie dostępna dla użytkowników Netflixa. Dlatego jeśli jesteś serialowym maniakiem i uwielbiasz weekendy spędzone na bingewathingu - sprawdź ofertę Orange Love z Netflix.

"Indiana Jones and Great Circle" to ponowne odkrywanie starożytnych artefaktów przez wścibskiego archeologa. Na Gamescom gracze sprawdzą przygodową grę akcji, opowiadającą o nowych przygodach postaci granej przez Harrisona Forda. Gdy po raz pierwszy o tym usłyszałam pomyślałem, że może to być kopia Uncharted. Byłem w błędzie. Co ciekawe, całość ma być ogrywana z perspektywy pierwszoosobowej, a głosu głównemu bohaterowi użyczył ponownie legendarny aktor!

Kontynuacje znanych marek

Gracze pragnący immersyjnych doznań będą zadowoleni ze spin-offu serii "Batman Arkham". W trakcie Gamescomu mamy dowiedzieć się więcej o produkcji z podtytułem "Shadows". To kolejne przygody detektywa z Gotham, ale tym razem z pierwszej perspektywy i na dodatek w technologii VR. Brzmi to co najmniej ciekawie, szczególnie, że poprzednie odsłony dzięki bardzo wysokiej jakości zyskały rzesze fanów. Niestety, nadchodząca gra jest realizowana przez inne niż do tej pory studio.

Cywilizacja VII to kontynuacja absolutnej legendy - gry strategicznej, w której gracz decyduje o losach całych cywilizacji. Takie możliwości dają szanse na stworzenie intrygujących, alternatywnych scenariuszy przebiegu historii ludzkości. Na temat siódmej części nie wiemy za wiele - do tej pory ujrzeliśmy tylko filmowy zwiastun, który zapowiada premierę w 2025 roku. Na Gamescom mamy poznać więcej szczegółów na temat gry i zaimplementowanych w niej nowości, jak na przykład wykorzystania zaawansowanej sztucznej inteligencji.

Targi w Kolonii to nie tylko zwiastuny, ale również możliwość przedpremierowego przetestowania gier. Na miejscu gracze sprawdzą m.in.: Dragon Ball: Sparking! Zero, Call of Duty: Black Ops 6, Monster Hunter Wilds i Marvel Rivals. Dla tych, którzy tam się wybierają - pamiętajcie, że w Unii Europejskiej możecie korzystać z polskiej karty w ramach roamingu. Limity oraz zużycie danych możecie sprawdzić w aplikacji Mój Orange.

Koniec sierpnia = koniec nudy

Do Gamescomu zostało kilka dni, a dzisiaj premierę miała najbardziej wyczekiwana gra tego roku. Black Myth: Wukong to czarny koń tego sezonu, który popularnością na Steam pobił nawet Cyberpunka 2077. To gra typu "soulslike" czyli RPG z bardzo wysokim poziomem trudności. Produkcja przykuła uwagę graczy ze względu na intrygujący gameplay, ale również na fenomenalną grafikę oraz klimat inspirowany chińskim folklorem. Historia jest oparta na wydarzeniach opisanych w „Wędrówce na Zachód” - jednej z czterech wielkich klasycznych powieści literatury chińskiej. W dniu premiery, w jednym momencie na komputerach osobistych grał w nią ponad milion graczy! Mało tego - recenzje napawają niezwykłym optymizmem. Średnia ocen na wspomnianej platformie to 10/10. To wszystko dzieje się w sezonie ogórkowym. Dość niespotykane wydarzenie.

Jeżeli jesteście zainteresowani omawianą produkcją, na ten moment można w nią zagrać na PC oraz Playstation 5. Co ciekawe, gra nie posiada wydania fizycznego, a jedynie cyfrowe. Nawet edycja kolekcjonerska zawiera voucher na pobranie treści ze sklepu internetowego. Całość waży 130 GB. To jednak nie problem dla użytkowników światłowodu od Orange. Na łączu o prędkości 1 Gb/s pobieranie trwa kilkanaście minut co pokazywałem na jednym z moich wpisów.

Dodam, że użytkownicy Orange Światłowód w wybranych miastach mogą cieszyć się już prędkością światłowodu nawet do 8 Gb/s. Usługa jest dostępna w: Warszawie, Krakowie, Bydgoszczy, Gdańsku, Katowicach, Łodzi, Poznaniu, Szczecinie i Wrocławiu. Przy zakupie ultraszybkiego światłowodu w prezencie otrzymujecie kod -50% na 6 miesięcy subskrypcji serwisu Boosteroid.

Scroll to Top