;

Bezpieczeństwo

Cyberprzestępcy sprzedają nas za grosze (0)

Michał Rosiak

12 maja 2016

Cyberprzestępcy sprzedają nas za grosze
0
Od pięciu dolarów za godzinę ataku DDoS, do 10 tysięcy „zielonych” za idealnie podrobiony amerykański paszport – w takich dość sporych widełkach mieszczą się oferty czarnorynkowych usług cyber-przestępców. Spojrzenie na coroczny raport SecureWorks „Underground Hacker Markets” daje ciekawe spojrzenie zarówno na to jak mało jesteśmy warci (czy raczej nasze dane), ale też na ogrom pola na którym poruszają się cyber-przestępcy).
Jeśli ktoś nie chce czytać do końca to: TL;DR – jesteśmy warci grosze (oczywiście z zachowaniem pewnej przenośni). Fakt, iż przestępcy cenią nasze dane tak nisko w mojej opinii jest dowodem zarówno na to, że dostanie się do nich (danych, nie kryminalistów) nie stanowi większego problemu, a poza tym jest ich w sieci tak dużo, że rynek wymusza relatywnie niskie stawki. Przykłady?
5$ – Remote Access Trojan (niesamowity spadek cen, w 2013 r. potrafił kosztować 250$, rok później 50$!)
7$ – amerykańska karta kredytowa
40$ – „plastik” z Europy, z dodatkowymi danymi ze ścieżek z paska magnetycznego
90$ – odnalezienie adresu IP komputera konkretnego użytkownika
129$ – włamanie na konto mailowe (Gmail/Hotmail/Yahoo) lub popularne konto społecznościowe
150$ – konto lojalnościowe dużej bliskowschodniej linii lotniczej z 500 tys. punktów
400$ – włamanie na konto bankowe z nieznaną kwotą
500$ – włamanie na korporacyjne konto mailowe; login i hasło do konta bankowego w USA z 15 tys. dol.
Wysoko oceniane konta bankowe z dużymi kwotami – 6% wartości bilansu konta.
Robi wrażenie, prawda? Nie wiem, jak Wy, ale ja czytając takie materiały czasami mam ochotę wrócić do trzymania pieniędzy w skarpecie i najlepiej zamieszkać w jakiejś samotni w Bieszczadach. Tylko pod jednym warunkiem – ma mieć światłowód albo szybkie LTE. A jako, że w takiej sytuacji wracamy do punktu wyjścia, pozostaje mieć nadzieję, że z moimi kontami nie pójdzie im tak łatwo albo po prostu im się nie przydadzą.
Udostępnij: Cyberprzestępcy sprzedają nas za grosze
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the House. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

;

Oferta

Promocja kuponowa, lecz tym razem tygodniowa ;-) (0)

Piotr Domański

12 maja 2016

Promocja kuponowa, lecz tym razem tygodniowa ;-)
0

Możecie zaoszczędzić dzięki niej 20% kosztów abonamentu, zarówno w ofercie z telefonem jak i bez, choć nie we wszystkich. Oferta dotyczy bowiem tylko części planów taryfowych. Oto one: Smart Plan LTE 55,98; Smart Plan LTE 65,98; Smart Plan LTE 85,98; Smart Plan LTE 105,98; Smart Plan LTE Wspólny 115,98; Smart Plan LTE Wspólny 165,98; lub w jednej z ofert bez telefonu: Smart Plan LTE tylko SIM 45,98; Smart Plan LTE tylko SIM 75,98 Smart Plan LTE tylko SIM 105,98; Smart Plan LTE tylko SIM 115,99, Smart Plan LTE tylko SIM 165,98.

Kupon możecie wygenerować, nie przez jeden dzień, lecz przez tydzień, a dokładnie, w momencie gdy piszę te słowa jeszcze przez 6 dni, 8 godzin i 30 minut. Więc macie nieco czasu, możecie się zastanowić, porównać ofertę i sprawdzić, z której oferty najlepiej skorzystać. Poza ceną warto też zwrócić uwagę choćby na paramenty sieci, takie jak szybkość transferu danych. A w takich porównaniach Orange wypada świetnie. Obniżka dotyczy ofert na 24 miesiące. Trzeba też pamiętać o kwestii plików cookies, ale o tym pisałem już wielokrotnie.

Do tego koledzy i koleżanki proponuję kilka telefonów, które na start kosztują 0 złotych – HTC Desire 820, w planie za 54,99 zł (czyli do niedawna Smart Plan LTE za 69,99) i opłacie za telefon wysokości 35,01 zł, czy Samsung Galaxy A5 lub Huawei Shot X. Choć to tylko sugestie.

Więcej o promocji dowiecie się na naszej stronie.

Udostępnij: Promocja kuponowa, lecz tym razem tygodniowa ;-)
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Cup. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

;

Odpowiedzialny biznes

Reportaż z Miasteczka Myśli, czyli jak rozmawiać o wpływie społecznym firm (0)

Piotr Domański

12 maja 2016

Reportaż z Miasteczka Myśli, czyli jak rozmawiać o wpływie społecznym firm
0

Przedwczoraj cały dzień spędziliśmy razem z ekipą filmową w Miasteczku Orange. Moim zdaniem było warto. Z jednej strony mieliśmy okazję rozmawiać na kolejnej edycji Miasteczka Myśli, tym razem o wpływie społecznym. Z drugiej, brać udział w całej masie atrakcji w ramach „Dnia ze społeczną odpowiedzialnością biznesu”.

W czasie wydarzenia podjęliśmy kilka zobowiązań. W ramach Integracji cyfrowej  zdecydowaliśmy się odpowiedzieć na potrzeby seniorów. Do 2018 roku wprowadzimy nowe standardy obsługi seniorów na infolinii i we wszystkich naszych salonach Orange. Bezpieczna sieć oznacza dla nas po pierwsze bezpieczeństwo dzieci, jednak mamy świadomość, że dzieci uczą się od dorosłych. Dlatego do 2018 roku co najmniej 1 milion osób nauczy się dzięki nam zasad bezpiecznego korzystania z Internetu. Aby zachować czyste środowisko promujemy recykling telefonów komórkowych. Do 2018 roku liczba odzyskiwanych telefonów komórkowych vs wprowadzonych na rynek wzrośnie do 10%. Chcemy też wspierać naszych pracowników na każdym polu, także w działaniach wolontariackich. Edukujemy nasz zespół jak ważne jest zaangażowanie społeczne. Chcemy, by do 2018 roku co piąty pracownik Orange był wolontariuszem, a 25% wolontariuszy dzieliło się swoją wiedzą w ramach wolontariatu kompetencji. Chcemy by mogli realizować swoje pasje w ramach naszego naprawdę (potwierdzam – przypis autora) ciekawego zespołu.

Udostępnij: Reportaż z Miasteczka Myśli, czyli jak rozmawiać o wpływie społecznym firm
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Star. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej