Oferta

Galaxy Watch LTE eSIM zamiast smartfona? | SZYBKI TEST

Marta Krajewska Marta Krajewska
13 maja 2019
Galaxy Watch LTE eSIM zamiast smartfona? | SZYBKI TEST

Co jakiś czas testuję dla was sprzęty z naszej oferty, które nie są smartfonami. Dzisiaj przyszła pora na test smartwatcha marki Samsung, czyli Galaxy Watch LTE eSIM.

Co potrafi to urządzenie? W zasadzie to samo, co smartfon: dzwonić i odbierać połączenia i SMSy, odczytywać powiadomienia z mediów społecznościowych, łączyć się z siecią, korzystać z aplikacji, czy odtwarzać muzykę ze smartfona. Dzięki możliwości aktywacji karty eSIM, zegarek może nawet zastąpić nam telefon.

Jeśli nadal macie wątpliwości, czy to dobre rozwiązanie (mnie zniechęcała wizja mówienia do zegarka w miejscu publicznym :-)), to powinny przekonać Was bezprzewodowe słuchawki Galaxy Buds, które można sparować ze smartwatchem. Dzięki wbudowanemu mikrofonowi, możecie korzystać z nich nie tylko do słuchania muzyki, ale także do rozmawiania.

Czy warto zamienić smartfon na smartwatch i słuchawki?  Ja sprawdziłam i znam już odpowiedź. Jestem ciekawa Waszego zdania.

Galaxy Watch LTE eSIM dostaniecie w sklepie orange. Przy zakupie bez abonamentu, kupicie go w 20 ratach za 80 zł/mc. W nowym Planie  Mobilnym 55 zapłacicie za niego 56 zł/mc i 299 zł na start. Sprawdźcie w sklepie orange: Galaxy Watch LTE eSIM.

Do zestawu polecam świetne, bezprzewodowe słuchawki Galaxy Buds, które testowałam razem ze smartwatchem. W nowych planach mobilnych możecie mieć je już za 1 zł, w zestawie z Samsungiem Galaxy A20e. Sprawdźcie: Galaxy Buds za 1 zł w prezencie

Do pełni szczęścia aktywujcie jeszcze eSIM - od dzisiaj jest dostępny także dla klientów z sektora małych i średnich firm. Więcej na ten temat przeczytacie we wpisie Piotrka na blogu: eSIM na smartwatche (i nie tylko) dla klientów biznesowych. A jeśli macie pytania o eSIM, to tutaj znajdziecie najczęściej pojawiającej się pytania i odpowiedzi: Q&A.

Komentarze

pablo_ck
pablo_ck 09:52 14-05-2019

Gadżet może i fajniutki, ale wolę tradycyjny smartfon 🙂 A chwila odpoczynku – na spacerze, w parku w trakcie biegu – od technologi GSM pewnie pozytywnie na nas wpłynie 🙂 Marto video jak zawsze na 6+ 🙂

Odpowiedz
    muddy
    muddy 10:12 14-05-2019

    Wszystko super – gdyby jeszcze w Polsce działało Samsung Pay. Przyzwyczaiłem się do Google Pay i w 90% płacę telefonem. Gdybym jeszcze mógł zapłacić zegarkiem – spokojnie dałoby się z nim przetrwać kilka godzin „w miejskiej dżungli” (bez telefonu w kieszeni).
    Z innych wad: SMSy na zegarek dochodzą dużo później niż na telefon, MMSy nie są obsługiwane. Da się z zegarka wykonać inne połączenie (z tego samego numeru!) gdy rozmawiamy przez telefon, jednak niestety nie jest możliwe odebranie drugiego połączenia przychodzącego w takiej sytuacji. Ale generalnie – świetny sprzęt! 🙂

    Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 14:22 15-05-2019

    pablo, dzięki 🙂 co do smartwatcha, to spotkałam się z opinią, że to rozwiązanie dla osób, które nie chcą rozpraszać się zbyt częstym zerkaniem na ekran smartfona, przeglądaniem mediów społecznościowych, portali itp. W zegarku mamy podstawowe funkcje – połączenia, smsy, powiadomienia, a niewielki ekran nie zachęca do scrollowania. Myślę, że to bardzo praktyczny gadżet, przede wszystkim dla tych, którzy mają wiecznie zajęte ręce, a jednocześnie potrzebują dzwonić, rozmawiać, smsować i być online. Mnie przydał się np. podczas prowadzenia samochodu, ale też na siłowni (gdzie zawsze mam problem z odłożeniem telefonu, a chcę posłuchać muzyki).

    Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 11:52 14-05-2019

Gadżet może i fajniutki, ale wolę tradycyjny smartfon 🙂 A chwila odpoczynku – na spacerze, w parku w trakcie biegu – od technologi GSM pewnie pozytywnie na nas wpłynie 🙂 Marto video jak zawsze na 6+ 🙂

Odpowiedz
    muddy
    muddy 12:12 14-05-2019

    Wszystko super – gdyby jeszcze w Polsce działało Samsung Pay. Przyzwyczaiłem się do Google Pay i w 90% płacę telefonem. Gdybym jeszcze mógł zapłacić zegarkiem – spokojnie dałoby się z nim przetrwać kilka godzin „w miejskiej dżungli” (bez telefonu w kieszeni).
    Z innych wad: SMSy na zegarek dochodzą dużo później niż na telefon, MMSy nie są obsługiwane. Da się z zegarka wykonać inne połączenie (z tego samego numeru!) gdy rozmawiamy przez telefon, jednak niestety nie jest możliwe odebranie drugiego połączenia przychodzącego w takiej sytuacji. Ale generalnie – świetny sprzęt! 🙂

    Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 16:22 15-05-2019

    pablo, dzięki 🙂 co do smartwatcha, to spotkałam się z opinią, że to rozwiązanie dla osób, które nie chcą rozpraszać się zbyt częstym zerkaniem na ekran smartfona, przeglądaniem mediów społecznościowych, portali itp. W zegarku mamy podstawowe funkcje – połączenia, smsy, powiadomienia, a niewielki ekran nie zachęca do scrollowania. Myślę, że to bardzo praktyczny gadżet, przede wszystkim dla tych, którzy mają wiecznie zajęte ręce, a jednocześnie potrzebują dzwonić, rozmawiać, smsować i być online. Mnie przydał się np. podczas prowadzenia samochodu, ale też na siłowni (gdzie zawsze mam problem z odłożeniem telefonu, a chcę posłuchać muzyki).

    Odpowiedz
Lisu
Lisu 05:47 03-03-2021

Prawie dobry gadżet, tylko mi w nim brakuje radia !

Odpowiedz
Lisu
Lisu 06:47 03-03-2021

Prawie dobry gadżet, tylko mi w nim brakuje radia !

Odpowiedz

Oferta

eSIM na smartwatche (i nie tylko) dla klientów biznesowych

Piotr Domański Piotr Domański
13 maja 2019
eSIM na smartwatche (i nie tylko) dla klientów biznesowych

Udostępniliśmy „Ekstra kartę eSIM” dla klientów z sektora małych i średnich firm – wszystkich tych klientów biznesowych, którzy mogą korzystać z Mój Orange. To kolejny etap udostępniania tego przełomowego w gruncie rzeczy rozwiązania kolejnym grupom klientów. Zaczęliśmy na początku marca od klientów indywidualnych, potem byli Ci, którzy mają Orange Love, teraz czas właśnie na małe i średnie firmy. Wszystko przebiega więc stopniowo, jak to bywa z przełomowymi rozwiązaniami. Na księżyc też nie polecieliśmy za jednym zamachem. Powiecie, że to niszowa usługa i żaden przełom. Pogadamy za kilka lat, gdy eSIM zmieni cały rynek usług komórkowych, wraz z przyległościami.

Dzięki możliwości wgrania ekstra karty eSIM do zegarka możecie korzystać z niego prawie jak ze smartfona – wykonywać połączenia, odbierać SMS czy maile. Możecie robić to na jachcie, biegając w górach, czy na kajakach – wszędzie tam, gdzie smartfona nie zabierzecie, bo nie jest to wygodne.

Obecnie możecie odpalić usługę na dwóch zegarkach z logo nadgryzionego jabłka oraz jednym urządzeniu Samsung. Dzięki tej samej usłudze - "Ekstra karta eSIM" możecie współdzielić także ten sam numer na dwóch smartfonach obsługujących tę technologię. Przydatne, jeżeli chcecie mieć dwa telefony dostępne pod tym samym numerem.

Koszt „Ekstra karty eSIM” dla klientów biznesowych nie różni się niczym od usługi dla klientów indywidualnych. Tak samo wygląda także proces aktywacji. Więc jeżeli macie pytania zajrzyjcie do naszego Q&A o Ekstra karcie eSIM, które już od jakiegoś czasu wisi na blogu.

Komentarze


Bezpieczeństwo

Po Komunii cyfrowo, ale bezpiecznie

Michał Rosiak Michał Rosiak
11 maja 2019
Po Komunii cyfrowo, ale bezpiecznie

Jeśli w kalendarzu nadchodzi pora na maj, na trawnikach robi się coraz bardziej zielono, zaś na chodnikach - przede wszystkim w okolicach kościołów - biało. To drugie oczywiście od kolorów strojów dzieci, przygotowujących się do ceremonii Pierwszej Komunii Świętej. Ceremonii jak najbardziej religijnej, ale od początku nieodmiennie kojarzącej się również z wręczanymi młodemu człowiekowi prezentami.

Czas prezentów

Zmieniają się czasy, zmieniają się realia, zmieniają się... prezenty oczywiście. Kiedyś szczytem marzeń dziecka był zegarek, czy rower - teraz od lat w tej kategorii dominują elektroniczne gadżety. Odpowiedź na pytanie, czy III klasa szkoły podstawowej to dobry czas na pierwszy telefon, zostawiam każdemu rodzicowi z osobna - jestem w stanie zrozumieć, że ktoś odpowie na nie "tak", choćby wtedy, gdy dziecko już wtedy chodzi samo do szkoły. Tablet też nie musi być złym pomysłem, podobnie komputer, cz konsola do gier. Nie ma co demonizować sieci, czy gadżetów. Trzeba raczej nauczyć się jak możemy je okiełznać, żeby skorzystały na tym obdarowane dzieci.

Cyfrowy zdrowy rozsądek

Kontrola rodzicielska. Odpowiednia aplikacja, czy funkcjonalność to pierwsze co powinno się znaleźć na nowym elektronicznym urządzeniu, które trafia w prezencie do młodego człowieka. Tak naprawdę nie chodzi nawet o drobiazgową kontrolę tego, co robi dziecko (choć np. rozwiązanie Chroń Dzieci w Sieci generuje na bieżąco szczegółowe raporty). Dla mnie to bardziej kwestia zabezpieczenia przed przypadkowym (szczególnie w przypadku młodszego potomstwa) wejściem na nieodpowiednią witrynę, czy też dodaniu działaniu dziecka odrobiny "cyfrowego zdrowego rozsądku". O co chodzi w tym ostatnim? Cóż,

z rodzicielskiego doświadczenia wiem, że umowa: "korzystasz z telefonu godzinę dziennie" rzadko kiedy bywa dotrzymywana przez drugą stronę

Nie chodzi o złą wolę - raczej o nieco mniejszą zdolność samokontroli. Choć w sumie - ilu z nas, dorosłych, mówi/myśli: "Jeszcze chwila", by niebawem zorientować się, że minęła godzina?

Nie trzeba się znać

W CERT Orange Polska regularnie trafiają do nas przykłady niefrasobliwych zachowań internautów, tych dorosłych. Wchodzenie na strony phishingowe, klikanie w podejrzane linki, akceptacja otrzymywania SMSów z numerów premium... Jeśli zdarzają się one - niestety, regularnie - dorosłym, dzieciom warto pomóc. Rozwiązania kontroli rodzicielskie pozwalają na zabezpieczenie się przed tego typu zagrożeniami, czyniąc w to w sposób absolutnie transparentny, w przypadku Orange Polska mogą to robić nawet na poziomie sieci operatora, jak w przypadku Bezpiecznego Startera. Co więcej, to akurat rozwiązanie nie wymagające konfiguracji, w formule out-of-the-box. Kupujemy starter, wkładamy do telefonu dziecka i... to by było na tyle. Tego typu rozwiązanie idealne jest dla rodziców najmłodszych, blokując z automatu nie tylko nieodpowiednie dla nich treści, ale także witryny, kojarzone ze złośliwym oprogramowaniem, dzięki czemu pełni rolę swoistego "sieciowego antywirusa". W innych przypadkach konfiguracja wielostopniowa - tak, by zabezpieczenia na poziomie podstawowym mogli ustawić nawet rodzice nieobyci z techniką.

Oswoić technologie

O ile powyżej opisałem jedynie rozwiązania na urządzenia mobilne, na rynku funkcjonują również te dedykowane komputerom stacjonarnym, czy wszystkim urządzeniom w domowych sieciach. Jednym z nich jest CyberTarcza, chroniąca od czterech lat klientów usług dostępu do internetu Orange Polska.

Przede wszystkim jednak nie demonizujmy technologii i nie szukajmy w niej tylko zła. Najnowsze gadżety to nie fanaberia, tylko realia życia w XXI wieku. Naszą rolą jako rodziców powinna być pomoc w oswojeniu tych sprzętów dla naszych pociech. Dodatkowo, im wcześniej nauczymy ich dbania o własne bezpieczeństwo, tym szybciej obudzimy w nich świadomość zagrożeń i pomożemy uniknąć problemów w dorosłym życiu.

Komentarze

Scroll to Top