Dziś wpadam do Was na szybko i od razu 3-godzinnym spotkaniu o cyberbezpieczeństwie z członkami forum Nasz Orange. Rozmawialiśmy w formule AMA (Ask Me Anything), czyli zapytaj mnie o cokolwiek.
AMA, spopularyzowana przede wszystkim przez serwis Wykop, to formuła w której rozmówca powinien odpowiedzieć na każde, nawet najbardziej trudne pytanie. Czoła temu wyzwaniu stawiałem do spółki z Robertem Grabowskim, od przeszło 8 lat szefującym CERT Orange Polska. Do tej pory takie spotkania odbywały się raczej nieregularnie. Teraz, wraz z ekipą Nasz Orange ustaliliśmy, że będziemy nimi corocznie kończyć Miesiąc Cyberbezpieczeństwa, czyli październik.
Mniej pytań, ale tak samo ciekawych
Tegoroczne AMA było trzecim w historii Nasz Orange jeśli chodzi o cyberbezpieczeństwo. Ku mojemu okazało się... najmniej popularne. Przy 136 pytaniach w 2021 roku niewiele ponad, 40 którym stawiliśmy czoła razem z Robertem sprawiło przynajmniej, że mieliśmy kiedy obetrzeć pot z czoła. Skąd taka różnica? Za pierwszym razem spotykaliśmy się w sierpniowy czwartek, dwa lata później zaś - w lipcowy piątek, o podobnych godzinach. Może to więcej czasu w wakacje? A może temat cyberbezpieczeństwa... spowszedniał? Czujemy się bezpieczniejsi w sieci? A może po prostu statystyczny internauta do tego stopnia poprawił swoją wiedzę o internetowych zagrożeniach, że nie potrzebuje dopytywać o szczegóły?
Całą AMA możecie prześledzić na poświęconej spotkaniu stronie, ja tylko wrzucę Wam kilka intrygujących pytań. Liczę, że skuszą Was to tego, by dowiedzieć się jak Robert lub ja na nie odpowiedzieliśmy.
CyberTarcza a prywatne DNS-y?; Czy telefon powinien mieć zainstalowany antywirus?; Czy faktycznie iOS jest bardziej bezpieczny?; Jaki był Wasz najciekawszy dzień w pracy?
Jedno jest pewne - mniejsza liczba pytań w porównaniu do poprzednich edycji zdecydowanie pozwoliła nam skupić się bardziej na każdym z nich, gdy nie trzeba było "gonić" za kolejnym. Niewątpliwie ma to swoje plusy.
Spotkanie od kuchni
Na koniec zdradzę Wam jeszcze jak wygląda AMA od kuchni. To nie jest tak, że my sobie po prostu wchodzimy, odpowiadamy i tyle. W trakcie połączenia przez firmowy komunikator oprócz Roberta i mnie obecna była zawsze przynajmniej trójka osób ze stałej ekipy Nasz Orange. Ustalaliśmy tylko kto z nas odpowiada, na które pytanie. Oni zajmowali się monitorowaniem aktywności użytkowników oraz - sam bym na to nie wpadł - zamykaniem możliwości "odpowiedzi na odpowiedzi". Po co? By nie przeciągać dyskusji w ramach jednego pytania i dać szansę pozostałym. Na koniec całą grupą wybraliśmy autorów trzech najciekawszych, którzy w podziękowaniu otrzymali specjalne odznaki.
Jeśli nie wiecie, czym jest forum Nasz Orange, a zdarza się Wam poszukiwać informacji dotyczących naszych usług lub macie o nich wiedzę tak dużą, że chcielibyście podzielić się nią z innymi - to najlepszy moment, by dołączyć do społeczności. W chwili, gdy piszę ten materiał, na całość Nasz Orange składa się aż 105 784 członków, było 25725 tematów i 14880 rozwiązań. To ogromna baza wiedzy. A przede wszystkim mnóstwo życzliwych, pomocnych ludzi. Ja też się tam czasem udzielam, ale głównie jak ktoś mnie wezwie na pomoc.
Jeśli chcecie przeczytać, co działo się podczas AMA - to przypominam, że podsumowanie znajdziecie tutaj. 
                             
            
Komentarze
1000GB na aż (!!!) jeden miesiąc… Dajcie milion GB… Też się wykorzysta??? 😛
OdpowiedzJa tam wolę przenieść numer do OFnK, gdzie dostanę 406GB na rok, albo i dłużej 😉
A będzie jakiś ciekawy nowy pakiet dla tych co skończyli GB po 2400 GB przez rok?
Odpowiedz