;

Muzyka

Poznaliśmy kolejnych artystów Open’era (1)

Kasia Barys

7 kwietnia 2023

Poznaliśmy kolejnych artystów Open’era
1

Do line-upu Open’er Festival powered by Orange dołączają: PinkPantheress – muzyczne objawienie ostatnich 2 lat z UK, Kaleo – przedstawiciel islandzkiego rocka, Ezra Collective – fenomenalny zespół mieszający jazz, hip-hop i afrobeat, ZULU – amerykańscy przedstawiciele hardcore’u a także Deki Alem – bezkompromisowy szwedzki duet mieszający drum & bass, dance, grunge i rap oraz Ash Olsen – norweska raperka ze świetną sceniczną energią.

PinkPantheress

Bazując na nostalgii za brzmieniami lat ’90, Victoria Walker, czyli PinkPantheress, zaczynała od tworzenia muzyki w swojej sypialni. Jej twórczość, oparta w dużej mierze na elementach drum’n’bassu i garage, wpisująca się niejednokrotnie w osobliwy nurt hyperpopu, szybko stała się soundtrackiem milionów internetowych filmików. Już w 2021 roku, kiedy ukazał się jej debiutancki mixtape „To Hell With It”, prognozowano jej ogromny sukces. W ubiegłym roku trafiła na szczyt BBC Sound of 2022, a brytyjski VOGUE określał ją już mianem „global icon”. Dziś PinkPantheress może poszczycić się jednym z największych międzynarodowych przebojów ostatnich miesięcy, czyli „Boy’s a Liar Pt.2”. Widzimy się 1 lipca na Tent Stage, na jej pierwszym koncercie w Polsce.

Kaleo

Od czasu wydania przełomowego albumu „A/B” (2016), islandzka formacja Kaleo zjeździła ze swoją muzyką niemal cały świat, grając szereg wyprzedanych koncertów, odwiedzając największe światowe festiwale, jak i wspierając legendy pokroju The Rolling Stones. Nic dziwnego, że szybko zaczęto ich nazywać światowym fenomenem. Do dziś w samym Spotify zanotowali ponad 1,5 miliarda streamów, napędzanych przez takie utwory jak „No Good”, „All The Pretty Girls”, a przede wszystkim „Way Down We Go” – wielki przebój, użyty w niezliczonych produkcjach telewizyjnych. W 2021 roku ukazał się ich trzeci album „Surface Sounds”, a już 1 lipca przyjadą na Open’era. Do zobaczenia na Tent Stage.

Ezra Collective

Po wydaniu ich debiutanckiego albumu “You Can’t Steal My Joy” w 2019 roku Ezra Collective byli rozpędzoną jazzową maszyną, zbudowaną latami ciężkiej pracy nad ogromnym talentem. Jak przyznaje Femi Koleoso, perkusista i lider zespołu, nastanie pandemii było dla nich jak “wciśnięcie wielkiego przycisku pauzy”. W ubiegłym roku otrzymaliśmy ich drugi album “Where I’m Meant To Be”, który wypłynął z potrzeby celebracji życia i podkreślenia kolektywnego charakteru zespołu. Ten ostatni element przyjął na płycie postać muzycznych “rozmów” pomiędzy poszczególnymi instrumentami – naturalnego efektu ich wieloletniego doświadczenia w scenicznej improwizacji. Na wydawnictwie nie zabrakło także świetnych gości, jak Sampa The Great, Kojey Radical, Emeli Sandé czy Nao. Ezra Collective na Alter Stage 29 czerwca

ZULU

Dla wielu są przedstawicielami hardcore’u, jednak muzyka ZULU to coś zdecydowanie więcej. Ich EP-ki z 2019 i 2020 roku napakowane są emocjonalnymi tekstami, często ocierającymi się o poezję, które podejmują tematykę systemowej przemocy wobez mniejszości etnicznych w USA. Brudne riffy, mocny przekaz. Wydany w marcu album „A New Tomorrow” jest jednym z najlepiej ocenianych wydawnictw ostatnich miesięcy. ZULU 28 czerwca na Alter Stage.

Deki Alem

Deki Alem to czysta, bezkompromisowa energia, która tworzy nowe ścieżki współczesnej muzyki. Szwedzki duet łączy takie gatunki jak drum & bass, dance, grunge oraz rap we własny zupełnie naturalny sposób, a ważnym elementem ich twórczości i wizerunku jest nietoksyczna męskość.  Nie przegapcie ich koncertu – 28 czerwca, Alter Stage w ramach ESNS Exchange.

Ash Olsen

Już w 2020 roku, kiedy światło dzienne ujrzał jej debiutancki singiel „KITKAT”, Ash Olsen zwróciła na siebie bardzo dużą uwagę – zarówno w Skandynawii, jak i w skali międzynarodowej. Po serii świetnie przyjętych singli, w marcu ukazał się najnowszy kawałek norweskiej raperki, zatytułowany „Low”. A już niedługo zobaczycie ją w Gdyni. Koniecznie sprawdźcie jej występ. Ash Olsen 30 czerwca na Alter Stage w ramach ESNS Exchange.

Udostępnij: Poznaliśmy kolejnych artystów Open’era
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Tree. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 19:24 11-04-2023
    Szykuje się kolejny fajny festival 💪
    Odpowiedz

;

Bezpieczeństwo

„To Ty na filmie?”. Nie – to oszustwo! (2)

Michał Rosiak

6 kwietnia 2023

„To Ty na filmie?”. Nie – to oszustwo!
2

Dostaliście ostatnio od znajomego pytanie: „To Ty na filmie?”. Poświadczenia logowania do Facebooka – zwane „w branży” kredkami od ang. credentials – to wciąż chodliwy towar na czarnym rynku. Nic więc dziwnego, że w ostatnich dniach pojawiła się nowa kampania phishingowa.

Zdarzyło się Wam ostatnio dostać taką wiadomość na Messengerze?

Patrząc na nasze statystyki – przede wszystkim w aspekcie używanych w tym celu domen – w ostatnich dniach pojawiło się tego dość sporo. Sam Wojtek powiedział mi kilka godzin temu, że jego „ostrzegły” dzisiaj trzy osoby! O co chodzi? Dlaczego ktoś w ogóle wysyła takie wiadomości? Co się kryje pod linkami?

Czemu mój znajomy to wysłał?

Zacznijmy od… końca. Gdy klikniemy w podany link, zobaczymy stronę łudząco przypominającą ekran logowania do Facebooka. Oczywiście z polami do wpisania loginu i hasła. Z drobną różnicą w porównaniu z prawdziwą – oczywiście adres będzie taki, jak w SMS-ie, nie będzie miał nic wspólnego z serwisem społecznościowym. Co to oznacza? Że nasz login i hasło trafią bezpośrednio do oszustów.

Dlaczego Twój znajomy spytał, czy to Ty na filmie? Bo wcześniej ktoś spytał o to jego i on dał się nabrać. Przecież nikt nie wysyła tego badziewia świadomie. A po co w ogóle ktokolwiek to wysyła? Po to, żeby przejąć login i hasło, to oczywiste. Ale coś więcej? Przejęte konta w serwisie społecznościowym można użyć do wielu celów. Np. do prostego „oszustwa na BLIK”, gdy oszust usiłuje przekonać znajomych ofiary do pożyczki relatywnie małych kwot pieniędzy przez przesłanie kodu BLIK. Można też wysyłać za jego pomocą nielegalne treści lub promować fałszywe reklamy (np. nieistniejących giełd kryptowalut).

To Ty na filmie? Dlaczego to działa?

Wykorzystywana w tym schemacie sztuczka socjotechniczna jest stara jak świat i – niestety – niezmiennie efektywna. Wyliczmy, przed jakim wyzwaniem staje potencjalna ofiara:

  1. Dostaje wiadomość od znajomej, często bliskiej osoby.
  2. W treści widzi, że gdzieś wyciekły jej zdjęcia!
    • W czasach, gdy fotografie robimy telefonami, automatycznie wpadają one do chmur, a źli ludzie czatują na nasze hasła, taka sytuacja jest zdecydowanie realna i wpływa na wyobraźnię.
  3. Co gorsza, wysyłający dorzucił emotikon zaśmiewania się do łez, więc zdjęcia, które rzekomo zostały upublicznione, są zapewne w jakiejś mierze kompromitujące.
  4. Na szczęście w wiadomości jest link, więc od razu wejdę, upewnię się i je usunę!

Ja tego nie „kupię”. Wojtek też nie. Wielu z Was pewnie też nie. Ale dam sobie rękę uciąć, że w kręgu Waszych znajomych znajdzie się co najmniej jedna osoba, którą to przekona. Kilka lat temu trafiłem na użytkowniczkę, która dostając mail z motywem „sextorsion” (szantażowanie ujawnieniem uwiecznionej na zdjęciu z komputerowej kamery rzekomej aktywności przy oglądaniu pornografii), mimo iż nigdy nie miała do czynienia ze stroną „dla dorosłych”, poważnie rozważała zapłacenie okupu!

Nie daj się nabrać. To nie Ty na filmie.

Udostępnij: „To Ty na filmie?”. Nie – to oszustwo!
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Car. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 20:31 06-04-2023
    Dostałem dwa dni temu, nie kliknąłem. Ostatnio sporo jest takich ataków.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Łukasz 05:18 07-04-2023
      Nie tylko takich ataków sa jeszcze gorsze.Dobra notka 🙂
      Odpowiedz

;

Oferta

Zajączek przynosi tańsze smartfony (4)

Beata Giska

6 kwietnia 2023

Zajączek przynosi tańsze smartfony
4

W Orange obniżyliśmy ceny telefonów na Wielkanoc. Od dziś proponujemy wybrane smartfony, przecenione nawet o 400 zł. Poznajcie szczegóły.

Oferta dostępna jest przy zakupie Planu L, z możliwością wyboru elastycznych rat. Promocja potrwa od 6 do 19 kwietnia.

Modele, które kupicie teraz taniej:

  • OPPO A57s 4/128 GB
  • Xiaomi Redmi Note 11 Pro 5G 6/128 GB
  • TCL 30 5G 4/128 GB
  • OPPO Reno7 Lite 5G 8/128 GB
  • vivo Y35

Przecenione smartfony mamy w ograniczonej liczbie, do wyczerpania zapasów. Możecie kupić je w salonach i poprzez stronę internetową, gdzie asortyment jest znacznie większy. O promocji od Zajączka Orange przeczytacie tutaj.

Dodatkowo polecamy dobrać opcję: zabezpiecz ekran telefonu (już od 49,90 zł). Szczegóły na orange.pl i u sprzedawcy.

Przypominam też, że 9 kwietnia na naszej stronie, tradycyjnie pojawi się niedzielna oferta. Znajdziecie niespodziankę – produkt w bardzo atrakcyjnej cenie i ograniczonej liczbie sztuk. Co będzie tym razem? Możecie sprawdzić już w najbliższą niedzielę.

Udostępnij: Zajączek przynosi tańsze smartfony
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Key. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 20:33 06-04-2023
    Made in China króluje 😜
    Odpowiedz
  • komentarz
    mike278 21:11 06-04-2023
    Ostatnio Xiaomi 11 Lite zniknął już przed 10 rano.
    Odpowiedz
  • komentarz
    mike278 22:04 06-04-2023
    Absolutnie pomijając wygórowaną cenę, nawet po zajączkowej okazji, kolejny raz błędy na stronie. I spojrzałem tylko tak sobie. :) Spójrzcie na OPPO A57s 4/128 GB i zdecydujcie się ile on ma pamięci ROM. W nagłówku 128, w miniaturce 64, po wejściu dalej, w opisie 128 ale w specyfikacji 64 giga. Poważnie? To nie jest zabawne, takie pomyłki mogą mieć konsekwencje jak traficie na kogoś ogarniętego i znającego prawo.
    Odpowiedz
  • komentarz
    mike278 22:29 06-04-2023
    Dalej Xiaomi Redmi Note 11 Pro 5G 6/128GB wg Was ma Taktowanie procesora 8x2,2 GHz. Nieprawda wg mojej wiedzy. 2x 2.2 GHz – Kryo 660 Gold (Cortex-A78) 6x 1.7 GHz – Kryo 660 Silver (Cortex-A55) oto co posiada. Zaczynam podejrzewać że jakbym tak poświęcił dzionek czy 2 to wynalazł bym błędów multum. Ale macie przecież zatrudnionych do tego ludzi prawda? Te pomyłki znalazłem tak od niechcenia popijając herbatę i bawiąc się z kotem.
    Odpowiedz

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej