
Zaczniemy od szybkiej lekcji geografii. Wiecie, gdzie jest Janów i gmina Brochów? Jeśli tak, to gratuluję znajomości Mazowsza. Ja do tej pory nie wiedziałam. Niedawno postawiliśmy tam stację bazową i podłączyliśmy światłowód. To nie było proste zadanie, ale dzięki dialogowi i współpracy z gminą wszyscy są teraz zadowoleni.
Gmina Brochów położona jest w okolicach Kampinoskiego Parku Narodowego. Znaczna jej część pokryta jest lasami i chroniona przed działalnością człowieka. A to, jak można się domyślić, nie są sprzyjające warunki dla rozbudowy infrastruktury sieciowej. Pomimo tego, w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa podłączyliśmy w gminie Brochów światłowód. W zasięgu jest nieco ponad 140 gospodarstw domowych.
Jest stacja, jest szybki mobilny internet
Poza światłowodem, mieszkańcy od niedawna cieszą się także świetnym internetem mobilnym. W lipcu nasz partner techniczny zbudował maszt i uruchomił w Janowie k. Brochowa stację bazową. Ma 51,5 metra i nadaje sygnał na częstotliwościach 900 i 800 MHz.


Ale historia nie jest usłana różami. Plany budowy masztu spotkały się kilka lat temu z negatywną reakcją części mieszkańców. Protestowali wobec ustawienia stacji bazowej i założyli anty-masztowy fanpage w mediach społecznościowych. Choć takie sytuacje zdarzają się coraz rzadziej, to wciąż mają miejsce. Sama nie tak dawno trafiłam w sieci na screen ze znanego portalu do rezerwacji hoteli: wśród wielu pozytywnych opinii, jedna była negatywna – 2/10. Wiadomo, że te negatywne bywają najciekawsze. I tak było też tym razem. Powodem niezadowolenia z pobytu w hotelu była właśnie… bliska odległość masztu. A przecież już dawno temu Maria Skłodowska-Curie powiedziała, że „Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć”. W kwestiach związanych z nauką można jej ufać.
Współpraca zawsze się opłaca
Ostatecznie z mieszkańcami udało się dojść do porozumienia i wybraliśmy dobrą lokalizację. Potem było z górki, bo współpraca z władzami gminy Brochów przebiegła modelowo. Od pierwszego kontaktu do podpisania umowy na działkę minęło zaledwie 6 miesięcy i jest to naprawdę świetny wynik.
Najważniejsze, że historia ma szczęśliwe zakończenie. Ja przy okazji dowiedziałam się czegoś o Mazowszu. I nie mam tu na myśli tylko kwestii masztu i światłowodu. W samym Brochowie jest gotycko-renesansowy kościół obronny, w którym chrzczony był Fryderyk Chopin. A na terenie gminy toczyła się w 1939 roku bitwa nad Bzurą. Gdybyście planowali pozwiedzać te rejony, nawigacja poprowadzi gdzie trzeba. Bo dobry zasięg przecież już jest.
Komentarze
-
Hmm, a czemu tylko 800/900? Przydałoby się choć jedno pasmo pojemnościowe - wszak ludzie z najbliższej okolicy, skuszeni dobyrm zasięgiem, mogą zacząć korzystać trochę więcej...
-
Tak wyszło z analizy przed postawieniem stacji, jak będzie taka potrzeba, to ją zmodernizujemy i dołożymy kolejne warstwy LTE :)
-
Dokładnie stawianie nowego masztu bts tylko z LTE 800 według mnie nie w tych czasach sensu np. Play stawia nowe maszty w co najmniej konfiguracji 3 pasm LTE
-
-
-
Super 💪
-
Ja chciałbym,żeby nawet Lte orange na 800Mhz było,bo nie ma go wcale w m.Wąsosz,woj. podlaskie- brak zasięgu orange wewnątrz budynków od zawsze. Bardzo szybko postawili maszt Play. Może Orange dostawi swoje anteny na maszcie Playa?W końcu to sieć nr1 a zasięgu w Wąsoszu wewnątrz budynków brak-działa tylko neostrada w kablu i trzeba po wifi calling dzwonić-jeśli masz odpowiedni telefon. Do nadajnika orange w Szczuczynie jest za daleko-ponad 6km w linii prostej,poza tym Wąsosz leży w dole i to uniemożliwia dobry sygnał sieci. Prosimy dział techniczny o wzięcie tej liczącej 1200 osób miejscowości i kilkutysięcznej gminy pod uwagę przy rozbudowie sieci,bo wyłączycie 3G,a Lte nie odbiera i cofniecie gminę Wąsosz do telekomunikacyjnych lat 90-tych z zasięgiem 2G/edge.
-
Ciekaw jestem jakie są realne osiągi transmisyjne skoro tam jest tylko 800/900 ... śmiech na sali że w ogóle takie golasy odpalacie. N! się popsuło, chyba współpraca z T-Mobile się niezbyt układa.