Filmy na podstawie gier to dla fanów wirtualnej rozgrywki temat mało komfortowy. Z jednej strony każdy marzy o porządnej adaptacji ulubionej marki. Z drugiej gra jest wyjątkowo trudna do przeniesienia na duży ekran. Czy dobre filmy na podstawie gier istnieją? Tak! Znajdziecie je na mojej liście.
Detektyw Pikachu
Kto nie zna słodkiej, żółtej myszki o czerwonych policzkach, która po przytuleniu może porazić nie tylko urodą, ale i prądem? Pikachu to symbol Pokemon oraz marka rozpoznawalna na całym świecie. Nie potrzeba dużej machiny reklamowej by wypromować film z jego udziałem. Wystarczy przedstawić ciekawą historię, zaangażować utalentowanych aktorów i uszanować materiał źródłowy.
Tak też się stało. Ryan Reynold wciela się w Pikachu i kradnie show. Wraz z nowym kompanem próbuje odszukać zaginionego byłego partnera oraz ojca swojego towarzysza. Na ekranie zobaczymy zupełnie inną elektryczną mysz niż tą znaną z anime. Na próżno szukać tu Asha, Misty czy Brocka. To nie oznacza, że brakuje nawiązań do kultowej produkcji. W trakcie seansu można zauważyć inspirację pierwszym filmem animowanym z serii Pokemon pt. "Zemsta Mewtwo". Dowiemy się z niego nie tylko co się stało z partnerem Pikachu, ale również jaka jest geneza legendarnego Pokemona.
Pozycja obowiązkowa dla fanów anime. Polecam również na "randkę przed telewizorem", czy jak kto woli "Netflix and chill".
Sonic the Hedgehog
Gdy ujrzałem pierwszy zwiastun produkcji, jak większość internetu poczułem mieszane emocje. Z jednej strony postać, na której się wychowałem w końcu otrzyma własny film, a z drugiej wyglądał paskudnie. Wśród internautów zyskał przydomek "Ugly Sonic", ze względu na "uczłowieczenie" jeża. Na szczęście studio produkcyjne uświadomiło sobie błąd i "posłodzili" wizerunek jeża.
Uff... już myślałem, że wrócimy do mrocznych czasów z dzieł autorstwa Uwe Bolla, czyli producenta jednych z najgorszych filmów w historii, odpowiedzialnego także za ekranizacje filmowe.
Na szczęścia tak się nie stało. Otrzymaliśmy film luźno inspirujący się materiałem źródłowym, w którym znajdziemy zarówno magiczne pierścienie, Green Hill oraz Doktora Robotnika zagranego przez Jima Carreya. Przygody najszybszego na świecie jeża warto też sprawdzić dla gry aktorskiej legendarnej ikony komedii. Poprzez nadmierną ekspresję wpisuje się w kreskówkowy świat, a najdziwniejsze sytuacje stają się uzasadnione dzięki komedii, którą Jim Carrey wprowadza na ekrany.
Jeżeli film, otrzymał kontynuację to oznacza, że nie był zły i warto go sprawdzić.
Tomb Raider
Choć do nowego roku jeszcze daleko to już mam do Was pytanie. Jakie macie plany? Bo ja... BEDE GRAU W GRE....W TOMB RAJDER.
Gra stała się kultowa na całym świecie i stała się ikoną gamingu. Przygody Lary Croft znał każdy, kto miał komputer lub telewizor. Poszukiwaczka skarbów wyskakiwała nawet z lodówki w postaci płatków śniadaniowych. W tym przypadku polecam sprawdzić dwie serie. Jedna z udziałem Angeliny Jolie w roli seksownej archeolożki, z początku lat 2000 oraz drugą serię - bardziej nowoczesną.
W 2018 roku powstał film opierający się o nową trylogię Tomb Raider. Historia jest bardziej kameralna. Znajdziecie w niej więcej survivalu niż poszukiwania przygód. Lara zamiast skupiać się na skarbach, woli odnaleźć ojca i rozwiązać tajemnicę jego zaginięcia. W tym celu wybiera się na mistyczną wyspę, gdzie czekają spore zagrożenia - najemnicy i innych poszukiwaczy.
Klasycznego "Tomb Raidera" jak i wersję z 2018 roku możesz obejrzeć w ramach abonamentu Netflix.
Warcraft : Początek
Ta pozycja jest dość specyficzna... Pierwsze reakcje widzów i recenzentów mówiły jedno - ten film nie jest zły, ale najbardziej będą z niego cieszyć się fani. Bez zrozumienia świata Warcraft ciężko pojąć skomplikowane relacje między orkami, a ludźmi. To możliwe, ale by zrozumieć w pełni akcję dziejącą się w Azeroth warto najpierw sprawdzić grę.
Mimo niezwykle rozbudowanego świata, Warcraft to produkcja fantasy, która powinna zainteresować każdego, kto choć raz przeczytał Władcę Pierścieni lub Wiedźmina. Mamy magię, problemy polityczne i skomplikowane relacje między bohaterami, którzy poznają swoje różnice, ale i podobieństwa. Czeka Was tutaj wszystko, co najlepsze w fantastyce.
Warcraft: Początek - możesz obejrzeć na Netflxie.
Ralph Demolka
To gra oparta bardziej o koncepcję. Główny bohater jest "złym" z automatów. Pragnie uwolnić się od stereotypów i ucieka do świata innych gier. W taki sposób poznaje inne perspektywy i staje się bohaterem akceptując samego siebie. To droga opowiadająca o budowaniu własnej osobowości. W tym filmie znajdziecie wiele nawiązań do popularnych gier, a fani wirtualnej rozgrywki mogą pobawić się w ich wyszukiwanie. To jak? Kto znajdzie ich więcej?
Podsumowując: Zauważyłem, że najlepsze produkcje na podstawie gier to te, które inspirują się światem przedstawionym, ale nie kopiują historii, które znamy z wirtualnego medium.
Które pozycje przyciągnęły Waszą uwagę najbardziej? Czy jest jakaś produkcja, która nie pojawiła się na tej liście, a warto ją sprawdzić? Zapraszam do dyskusji w komentarzach.
Komentarze
Warcraft : Początek, ciekawy tytuł. Może kiedyś…..mam już tak długą listę filmów do obejrzenia że……
Odpowiedz