W niedzielny wieczór Hiszpanie mocnym rzutem zakończyli piękną "złotą" epokę naszych szczypiornistów. Bez złudzeń, czas na budowę nowej reprezentacji.
Po tymże meczu przyznał to sam jeden z braci Lijewskich. Potrzebna jest nowa siła. Ale nie można zapomnieć w żadnym razie o tym cudownym rozdziale, który rozpoczął się podczas Mistrzostw Świata w 2007 roku. Dla wielu nieoczekiwanie (choć może oczekiwanie) srebrny medal. W tym miejscu uważam, że należy wymienić (jak i przy każdym innym razie) skład. Czapki z głów dla: Sławomira Szmala, Adama Weinera, Michała Jureckiego, Damiana Wleklaka, Karola Bieleckiego, Grzegorza Tkaczyka, Marcina Lijewskiego, Krzysztofa Lijewskiego, Mariusza Jurasika, Rafała Kuptela, Zbigniewa Kwiatkowskiego, Bartosza Jureckiego, Artura Siódmiaka, Mateusza Jachlewskiego, Patryka Kuchczyńskiego, Tomasza Tłuczyńskiego.
Od tego momentu zaczął się wielki szał na szczypiorniaka, w czym oczywiście nic złego. Z każdym następnym turniejem oczekiwania coraz to większe. Przecież od wicemistrzów świata należy wymagać. I w tym, może też nic złego, lecz jedna rzecz daje do myślenia. Czy, aby te wielkie oczekiwania nie biorą się z deficytu sukcesów w sportach drużynowych? My, kibice potrafimy wymagać. Kiedy modlimy się, analizujemy, "dwoimy", "troimy" czy polska reprezentacja kopanej (czego z całego serca jej życzę) zdoła awansować (powtórze słowo - "awansować") z grupy na najbliższych mistrzostwach Europy, bo przecież nikt z otwartą przyłbicą nie powie, że walczymy o najwyższe cele, od piłkarzy ręcznych z góry wymagało się sterfy medalowej.
Oczywiście, przed oczyma wiele pięknych meczów-retrospekcji. Ileż nerwów, kropli potu i skróconego życia przez te emocje. Dwie dogrywki z Danią... Kilka sekund z Norwegią. Jednak najbardziej, gdzieś siedzi mi ten mecz podczas igrzysk w Pekinie. Ten mecz z Islandią...
Z realnymi szansami na olimpijski medal w dyscyplinach drużynowych do Londynu pojedzie reprezentacja siatkarzy i... To jedyna drużyna, jak do tej pory, która wywalczyła kwalifikacje na igrzyska. Z szansami pozostała jeszcze siatkarska reprezentacja Pań. Tak oto wygląda sytuacja w pozostałych "drużynówkach":
Siatkówka (halowa) - Mężczyźni: Awans zdobyty w Pucharze Świata
Kobiety: majowy turniej w Ankarze
Koszykówka - Mężczyźni: kwalifikacja podczas ME - 5. miejsce w grupie (brak awansu)
Kobiety: kwalifikacja podczas ME - 2 runda mistrzostw ost. miejsce w grupie, ME odbywały się w Polsce (brak awansu)
Piłka ręczna - Mężczyźni: 3. miejsce w turnieju kwalifikacyjnym w Alicante (brak awansu)
Kobiety: brak awansu do MŚ2011, nie zostały rozstawione do żadnego turnieju kwalifikacyjnego (brak awansu)
Piłka nożna - Mężczyźni: brak awansu do ME U-21 (brak awansu)
Kobiety: brak awansu do MŚ (brak awansu)
Hokej na trawie - Mężczyźni: 3. miejsce w turnieju kwalifikacyjnym w Delhi (brak awansu)
Kobiety: 6. miejsce w turnieju kwalifikacyjnym w Delhi (brak awansu)