Oferta

Nowe zestawy z iPhone’ami

Ewa Wróbel Ewa Wróbel
18 stycznia 2023
Nowe zestawy z iPhone’ami

W ubiegłym roku co dziesiąty smartfon sprzedany w Orange był iPhone'em. W tej chwili mamy w ofercie wszystkie modele z rodziny iPhone'a 14, a także wybrane modele serii 12 i 13. Większa jest też dostępność najpopularniejszych akcesoriów: słuchawek i zegarków. Właśnie ruszyliśmy z naszą nową ofertą dla klientów indywidualnych i biznesowych, w której szczególnie polecamy zestawy. Do wyboru są:

  • iPhone 14 128GB 5G + AirPods Pro (2. generacji)
  • iPhone 14 128GB 5G + AirPods z etui ładującym
  • iPhone 13 128GB 5G + AirPods Pro (2. generacji)
  • iPhone 13 128GB 5G + AirPods z etui ładującym
  • iPhone 13 128GB 5G + Apple AirTag
  • iPhone 12 128GB 5G + AirPods Pro (2. generacji)
  • iPhone 12 128GB 5G + AirPods z etui ładującym

Szczegóły oferty dla klientów indywidualnych znajdziecie tutaj, a dla firm tu.


Rozrywka

Pokemon Violet – czy warto zagrać?

Bartosz Graczyk Bartosz Graczyk
16 stycznia 2023
Pokemon Violet – czy warto zagrać?

Pokemon Violet to kolejna odsłona znanej serii gier wideo na konsole Nintendo. Szybko stała się najlepiej sprzedającą się częścią gry. Pobiła rekordy zarówno w Wielkiej Brytanii jak i Stanach Zjednoczonych, czyli rynkach, które są wyznacznikami popularności największych tytułów. Czy duża sprzedaż łączy się z dobrą jakością? Sprawdźmy to!

Tradycji stało się zadość. Każda kolejna odsłona Pokemon zostaje wydana w dwóch wersjach. W tym przypadku Violet i Scarlet. Rutynową różnicą względem edycji są różnice pomiędzy specjalnymi stworkami. Pudełka poszczególnych odsłon są oznaczone ekskluzywnymi, legendarnymi pokemonami. Wspomniane powyżej stworki grają ważną rolę w serii, ponieważ do tej pory stanowiły punkt kulminacyjny gry. Zdobycie ich oznaczało pewnego rodzaju osiągnięcie. Tym razem jednak gracz otrzymuje legendarnego towarzysza niemalże na starcie. W zależności od edycji jest to Koraidon, lub Miraidon, czyli Pokemon z przeszłości lub z przyszłości.

Pokemon Violet, a Pokemon Scarlet

W Pokemon Violet/Scarlet zaszło wiele zmian względem poprzedników. Ogromną rolę w grze pełni fabuła i otwarty świat. Te aspekty są mocno ze sobą powiązane. Grę rozpoczynamy jako uczeń Naranja Academy tzn... Orange Academy :-), w pięknym regionie zwanym Paldeą. Paldea czerpie inspiracje garściami od półwyspu iberyjskiego. W grze możemy "usłyszeć" (choć bardziej przeczytać, o czym później), nawiązania językowe do hiszpańskiego, a także odwiedzić tereny zarówno egzotyczne, jak i bardziej "europejskie". Jedną z najbardziej charakterystycznych cech tego regionu jest wielki "Paldeański Krater", który znajduje się na środku mapy. To teren nie do końca zbadany, pełen niebezpieczeństw i mitycznych Pokémonów z przeszłości lub z przyszłości (w zależności od wersji). Z tamtąd pochodzi również nasz osławiony przyjaciel Miraidon lub Koraidon, którego wraz ze swoją rywalką ratujemy z opresji, częstując kanapką. Od teraz nowy przyjaciel będzie nam towarzyszył jako środek transportu aż do końca podróży. Podróży dokąd się zapytacie?

Wielkie badania Paldei

pokemon violet mapa

Jako zwykły uczeń bierzemy udział w szkolnych lekcjach, gdzie odpowiadamy na pytania nauczycieli, czy też w minigrach, które służą za formę "praktyki". To jest jednak jedynie część gry - smaczek, który można pominąć. Najważniejszym elementem są wielkie badania Paldei, podczas których uczniowie zwiedzają region, a każdy realizuje swoje własne cele.

W poprzednich odsłonach Pokemon, rozgrywka była dość prostoliniowa. Podróżowaliśmy od lokacji do lokacji po wyznaczonych ścieżkach. Pokonywaliśmy kolejnych Gym Leaderów, by dotrzeć do Victory Road, pokonać swojego rywala, a następnie zostać mistrzem Pokemon. Im więcej "bossów" pokonaliśmy, tym mocniejsze stworki byliśmy w stanie złapać. Ten element jest również dostępny w Violet/Scarlet, ale to nie jedyne co ma nam do zaoferowania gra. Przed podjęciem walki z poszczególnymi "bossami" musimy przejść test i udowodnić, czy jesteśmy godni przystąpienia do pojedynku.

Oprócz Victory Road, gracz ma za zadanie pokonanie "Team Star", czyli antagonistów z ubiegłorocznej odsłony. Ci, tak jak Team Leaderzy, charakteryzują się własnymi specjalizacjami. Gracz, by ich pokonać, musi wcześniej przygotować się na konkretny typ pokemona.

Kolejnym aspektem, na którym należy się skupić by ukończyć grę jest "Path of Legends". Wraz z naszym przyjacielem Arvenem, walczymy z gigantycznymi pokemonami tytanami, które urosły do niewyobrażalnych rozmiarów przez zjadanie mistycznych ziół. Po ich pokonaniu, zbieramy składniki, a Arven przygotowuje pyszną kanapkę, która smakuje nie tylko naszej postaci, ale również legendarnemu towarzyszowi. Po jej zjedzeniu Miraidon/Koraidon odzyskuje siły, a co za tym idzie z większą łatwością jesteśmy w stanie przemieszczać się po Paldei. To właśnie, dzięki temu elementowi fabuły, Miraidon/Koraidon jest w stanie przemieszczać się szybciej, skakać wyżej, pływać, wspinać się po skałach, pływać, czy nawet latać.

Co łączy powyższe linie fabularne? Po pierwsze, sfinalizowanie ich wszystkich zapewni ukończenie kampanii. Po drugie, historia jest niezwykle wciągająca, ale dopiero w połowie gry. Zanim dotrzemy do intrygujących elementów, musimy przebrnąć się przez masę tekstu. Niestety bowiem, w trzeciej dekadzie XXI wieku, studio Game Freak nadal nie korzysta z podkładów głosowych...

Inne atrakcje dostępne na mapie

Nowością w Pokemonach jest "Terestalizacja" pokemona, czyli albo wzmocnienie jego konkretnego typu, albo totalna zmiana na potrzeby walki. To dynamizuje rozgrywkę, ale wizualnie jest mnie spektakularne niż "Gigantamax", czy "Mega ewolucja" z poprzednich odsłon. Wzmocnione Pokemony możemy odnaleźć na dziko, przeczesując Paldeę. Co ciekawe, oprócz wzmocnienia, zazwyczaj mają podniesiony poziom względem gracza. To stanowi dodatkowe wyzwanie.

Kolejnym dodatkiem do gry są raidy, które możemy wykonywać samodzielnie lub w towarzystwie "internetowych kompanów". W tym przypadku naszymi przeciwnikami są również "terastalizowane" formy stworków.

Najważniejszym elementem jest jednak - jak zawsze - Pokedex. W odsłonie Violet oficjalnie znajduje się w nim 400 pozycji do uzupełnienia. To jednak nie do końca prawda, bowiem na naszej drodze stanie kilka egzotycznych odmian poszczególnych stworków, co dodatkowo wydłuży rozgrywkę.

Największe wady i zalety Pokemon Violet/Scarlet

pokemon violet 2

Zdecydowanie największą zaletą jest ogrom atrakcji. Ta gra po prostu wciąga! Zmiany wprowadzone do serii uważam za udane, mimo faktu, że od czasu do czasu pojawiają się błędy. Kluczowe elementy gry pozostają te same, a są oprawione w piękne widoki otwartego dla gracza regionu Paldea. Przy tym tytule na Nintendo Switch można się po prostu zrelaksować. Ukończenie gry zajęło mi niezwykle dużo czasu, ponieważ co chwilę rozglądałem się za nowymi atrakcjami. Na każdym kroku czekał na mnie nowy stworek, lub ciekawa lokacja. Ta mapa jest tak otwarta, że możecie od razu wybrać się rejony przeznaczone dla lepiej rozbudowanych postaci. Właśnie tak zrobiłem, co powiększyło nie tylko poziom trudności, ale też... frajdę z grania.

pokemon violet 7

Mówiłem, że ta gra relaksuje? Tak, ale pod jednym warunkiem. Musicie mieć dużo czasu, ponieważ poszczególne animacje, czy przeklikiwanie dialogów zajmują WIEKI. Nie wiem tylko, czy jest to kwestia japońskiego podejścia do produkcji gier komputerowych, czy raczej niedbałości Game Freak oraz sztucznego przedłużania rozgrywki.

Podsumowując - w tę odsłonę zdecydowanie warto zagrać, szczególnie, że to produkcja dla każdego. Zarówno małe dzieci, jak i duże dzieci (czytaj: ja i mi podobni :) ), będą się świetnie bawić przy Pokemon Violet/Scarlet.

Swoją drogą otrzymałem tę grę jako prezent na święta. Czyżby ktoś czytał moje poradniki?


Odpowiedzialny biznes

Okiem mamy: czy technologia ma płeć?

Kasia Barys Kasia Barys
16 stycznia 2023
Okiem mamy: czy technologia ma płeć?

Kwestia wzmacniania dziewczynek i kobiet w dążeniu do równouprawnienia płci to jedno z największych globalnych wyzwań społecznych. Znajduje się na piątym miejscu Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ. To bardzo ważne, bo od lat funkcjonuje stereotyp, że płeć męska bardziej nadaje się do branży technologicznej, że są lepsi w matematyce.

Dziewczynki między 10. a 15. rokiem życia silnie to odczuwają w swoim otoczeniu. A trzeba pamiętać, że już w tak młodym wieku  kształtują się ich aspiracje oraz ambicje. I również wtedy dziewczynki zaczynają potykać się o bariery osadzone właśnie w stereotypach czy oczekiwaniach i ograniczeniach np. społecznych. Naukowcy sprawdzili działanie mózgu na podstawie testu umiejętności matematycznych. Rozwiązywała go setka dzieci w wieku od 3 do 8 lat. I nie udało się zauważyć różnic pomiędzy dziewczynkami a chłopcami.

Wspieranie dziewczyn jest bardzo ważne, aby móc zwiększyć ich szanse  względem mężczyzn we wszystkich obszarach życia. Sami rodzice, wychowawcy w przedszkolu czy nauczyciele w szkole niekiedy powielają zachowania i nawyki stereotypowe. Wynika to z naszych dotychczasowych doświadczeń życiowych czy z oczekiwań społecznych. Zaczyna się od zakupu zabawek czy podpowiedzi, jak dzieci mają spędzać czas np.: dla chłopców zajęcia z robotyki a dla dziewczynek plastyczne. W większości przypadków dziewczynki nie dostają od rodziców zabawek konstruktorskich, narzędzi czy robotów. W szkole stereotyp dziewczynki, która powinna interesować się bardziej przedmiotami humanistycznymi, jest jeszcze mocniej utrwalany. Genialnymi matematykami, inżynierami,  wymienianymi w podręcznikach i filmach są prawie zawsze mężczyźni.

Jak mogę jako matka wesprzeć moją 10 letnią córkę?

Pokazujmy dziewczynkom, że mogą być świetne. Mogę jej powiedzieć, że matematyka jest tym, w czym może być dobra, że zajęcia z robotyki też są dla niej, że da radę z programowaniem tak jak na przykład wiele dziewczynek w programie #SuperKoderzy Fundacji Orange . Mogę kupić jej książkę „Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet”. Książka pokazuje sylwetki kobiet silnych, zmieniającyh świat, które są odkrywczyniami, naukowczyniami, konstruktorkami. Mogę wyszukać informację i opowiedzieć o Katherine Johnson – amerykańskiej matematyczce pracującej dla NASA (bez niej nie byłoby pierwszego człowieka na Księżycu) czy Margaret Hamilton – programistce, która także pracowała dla NASA. Albo o Susan Wojcicki – amerykańskiej ekonomistce, która szefuje od wielu lat  YouTube. Może tata lub mama zaprosić ją do składania komputera, czy wymiany żarówki.

Pamiętajmy jako rodzice, że różnice w budowie mózgów to nie cecha wrodzona, lecz nabyta. Mózg jest bardzo plastyczny. To, jakie bodźce do niego docierają, zmienia jego architekturę. Tylko dzięki temu zresztą jesteśmy w stanie się uczyć, przystosowywać do nowych warunków.

Porozmawiałam z Marzeną Ołubek, ekspertką R&D, która na co dzień pracuje w Orange Innovations i zajmuje się dostarczaniem i rozwojem produktów Data-AI. Sama potwierdza, że kobiety w IT to wzmocnienie branży.

Czas położyć kres stereotypom, że IT jest tylko dla chłopców. Tylko jak to zrobić?

Dziewczynki dopóty będą kierowały się stereotypami, dopóki będą tego uczone. Dlatego tak istotne jest wpieranie różnorodności, zachęcanie wszystkich dzieci do rozwoju kompetencji przyszłości, w tym cyfrowych niezależnie od płci. Obecnie w całej Polsce działają  szkoły nauki kodowania, programowania dla dzieci, gdzie rozwijane są umiejętności jutra tj. myślenie analityczne, rozwiązywanie złożonych problemów, programowanie i korzystanie z danych.

Warto podkreślić, że to właśnie kobiety są pionierkami rozwoju branży IT. Pierwszy programowalny komputer cyfrowy ENIAC został stworzony w 1946 r. przez zespół składający się z sześciu kobiet. I to nie jest odosobniony przykład. W latach 40. programowaniem w większości zajmowały się kobiety, więc stereotypy, które funkcjonują teraz pojawiły się dużo później.

Jak zachęcać dziewczynki do zastania np. programistkami?

Obecnie wiele kobiet pracuje w zaawansowanych technologiach, w branży IT i pokrewnych, które są najlepszym przykładem i dowodem na to, że dziewczyny mogą świetnie odnaleźć się w stereotypowo męskim świecie.  Warto poszerzać świadomość młodych dziewczyn, dzielić się wiedzą i tutaj dużą rolę mają właśnie kobiety sukcesu, które mogą wspierać nowe pokolenia - być mentorkami i wzorem do naśladowania dla młodych dziewczyn.

Jak wspierać dziewczynki w edukacji w kierunku IT?

Ja wspieram moja 3-letnią córkę poprzez wspólne czytanie książeczek dla dzieci dotyczących kodowania  np. „Domowe kodowanie. Rodzina Treflików”.  W tej książce rozwiązujemy zagadki, szyfry i inne tajemnice – używając kodu. Nie zdajemy sobie sprawy, że tak naprawdę codzienne czynności jak sprzątanie, gotowanie, czy pranie to czynności, które wykonuje się według określonej instrukcji. Pralkę trzeba zaprogramować, przepis kulinarny to algorytm tworzenia potrawy, a klocki można poukładać według kolorów i kształtów.

Taka nauka poprzez zabawę to łagodny i przyjazny sposób wprowadzania dzieci w świat logicznego myślenia, dedukcji i obserwacji. Dzięki niej oswajamy je z nowymi pojęciami, które stają się dla nich bardziej zrozumiałe, a przy tym wzbudzamy w dzieciach pozytywne skojarzenia, ponieważ kodowanie może być rewelacyjną zabawą.

Czy technologia ma płeć?

Już dawno minęły czasy, gdzie tylko mężczyźni mogli wejść do świata IT, a kobiety gorzej radzą sobie w przedmiotach ścisłych. Trzeba w tym miejscu podkreślić, że nie ma „chromosomu” technologicznego, który determinowałby predyspozycje do pracy ze względu na płeć.

Wręcz przeciwnie, kobiety są zdolne i ambitne, co potwierdzają wyniki badania „Kobiety w Technologiach z 2020 r.”. Profesjonalistki bez problemu znajdują zatrudnienie, dobrze zarabiają i mają perspektywy rozwoju. W Polsce już teraz jest 30% programistek. A będzie ich więcej. 73% uczestników i uczestniczek pierwszej edycji Szkoły Kodowania Orange Digital Center to kobiety. W FabLab powered by Orange działa projekt MakerWoman, w którym kobiety uczą się nowoczesnego rzemiosła, szlifują swoje kompetencje z dziedzin takich, jak projektowanie 3D, obsługa maszyn CNC, stolarka czy elektryka, żeby wymienić tylko kilka z nich…

Jeśli temat was zainteresował polecam także do posłuchania podcast o kobietach w technologiach: https://next.gazeta.pl/next/7,151243,28877056,kobiety-podbijaja-branze-it-te-zawody-przyszlosci-stoja-przed.html

Scroll to Top