Oferta

Obniżki cen smartfonów w Orange

Piotr Domański Piotr Domański
13 kwietnia 2018
Obniżki cen smartfonów w Orange

Ceny smartfonów lecą w dół. Zaczęło się od obniżek w sklepie z telefonami bez umowy na dwa smartfony od LG i Orange Neva 80, a teraz w dół poszły ceny dwóch flagowców, do których dzisiaj doszło sporo urządzeń w ofercie dla biznesu. W sumie to w dwóch planach obniżamy ceny wszystkich urządzeń w dwóch planach.

Flagowce dla abonamentowców – HTC U11 i LG V30

W ofercie abonamentowej mocno idą w dół ceny dwóch bardzo fajnych zeszłorocznych flagowców – HTC U11 i LG V30. Oba nie stały się co prawda w zeszłym roku hitami, jednak zupełnie niezasłużenie. HTC U11 to moim zdaniem jeden z najładniejszych smartfonów  zeszłego roku, a jego obudowa to dzieło sztuki. Do tego dochodzi zupełnie nowe podejście do zarządzania smartfonem – Edge Sens, czyli możliwość odpalania aplikacji czy robienia zdjęć poprzez ściśnięcie krawędzi obudowy.

O tym smartfonie pisaliśmy na blogu sporo, a niezawodny Michał Rosiak – nasz blogowy tester nagrał nawet stosowane wideo.

Za HTC U11 we wszystkich planach poza Podstawowym zapłacicie już poniżej 2000 zł. Najbardziej łączna cena poszła w dół w Planie Standardowym. Do tej pory po zsumowaniu wszystkich opłat miesięcznych i kwoty na start wychodziło nieco ponad 2300 zł, teraz łączna cena to 1995 zł. Najniższa cena za ten smartfon to w dalszym ciągu Plan Wzbogacony – łącznie zapłacicie za niego 1800 zł. Jeżeli zależy Wam na rozbiciu kosztów na więcej miesięcy to w Orange Love ten telefon dostępny jest w wersji 36 miesięcznych opłat.

Cena LG V30, moim zdaniem najbardziej niedocenionego flagowca ubiegłego roku także poszła w Planie Standardowym i Podstawowym w dół. W pierwszym łącznie o 152 zł, w drugim o 150 zł.

Co otrzymujecie za taką cenę? Na to pytanie odpowie Zbyszek, który popełnił fajny tekst na temat LG V30 oraz tradycyjnie Michał Rosiak. Michał zrobił swoją drogą coś świetnego – nagrał recenzje tego smartfona… inną V30.

Dobre zmiany dla ludzi biznesu – Huawei, LG, Samsung

Kluczowa sprawa – zmieniają się ceny telefonów w Multipaku XL oraz Multipaku XXL. Pierwsza z ofert obniży cenę każdego telefonu o 120 zł, druga – o kolejne 240 zł w ramach całej umowy. Zmiana może i niewielka, ale obejmuje wszystkie urządzenia dostępne w tych planach.  Więc jednak duża ;-)

Podobnie jak w ofercie dla klientów indywidualnych w dół poszła cena LG V30, najbardziej w planie Dla Firm – 20 zł na racie, a w sumie 480 zł miesięcznie.  W Orange Love – odpowiednio - 13,75 zł w sumie 330 zł. W Multipakach XL i XXL rabaty są niższe… ale tam są te dodatkowe, o których pisałem wyżej. Drugim telefonem, którego cena poszła w dół jest Huawei Mate 10 lite dual SIM. Tu rabaty są bliskie 100 złotych w ramach całego kontraktu. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o Huawei Mate 10 lite to zajrzyjcie tutaj. Duży rabat objął także  Huawei P9 Lite 2017, szczególnie w Multipaku XXL. Tam cena poszła w dół o 16,50 miesięcznie czyli w sumie o 396 zł.

Warto także zwrócić uwagę na Samsunga J3 (2016) dual SIM i Nokia 3. Tam rabaty są równie dobre. Dodatkowo na stronie znajdziecie zestawy telefon + akcesoria w cenie samego telefonu. Niby niewielka różnica, ale kilka dyszek  w portfelu zawsze zostanie. Piszę tu choćby o LG Q6 z etui oraz Samsungu Galaxy J3 (2016) dual SIM z etui i szybką.

Wszystkie oferty znajdziecie wkrótce na stronie orange.pl w zakładce „Małe Firmy”.

A na koniec ostatni materiał, dla tych, którzy lubią wiedzieć co kupują. Michał Rosiak opisuje swoje wrażenia z LG Q6 ;-)

 

Komentarze

Tomasz
Tomasz 08:46 13-04-2018

Tak sobie liczę…
Huawei P9 Lite 2017 – cena z Waszej strony w ofercie Plan dla Firm – 28,50zł co daje w sumie 684 zł netto, czyli coś koło 840 zl brutto.
Cena brutto w sklepach to 649 zł.

Może mi ktoś wyjaśnić gdzie tutaj sens i logika?

Odpowiedz
    Piotr Domański
    Piotr Domański 09:41 13-04-2018

    Ceny na stronie jeszcze nie zmienione 😉 Więc od wspomnianej przez Ciebie kwoty musisz nieco odjąć. W przypadku Planu dla Firm + Multipak XXL ciut mniej niż cztery stówki. Czyli jednak po zmianach nie tak źle!

    Odpowiedz
      Tomasz
      Tomasz 10:28 13-04-2018

      Piotrze, gdyby teraz chciał przedłużyć umowę czy też kupić nową usługę w Planie dla Firm to ile bym zapłacił za rate telefonu?
      Bo sprawdziłem i jest dokładnie 28,50 zł netto, co oczywiście mnie jedynie rozśmiesza.

      I oczywiście jak ktoś potrzebuje Multipaki, to ma taniej. Ale jak widać klienci bez tych Mulitpaków są zbędni.

      No i nadal pozostaje rozstrzał pomiędzy ofertą na kartę a ofertą biznesową. Kiedyś rekompensowany cenami telefonów, ale teraz? Na FB policzyłem ile wynosi różnica dla tego P20Lite i jest to już duża kwota.

      Odpowiedz
        Piotr Domański
        Piotr Domański 10:32 13-04-2018

        @Tomasz, zmiany na stronie będą jeszcze dzisiaj.

        Odpowiedz
          Tomasz
          Tomasz 10:41 13-04-2018

          Cena tego smartfona wziętego bez umowy na Waszej stronie teraz wynosi 659zł (brutto). Cóż to tylko w Orange

          Odpowiedz
          Piotr Domański
          Piotr Domański 19:09 13-04-2018

          Jeżeli uważasz, że korzystniejszy jest dla Ciebie zakup w naszym sklepie z telefonami bez umowy zapraszam 😉 W Multipaku XXL (o którym zresztą pisałem na blogu) za ten telefon zapłacisz 13,5 miesięcznie, czyli 324 zł, w ramach całego kontraktu. Z VAT wychodzi coś około 400 zł. Czyli jednak mniej niż w sklepie. O możliwości odliczenia VAT nie wspomnę.

          Odpowiedz
          Tomasz
          Tomasz 19:28 13-04-2018

          Piotrze – oczywiście że mogę kupić w sklepie i tak bym oczywiście zrobił. Mogę tez przejść do innego operatora i tak zrobię.

          Ale nie o to chodzi w moim wpisie – konsekwentnie pokazuję jedynie jak traktujecie swoich klientów. Bo te 840 zł macie jedynie w tej jednej jedynej taryfie, Indywidualny klient z porównywalnym abonamentem ma mniejsze raty.

          ps nie każda firma w Polsce jest VATowcem

          Odpowiedz
          Piotr Domański
          Piotr Domański 19:41 13-04-2018

          A ja konsekwentnie pokazuję, że w pozostałych planach, o których nie wspominasz ten smartfon jest w dużo korzystniejszych cenach. Zakładam, że ostatecznie każdy z nas pozostanie przy swoim zdaniu.

          Odpowiedz
          Tomasz
          Tomasz 06:27 14-04-2018

          Oczywiście jak ktoś potrzebuje Multipaka i zechce za niego zapłacić te dodatkowe 30zl (netto) miesięcznie.
          Bo dla samego obniżenia ceny telefonu to raczej nie ma sensu.

          Co ciekawe w planie komórkowym standardowym (39,99zł brutto) ten smartfon jest za 29zł brutto.

          Odpowiedz
          Tomasz
          Tomasz 13:51 13-04-2018

          Piotrze – sprawdziłem z ciekawości cenę tego telefonu w sprzedaży telefonicznej i zgadnij jaka tam jest cena dziś o 13.45.
          Otóż podpowiem kontrakt dwuletni zakupu ratalnego telefonu opiewa na około 840 zł brutto (bez ceny abonamentu).

          Więc jak to jest rzeczywiście? Obniżyliście ceny, ale mam (teoretycznie) płacić prawie 200 więcej niż w sklepie? Dlaczego?

          Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 22:31 14-04-2018

HTC U11 jest naprawdę warty uwagi, super parametry, mega super zdjęcia, osobiście polecam to urządzenie.

Odpowiedz

Oferta

410 zł rocznie do zaoszczędzenia „na miedzi”…

Piotr Domański Piotr Domański
12 kwietnia 2018
410 zł rocznie do zaoszczędzenia „na miedzi”…

…i nie chodzi tu o giełdę surowców czy skup ;-) Pewnie już przeczytaliście informację o tym że do Orange Love z trzema i czterema usługami dorzucamy w prezencie HBO HD, HBO 2 HD i HBO 3 HD oraz HBO GO.  Wiecie także, że wprowadziliśmy bardzo fajne zmiany w naszych planach mobilnych. Ja sobie zostawiłem na blogu sympatyczną zmianę dla wielu naszych klientów – obniżkę cen Neostrady.

Wiem, że na blogu skupiamy się na światłowodzie, ale o korzystających z ADSL i VDSL nie zapominamy.  W ramach nowej oferty w wersji na 24 miesiące aktywacja kosztuje Was okrągłe 0 zł, przez pierwsze 12 miesięcy zapłacicie 39,99 zł, a od 13 – 69,99 zł. Uśredniając wychodzi 54,99 miesięcznie. W tej cenie zawiera się już opłata za utrzymanie łącza, uwzględnia ona także rabat za e-fakturę i zgody marketingowe. Dotyczy to tylko samodzielnej oferty bez dodatkowych usług. Do tej pory Neostradę w wersji „miedzianej” mogliście kupić za 69,99 razem z opłatą za utrzymanie łącza plus 49,99 opłaty aktywacyjnej.  Jest więc znacznie taniej – jak wyliczyłem, o tytułowe 410 zł ;-)

To jednak nie wszystko. Od teraz z internetem domowym po miedzi w wersjach  do 10 i 20 Mb/s możecie korzystać z modemu Livebox 2.0 za 1 zł miesięcznie. Działać to będzie w modelu dzierżawy. Do tej pory wychodziło to drożej – około 10 złotych miesięcznie. Więc znowu na plus (choć w sumie na minus ;-) ). A jeżeli chodzi o Livebox 2.0 to ostatnio pisaliśmy o tym modemie przy zupełnie innej okazji.

Jak Wam się podoba nasza nowa, wiosenna promocja? Wiosna trochę nas nawet wyprzedziła ;-)

Komentarze


Bezpieczeństwo

Nie będzie haseł, nie będzie czego kraść?

Michał Rosiak Michał Rosiak
11 kwietnia 2018
Nie będzie haseł, nie będzie czego kraść?

World Wide Web Consortium (W3C), odpowiedzialne za standardy obowiązujące w sieci internet, ogłosiło, że Google, Microsoft, and Mozilla dołączyły do projektu pozwalającego używać autentykacji biometrycznej przy korzystaniu z internetu. Oznacza to - ni mniej, ni więcej - że w naszych przeglądarkach do logowania będziemy mogli używać twarzy, głosu i odcisków palców, bez konieczności instalowania dodatkowych rozwiązań zewnętrznych.

Było to możliwe dzięki opublikowaniu przed FIDO (Fast IDentity Online) Alliance standardu Web Authentication (WebAuthn), definiującego jak przeglądarki mogą używać komponentów na stronach WWW w odniesieniu do hardware'owych czytników, bez użycia oprogramowania firm trzecich. WebAuthn dopuszcza również użycie rozwiązania zewnętrznego, jak fizyczny "klucz", czy smartfon, przy użyciu połączenia USB, Bluetooth, czy NFC.

Śmierć haseł?

Co to znaczy dla nas, jako użytkowników internetu? W dłuższej perspektywie zapewne śmierć haseł, przynajmniej w odniesieniu do zwykłego użytkownika sieci. Palce nosimy przy sobie, głos i twarz też, a co więcej - wykradnięcie ich przy wykorzystaniu phishingu jest niemożliwe. To nie loginy i hasła, które niefrasobliwie potrafimy podawać na tacy przestępcom.

Pytanie oczywiście w jaki sposób developerzy wdrożą te rozwiązania w życie. Wielokrotnie byliśmy świadkami udanych prób ataku na systemu rozpoznawania twarzy w telefonach, które dawało się oszukać zdjęciem i akurat ten sposób logowania do banku nie budzi zaufania. Głos? Tu już bardziej, ale przy założeniu, że np. będziemy wypowiadać jakieś abstrakcyjne hasło, w rodzaju: "Gwiazda ma koła z różowego szpinaku". W innym przypadku, mając świadomość, że nasz głos można nagrać na różne sposoby, nie znając szczegółów jego analizy, ciężko byłoby zaufać również tej metodzie. Najlepsze wydają się być skany tęczówki i odcisku palca - oczywiście przy założeniu, że nie instalujemy na telefonie nieznanego oprogramowania. A co jeśli mamy dostęp do informacji o ciężarze strategicznym (czy to dla kraju, czy przedsiębiorstwa)? Cóż - tu pozostają hasła, albo wycieranie wszystkiego, czego dotkniemy w miejscach publicznych. Za prezydentem USA chodzą odpowiedzialni za tym funkcjonariusze Secret Service...

Zdjęcie autorstwa Andri Koolme (Flickr) na licencji CC-BY-2.0

Komentarze

Scroll to Top