Piotrek Domański
Mam dla Was newsa. Może troszkę dla koneserów, ale skoro ma to być blog także o telekomunikacji i sieci, to powinniśmy tutaj wrzucać informacje o rozwoju 5G. Przechodząc do sedna – organizacja 3GPP pracująca nad standardem sieci 5G doszła do konsensusu dotyczącego daty publikacji pierwszej „fazy” (czy mniej oficjalnie „wersji”) standardu 5G. Otóż publikacja została podzielona… na dwie „części”. Właśnie – nie fazy, tylko w sumie… nie wiadomo co, bo nazwy na to jeszcze nie ma.

Publikacja pierwszej „części” została zaplanowana na grudzień 2017. Tak, już w tym roku będzie można mówić, że 5G zostało zestandaryzowane. Jest tylko jeden szkopuł – owe 5G będzie odpowiadało wyłącznie za transfer danych i to w trybie Dual Connecivity z 4G LTE. Oznacza to, że sieć 5G będzie niejako „doklejona” do podstawowych częstotliwości 4G LTE. Smartfon czy inne urządzenie w tej pierwszej wersji nie będzie mogło być podłączone wyłącznie do sieci 5G, ale zawsze do 4G z możliwością dołączenia zasobów 5G.
Co więcej, w pierwszych implementacjach, wspólne z siecią 4G będzie wszystko poza radiową siecią dostępową, czyli RAN. Chodzi tutaj o element sieci szkieletowej, zwany jako Evolved Packet Core, a w skrócie EPC.
Z kolei „część” druga „fazy” pierwszej zostanie zaprezentowana w czerwcu 2018 roku. Zakłada ona już zastosowanie poza transferem danych (skrótowo dla 5G – eMBB) także URLLC. O obu tych rodzinach zastosowań pisałem w poprzednim tekście o 5G . Więc polecam tamten tekst i moje oraz Marty wideo. Ale wracajmy do drugiej „części”. Zakłada ona także stworzenie osobnej sieci rdzeniowej dla 5G – niezależnej od EPC i istnienie trybu „standalone”, czyli możliwość by nasze smartfony, tablety i modemy łączył się wyłącznie z siecią 5G. Wybiegając jeszcze dalej w przyszłość planowane jest połączenie sieci rdzeniowej 5G (zwanej roboczo NextGen Core) z siecią radiową LTE co umożliwi zastosowanie w sieciach 4G pewnych mechanizmów z następnej generacji.
Na rysunku powyżej możecie zauważyć jeszcze jeden tajemniczy termin – ASN.1, który jest planowany zawsze 3 miesiące po zakończeniu pewnego etapu prac nad standardem. W skrócie mówiąc, dopiero ASN.1 jest zapisem standardu zrozumiałym dla maszyn i jest wymagany aby urządzenia zaprojektowane i wyprodukowane przez różne firmy rozumiały się nawzajem.
Jak widzicie nieco się zmieniło od czasu naszego ostatniego materiału na ten temat. Jak to się mówi… wszystko jest „rozwojowe”. Dlatego tak trudno wydawać ostateczne sądy o tym czym będzie 5G. Z drugiej strony sporo już wiemy. Na przykład, co na pewno nie znajdzie się w pierwszej fazie i pojawi się dopiero w kolejnej – w 2019 r. Ale o tym już niedługo opowiemy Wam z Martą.