Złoto przyciągało Justynę
Sukces Justyny Kowalczyk będzie odmieniany przez wszystkie przypadki glorii i chwały! Zgadzam się również z Tomaszem Zimochem, że gdyby żył Leonardo Da Vinci to pokusiłby się o namalowanie obrazu naszej królowej biegów narciarskich. Z jaką siłą ona wbijała te kijki w śnieg! Z jaką ochotą! Z jaką werwą! Pędziła przed siebie niczym taran i nikt …