
Światowe Dni Młodzieży skończyły się nieco ponad rok temu. Dokładnie rok i pięć dni temu Wojtek wrzucił na blog tekst o bardzo jednoznacznym tytule: „Nie było Armagedonu, tylko telekomunikacyjny sukces”
Było to olbrzymie wydarzenie, do którego wiele instytucji, firm i organizacji przygotowywało się przez wiele miesięcy. Orange Polska, jako partner strategiczny i technologiczny należał do tej grupy. O przygotowaniach i pracach przed samym wydarzeniem pisałem w dwóch tekstach – pierwszym o elementach zakopanych w ziemi, drugim o tych, które widać na jej powierzchni. Także Marta przygotowała fajny materiał wideo o przygotowaniach. Jest poniżej:
Kraków w trakcie Światowych Dniach Młodzieży
W końcu rozpoczęło się samo wydarzenie. Wiem, że byliście na nim także Wy – choćby pablo_ck, który dzielnie pomagał uczestnikom Światowych Dni Młodzieży, gdy potrzebna była pomoc lekarska. Ja na Światowych Dniach Młodzieży 2016 byłem tylko jeden dzień, ale przyznaję, że także udzieliła mi się atmosfera, która panowała w Krakowie w tych dniach. Było pięknie, kolorowo i radośnie. Niezwykli ludzie, niezgłębione pokłady życzliwości i dobroci.
Przyznaję też, że nie udało się całej tej atmosfery zamknąć w obrazie. Ale próbowałem, przygotowując relację, która trafiła na bloga. Cieszę się, że dostałem tą okazję.
Za ŚDM stał ogrom pracy!
Za tym sukcesem stała olbrzymia rzesza ciężko pracujących i rozwiązujących najróżniejsze problemy ludzi. To ich zasługa, że wszystko dobrze się skończyło.Trzeba pamiętać, że nawet dla pielgrzymów, uczestniczących w Światowych Dniach Młodzieży, smartfon był czymś oczywistym. Poniżej małe podsumowanie, które jednak nie oddaje w pełni sytuacji.
Przywołuję to wszystko nie bez powodu. Jak pewnie wiecie w Orange staramy się, by nic się nie marnowało – faktury wysyłamy mailem, zbieramy na festiwalach zużyte telefony, a także dbamy, by odnawiać urządzenia, które wcześniej spędzały czas w Waszych domach, służąc Wam do korzystania z internetu. Nic dziwnego, że banery, które przygotowaliśmy na Światowe Dni Młodzieży przerobiliśmy później, zgodnie z tradycją na…torby. Do 10 osób, które odpowiedzą na pytanie o ile mobilnych stacji bazowych rozstawionych było na Brzegach, a ile na Błoniach, trafi po jednej sztuce. Czas na odpowiedzi krótki – czwartku do godziny 12:00. Odpowiedzi oczywiście w komentarzach poniżej, liczy się kolejność zgłoszeń 😉
O te 😉
Zatem powodzenia 😉