Gaming

Czy warto kupić Xbox Series X – opinia po roku użytkowania

31 stycznia 2022

Czy warto kupić Xbox Series X – opinia po roku użytkowania

Czy warto kupić Xbox Series X? Po roku użytkowania mogę szczerze przyznać, że było, ale nie do końca jest. Używałem urządzenie jako centrum multimedialne. W moim domu nawet osoby, które nie są graczami były zainteresowane “X pudełkiem” od firmy Microsoft. Skąd te zainteresowanie i czym urzekł mnie „Series X? W tym wpisie omówię moje doświadczenia z konsolą oraz wyjaśnię tę dość specyficzną odpowiedź, którą przeczytałeś na początku.

 

Z zakupem Xboxa Series X łączyły się obawy

czy warto Xbox series x

Z zakupem nowego Xboxa wiązały się pewne obawy. Zadawałem sobie to samo pytanie, które znajduje się w tytule. „Czy warto kupić Xbox Series X”? Na konsolowym tronie znajduje się obecnie Playstation. Marka ta jest znana z gier ekskluzywnych o wysokiej jakości, które zapewniają godziny dobrej zabawy. Xbox natomiast w poprzedniej generacji przegrał potyczkę o pozycję lidera przez zlekceważenie hardcore’owych graczy. Obie maszyny obsługują jednak pozycje multiplatformowe. Jeżeli możesz zagrać w coś na komputerze oraz na Playstation, to raczej zielone pudełko również obsłuży wybraną grę. W trakcie podejmowania decyzji, którą konsolę zakupić, brałem pod uwagę historię i wartości obu marek. 

 

Wygrał Xbox. Dlaczego? Ze względu na cenę – ta,  trzy miesiące po starcie konsoli, była niższa niemal dwukrotnie względem konkurenta (głównie przez problemy z dostępnością Playstation). Pamiętam, kiedy za pierwsze zaoszczędzone pieniądze wybrałem się z moją mamą do sklepu ze słodyczami. Moja mama powiedziała mi: “Kup droższe, bo droższe to lepsze”. Czy porady zakupowe mojej mamy mają przełożenie na świat konsol? Czy kupując tańszy sprzęt otrzymamy gorszy produkt? Otóż nie! Wybór Xboxa, był jedną z najlepszych decyzji w mojej karierze “gamera”.

Xbox Series X czyli wygodne rozwiązania

czy warto kupić Xbox series x

 

Po roku użytkowania Xboxa jestem z niego bardzo zadowolony. To multimedialne centrum rozrywki w moim mieszkaniu. Konsola służy mi jako przeglądarka internetowa, odtwarzacz Youtube, Netflix czy HBO Max. Wszystko co mogę zrobić na komputerze i jest związane z rozrywką  – mogę również wykonać na Xboxie. Można ją opisać jako komputer zamknięty w małym pudełku, bez możliwości pracy na biurowym lub specjalistycznym oprogramowaniu.

Wszystkie aplikacje działają płynnie – na dodatek w dowolnej chwili mogę przełączyć się z apki streamingowej do gry. Urządzenie pozwala uruchamiać ich kilka na raz. Tego typu rozwiązania były dostępne już w poprzedniej generacji konsol, ale różnicę robi tu funkcja QUICK RESUME. Dzięki niej, nawet po wyłączeniu urządzenia mogę powrócić dokładnie do tego samego momentu, w którym skończyłem rozgrywkę. Bardzo przydatna funkcja, szczególnie w życiu osoby zapracowanej, które czasami potrzebuje chwili na relaks. 

Uwielbiam długie i angażujące historie takie jak np: w Assassin’s Creed, ale nie jestem już nastolatkiem – nie mam tyle samo czasu na pochłanianie popkultury. Dzięki QUICK RESUME mogę dawkować gry, jak odcinki seriali na platformach streamingowych. 

Mówiąc o wygodnych rozwiązaniach muszę przyznać, że ergonomia Xboxa stoi na mistrzowskim poziomie. Z pozoru jest to zwykła czarna bryła, ale na biurku wygląda elegancko, a zaimplementowany hardware jest niezwykle wydajny i co najważniejsze cichy!

Na nową generację konsol nie ma gier. Co z tego?

Zanim nowe generacje konsol rozpędzą się do poziomu “obecnych generacji” trzeba poczekać przynajmniej dwa/trzy lata od premiery. Producenci nadal tworzą swoje produkty pod szerszą bazę klientów, czyli użytkowników PS4 oraz XO.  To nie oznacza, że decyzję o zakupie „Series X” powinno odkładać się w czasie. Jeżeli zastanawiasz się nad konsolą, to zdecydowanie najlepiej jest zainwestować w nowsze wersje „x-klocków” – nawet jeśli chcesz zagrać w starsze gry. Omawiana machina obsługuje również tytuły lastgenowe – zagrasz w starsze odsłony takich serii jak Halo czy Gears of War, również na nowym sprzęcie.  Dzięki temu baza pozycji do wyboru rozszerza się do setek, a nawet tysięcy. 

Co najciekawsze możesz je mieć na wyciągnięcie ręki. Wielokrotnie na łamach bloga Orange zachwalałem usługę Xbox Game Pass Ultimate. W ramach jednego abonamentu zyskujemy dostęp do ogromnej bazy gier z ponad 100 tytułami na wyciągnięcie ręki. Te są raz na jakiś czas aktualizowane – co jakiś czas coś się pojawia, a potem znika. Dzięki temu rozwiązaniu mogłem ze swoją dziewczyną sprawdzić grę roku 2021 czyli „It Takes Two” bez wydawania oszczędności. Jeżeli jesteś nią zainteresowany (usługą, nie moją dziewczyną) – można ją opłacić za pomocą „płać z Orange„.

Sam Microsoft również postanowił poszerzyć swoją biblioteczkę gier, ale w znacznie większym rozmachem niż typowy gracz.  Firma zakupiła studio Bethesda, czyli posiada na własność takie legendarne tytuły jak: The Elder Scrolls, Fallout czy Dishonored. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Kilka miesięcy później amerykański gigant przymierza się do przejęcia jednego z największych i najbardziej wpływowych producentów gier komputerowych – Activision Blizzard. Czy to oznacza, że Diablo, Starcraft i Warcraft będą dostępne tylko na Xboxa oraz PC? To bardzo możliwe! Moc argumentu o wyższości PS5 nad XSX, przez większą ilość gier ekskluzywnych dostępnych na systemie Sony – powoli niknie! Ta potężna inwestycja może zapewnić użytkownikom Xboxa jeszcze większą ilość dobrych gier.

Problemy z dostępnością, czyli kiedy kupić Xboxa?

Zakup Xboxa ponad rok temu był dobrą decyzją. Teraz byłby trochę gorszy, albo raczej trudniejszy. Niestety producenci nie są w stanie zaspokoić potrzebom rynku. Popyt nie równa się podaży, która jest niestety nikła. Problemy z dostępnością spowodowane są przez brak półprzewodników. Ceny kart graficznych, telefonów, konsol, a nawet samochodów szybują w górę. Nieautoryzowani sprzedawcy oferują produkty w mocno zawyżonych cenach, które nie odpowiadają wartości np: konsoli. Dlatego w sklepach brakuje omawianego sprzętu. Nie wiemy jak sytuacja będzie wyglądać w przeciągu najbliższych miesięcy, ale w poprzednim roku na przełomie wakacji, dostępność elektroniki znacznie wzrosła. Największe problemy pojawiały się w okresie zimowym.

 

Mimo nieprzyjemnych okoliczności rynkowych, nadal warto zainteresować się produktem firmy Microsoft. To sprzęt na wiele lat. Baza gier jest poszerzana, usługa Game Pass Premium to setki tytułów do sprawdzenia, a amerykański gigant cały czas rozwija środowisko Xboxa. Nawet jeżeli za kilka lat omawiany sprzęt będzie leciwy, to dzięki szybkiemu internetowi od Orange będziesz mógł strumieniować rozgrywkę na swoje urządzenie z chmury. Obserwuj sklep Orange, by być na bieżąco z nowymi ofertami. Ostatnio polecałem Wam ciekawą ofertę – Xbox Series S w zestawie z Fortnite (oraz pakietem 1000 V-dolców).

 

Udostępnij: Czy warto kupić Xbox Series X – opinia po roku użytkowania

Gaming

To nie był najlepszy rok dla gier…

13 grudnia 2021

To nie był najlepszy rok dla gier…

Pamiętacie rok 2020? Media trąbiły o potędze polskiego gamingu. Przed świętami z ust dziennikarzy nie schodziło hasło Cyberpunk 2077. Dzieło CD Projekt Red miało stać się “grą roku”. Realia były zgoła inne. Według plebiscytu The Game Awards – ten tytuł należy się produkcji o nazwie “Takes Two”, czyli “terapią dla par w formie gry”. To świadczy o tym, jak wyglądały ostatnie miesiące w branży gier komputerowych. Z jednej strony porażki i niedotrzymane obietnice, z drugiej – kreatywność i niecodzienne podejście do tematu. Czas podsumować świat gier w Anno Domini 2021.

Pierwszy rok nowej generacji konsol

Konsola Playstation 5 w Europie miała swoją premierę 19 listopada 2020 roku, natomiast  Xbox Series S/X – 10 listopada 2020 roku. Można je określić jako gamingowe szkraby. Niestety zarówno Sony jak i Microsoft w przeciągu ostatnich 365 dni nie zapewnło graczom szerokiej gamy gier ekskluzywnych. Pozycji do ogrania było kilka, a większość otrzymało “czasową wyłączność”. Na Playstation 5 zagraliśmy między innymi w: Deathloop oraz Kena: Bridge of Spirits…

Rekompensatą za małą bibliotekę gier była wsteczna kompatybilność. Jeżeli nie grałeś w gry z ostatnich lat, możesz je nadrobić na nowych maszynach. Zarówno na Xboxie jak i na Playstation.

Zdecydowanie w tym roku obóz Microsoftu wypadł lepiej pod względem wizerunkowym. Konkurencja do tej pory boryka się z dostępnością sprzętu na rynku Europejskim, Amerykańskim, a nawet Japońskim. Z Xboxem nie ma takich problemów. Microsoft prężnie rozwija ofertę Xbox Game Pass Ultimate, czyli abonamentu na gry.

W jej bazie znajduje się ponad 100 tytułów, które są na bieżąco aktualizowane. Oprócz tego w przeciwieństwie do Playstation, na zielonej platformie ukazały się gry ekskluzywne – bez przesuwania daty premiery. Wśród nich: The Medium, Microsoft Flight Simulator, Psychonauts 2 czy Halo Infinite – to wciąż mało, ale więcej niż na Playstation 5. Mimo tak słabego wyniku, wszystkie przedstawione powyżej produkcje były dostępne w dniu premiery dla wszystkich użytkowników abonamentu Xbox Game Pass. Możecie go zakupić za pomocą “Płać z Orange” w sklepie Microsoft.

Na pustyni nie ma wody, a na konsolach nie ma w co grać.

Opisując ten rok w głowie leci mi słynna piosenka Beaty Kozidrak  – “Nie ma wody na pustyni”. Dlaczego? Bo przez ostatnie 365 dni w dolinie graczy panowała premierowa susza. Nowe odsłony hitowych serii okazywały się być klapami, co widać po recenzjach. Mowa tu o takich tytułach jak: Battlefield 2042, Call of Duty Vanguard, czy niesławny Cyberpunk 2077. Rok 2021 można porównać do obiadu przygotowanego przez zapracowanych rodziców. Dostaliśmy odgrzewanego kotleta z niedogotowanymi ziemniakami, a pizza o którą prosiliśmy będzie w następnym tygodniu. Smutny obrazek- prawda?

Najbardziej oczekiwane produkcje jak God of War, czy Horizon: Forbidden West ujrzą światło dzienne co dopiero w następnym roku. Na ten moment musimy nacieszyć się niskiej jakości portami gier sprzed lat np: GTA The Trilogy: Definitive Edition (co jest żerowaniem na nostalgii), przesuwanymi premierami oraz niedopracowanymi blockbusterami. Sytuacja wygląda marnie, ale nawet w najciemniejszą noc można zauważyć światło nadziei. W tym przypadku jest to rynek gier indie, co dostrzegł jeden z najważniejszych gamingowych plebiscytów: The Game Awards.

The Game Awards – najlepsze gry 2021

Na imprezie, która odbyła się 9 grudnia poznaliśmy najlepsze gry roku w kilku kategoriach. Grą roku okazało się być “It Takes Two” – skromnie określany “terapią dla par” (swoją drogą tak samo określiła tę grę moja koleżanka redakcyjna – Ewa. Pozdrawiam Cię Ewa).

Przygodowa gra platformowa skradła serca graczom oraz recenzentom. Jej założeniem jest wspólne rozwiązywanie zagadek przez grę lokalną lub po sieci. Na portalu metacritic.com średnia ocen wynosi 89/100. To bardzo dobry wynik, który świadczy o wysokiej jakości produkcji, a co za tym idzie wybór zwycięzcy plebiscytu był uzasadniony.

W zestawieniu zwycięzców brakuje wielu gier wysokobudżetowych, a w tym również Cyberpunk 2077. Poniżej znajdziecie listę kategorii oraz uhonorowane produkcje:

Najlepsze udźwiękowienie Forza Horizon 5
Najlepsza gra niezależna Kena: Bridge of Spirits
Najlepsza gra aktorska Maggie Robertson, czyli Lady Dimitrescu z Resident Evil: Village
Najlepsza gra akcji Returnal
Najlepsza gra rodzinna It Takes Two
Najlepszy debiut niezależny Kena: Bridge of Spirits
Najlepszy kierunek artystyczny Deathloop
Głos graczy Halo: Infinite
Innowacje w dostępności Forza Horizon 5
Najlepsze RPG Tales of Arise
Najlepsza muzyka NieR Replicant
Najlepsza gra mobilna Genshin Impact
Najlepsza gra multiplayer It Takes Two
Najlepsza narracja w grze Marvel’s Guardians of the Galaxy
Najlepsza reżyseria Deathloop
Najlepsza gra akcji/przygodowa Metroid Dread
Najlepsze usługi w grze Final Fantasy XIV
Gra esportowa Leauge of Legends
Najlepsza bijatyka Guilty Gear Strive
Najlepsza gra VR/AR Resident Evil 4 VR
Gra strategiczna Age of Empires IV
Sportowa/Wyścigowa Forza Horizon 5
Najbardziej oczekiwana Elden Ring
Gra roku It Takes Two

Jaka jest przyszłość gamingu?

Jesteś niezadowolony z obecnej sytuacji? Spokojnie. Z autopsji wiem, że pierwsze lata żywota nowych generacji konsol to czas oczekiwania na rozwój branży. Programiści uczą się nowych środowisk, a gracze w międzyczasie otrzymują  gry wspierane przez stare maszyny. To okres przejściowy.

Patrząc na wydarzenia z bieżącego roku, możemy stwierdzić, że najgorsze za nami. W najbliższych miesiącach zagramy w produkcje, których premiery zostały przesunięte. Oprócz tego branża gier VR rozszerza się w zawrotnym tempie. Zarówno Oculus, Valve jak i HTC rozwijają technologię, która zaprowadzi nas w świat bardziej immersyjnego gamingu – w wirtualnej rzeczywistości. Facebook inwestuje w Metaverse, a co za tym idzie również w gaming. Jest nadzieja na to, że następny rok będzie pełen świetnych gier, które zapewnią setki godzin zabawy – ale o tym, w następnym wpisie z serii Graczyk o grach.

Ominęły Cię gry w tym zestawieniu? W sklepie Orange znajdziesz akcesoria do gry, które umilą Ci rozgrywkę jak np: Klawiatura czy myszka od SPC Gear. Jeżeli natomiast tak jak w grach komputerowych szukasz niecodziennych wrażeń – sprawdź headset VR od HTC.

Udostępnij: To nie był najlepszy rok dla gier…

Gaming

Xbox ma 20 lat!

30 listopada 2021

Xbox ma 20 lat!

Marka Xbox ma już 20 lat. Z tej okazji powspominajmy najważniejsze wydarzenia z historii zielonego obozu konsol. Za co gracze pokochali i znienawidzili amerykańskie maszyny do grania? Zanim zacznę, warto wspomnieć, że za gry w sklepie Microsoft można płacić przy pomocy „Płać z Orange”. Opłata za produkt zostanie doliczona do Twojego abonamentu.

Początki – pierwszy Xbox

Gdy w 2001 roku batalie o miano najpopularniejszej konsoli domowej wygrało Sony, na scenę wszedł nowy gracz. Microsoft zaoferował swoje nowe dziecko – Xboxa. To było nafaszerowane podzespołami rodem z komputera osobistego. Można powiedzieć, że gigant z Redmond był prekursorem nowego trendu w branży – upodobnienia konsol do PC.

W środku znajdował się jak na tamte czasy potężny procesor hybrydowy Intel Pentium III – niemalże dwa razy potężniejszy od tego w PS2. Do tej pory architektura np: PlayStation, była projektowana jako zupełnie odmienne narzędzie. Środowisko Xboxa było znacznie łatwiejsze do przystosowania, dzięki czemu programiści tworzyli gry szybciej. Największą rewolucją okazała się możliwość podpięcia urządzenia do internetu za pomocą Xbox Live. To umożliwiało grę sieciową w czasach, gdy ta dostępna była tylko na komputerach osobistych. Na konsolę pojawiło się ponad 900 gier – wiele z nich to hity, które kształtowały dzieciństwo nowego pokolenia graczy np: seria Halo, czy Fable.

Xbox 360 – historia

Microsoft pojawił się ze swoim produktem za późno, co spowodowało znacznie mniejszą sprzedaż względem konkurencji. Przy kolejnej generacji konsol, król systemów operacyjnych nie popełnił tego samego błędu. Premiera Xboxa 360 nastąpiła w 2005 roku (w Polsce w 2006) – niemalże rok przed PlayStation 3. Dzieło firmy Billa Gates’a sprzedawało się jak ciepłe bułeczki – po pierwsze ze względu na niską cenę (300 dolarów), po drugie przez najpotężniejszą moc dostępną na rynku. Gracze pragnęli nowych doznań graficznych. Obóz konkurencji musiał na nie jeszcze trochę poczekać. Wielu zniecierpliwionych zmieniło docelową platformę (głównie w Europie i Stanach Zjednoczonych). Ci głodni ekslukluzywnych, wysokobudżetowych produkcji – mieli w czym wybierać. Wśród znanych dziś marek, na Xbox 360 zadebiutowały takie produkcje jak: Gears of War, kontynuacje Fable czy Halo, a także Forza Motorsport/Horizon. Ekspansja królestwa Microsoftu w świecie graczy trwała do około 2011 roku. Do tej pory firma skupiała się na pozyskiwaniu hardcore’owych graczy o czym świadczy umowa z Rockstar Games. Legendarne GTA 4 przez około rok czasu, było dostępne wyłącznie na platformie Xbox 360.

Xbox 360 Kinect – zmiana strategii

W listopadzie 2010 roku nastąpił wielki przewrót w strategii marki Xbox. Światło dzienne ujrzał projekt Natal, czyli sławny Kinect. Wyjątkowy kontroler ruchowy miał zrewolucjonizować branżę gier wideo. Kinect to kamera wyposażona w zestaw sensorów podczerwieni, które rozpoznawały ruch ciała gracza w przestrzeni. To osoba siedząca na kanapie miała zastąpić pada. Idea piękna – niestety wykonanie na znacznie niższym poziomie. Mimo wielkiego zaplecza technologicznego (Kinect był wykorzystywany w wielu projektach naukowych np: w robotyce), większość gier było co najmniej średnie. Microsoft skierował swoją uwagę na rozwój projektu, który z założenia miał dotrzeć do niedzielnych graczy. W praktyce – ucierpiały na tym wysokobudżetowe produkcje. Przez pierwsze miesiące sprzedaży, Kinect okazał się komercyjnym sukcesem. Baza tytułów, dostępnych na platformę rosła w bardzo szybkim tempie, ale większość gier była ocenianych na 6/10, bowiem były to głównie produkcje imprezowe. Po jakimś czasie, wyniki finansowe zarówno samej konsoli, jak i kontrolera ruchowego zaczęły spadać, ponieważ konkurencja rozwijała bazę wyjątkowych gier eksluzywnych takich jak: God of War, Uncharted czy The Last of Us.  Ostatecznie mimo dobrego startu, Xbox przegrał wojnę generacji.

Xbox One

Poprzednia generacja konsol niosła ze sobą wiele niespodzianek. Microsoft w zapowiedziach Xboxa One strzelił sobie w kolano – konsola miała działać tylko po podłączeniu do sieci, a gry miały być przypisywane do konta użytkownika. To był odważny ruch, który kosztował reputację marki. Nie pomagała strategia promocji produktu. Xbox był brandowany jako narzędzie multimedialne, a nie konsola. Historycznym memem stała się prezentacja z E3, na której więcej razy padło słowo „TV”, niż „Game”.

Naprawa straconego respektu graczy, trwała latami – niemalże do ostatnich miesięcy życia konsoli. W 2017 roku ruszył abonament Game Pass, który uratował obóz zielonych przed niechybną zgubą. Projekt okazał się być wielkim sukcesem – oferował dostęp do wysokobudżetowych gier wideo w formie taniego abonamentu (gamingowy odpowiednik HBO, lub Netflixa). Baza tytułów ekskluzywnych również się poszerzała – otrzymaliśmy Quantum Break, czy Ryse.

Xbox Series X

Co ciekawe nowa generacja konsoli Xbox bazuje na rozwinięciu usługi Game Pass. Gracze mają dostęp do świetnych gier, nawet w dniu premiery. Tak było z Medium, Outriders, czy GTA San Andreas Definitive Edition. Biblioteka stale się poszerza, a wisienką na torcie jest cloud gaming, czyli gra w chmurze. Możemy zabrać swoje ulubione gry, gdziekolwiek chcemy – na ekranie naszego smartfona. Microsoft nie rozwija samej konsoli. Tworzy usługę, której częścią jest Xbox Series X. Na jej temat rozpisałem się w jednym ze swoich wpisów z serii „Graczyk o grach”.

A wy? Za co pokochaliście lub znienawidziliście Xboxa?

Udostępnij: Xbox ma 20 lat!

Gaming

Forza Horizon 5 – testujemy i polecamy!

15 listopada 2021

Forza Horizon 5 – testujemy i polecamy!

Nowa odsłona Forza Horizon zachwyca pod każdym względem. Nie jest to jednak rewolucja, a ewolucja. W tym wpisie z serii „Graczyk o grach” zabiorę was do egzotycznego Meksyku. Zapnijcie pasy, bo czeka nas długa droga, po tej ekskluzywnej grze na platformy Xbox oraz PC.

Czym jest Forza Horizon?

Dla niewtajemniczonych – światem gier rządzi kilka kategorii produkcji. Jedną z nich są gry wyścigowe. Forza Motorsport to flagowa seria „ścigałek” na platformy Xbox. Podtytuł Horizon dotyczy spin-offu charakteryzującego się otwartym światem i zręcznościową mechaniką jazdy.  Każdy z odcinków serii zabrał nas do innej części świata – w czwórce mogliśmy zwiedzić tereny Wielkiej Brytanii, piątka oprowadzi nas po egzotycznym Meksyku.

Forza Horizon 5 – fabuła

Fabuła kręci się wokół festiwalu motor-sportowego. Uczestnicy podróżują po całym kraju – robiąc show oraz ścigając się w legalnych wyścigach ulicznych. Celem gracza jest…dobra zabawa. W nowej Forzie możemy zauważyć próby zaimplementowania fabuły, ale to nie ona gra pierwsze skrzypce. Jako turniejowy weteran, który wygrał już zawody w Australii czy Wielkiej Brytanii – walczymy o kolejne miejsce na podium. Tym razem w otoczeniu postaci pobocznych, które w niektórych misjach odgrywają rolę pasażerów, a nie jak do tej pory głosu w słuchawce Bluetooth. Ku mojemu zdziwieniu główny bohater jest faktycznym protagonistą, a nie zwykłym avatarem. W trakcie rozgrywki zarzuci sucharem lub skomentuje obecne warunki jazdy. To tylko smaczek, który doprawia całość potrawy, którą jest KLIMAT.

 Forza Horizon 5 – klimat

Meksyk to nie tylko pustynia czy malownicze plaże. To także ośnieżone, wulkaniczne góry czy dzika dżungla. W poprzedniej odsłonie mogliśmy doświadczyć standardowych czterech pór roku – tutaj natura spłata Ci inne figle. Latem – w trakcie podróży przez półpustynie, napotkasz niebezpieczne burze – zarówno te tradycyjne, jak i piaskowe. Wiosną tereny zalesione zmienią się w duszną dżunglę z opadami tropikalnymi.

Teren, po którym się poruszamy jest bardzo zróżnicowany i można go eksplorować za każdym razem na nowo, w zależności od sezonu. Deweloperzy zaprojektowali mapę, na której każdy kilometr kwadratowy jest zapełniony aktywnościami. Mowa tu o zadaniach typu zaliczania największych prędkości, jak i poszukiwaniu znajdziek. Tych drugich jest bardzo dużo – od klasycznych aut schowanych w garażach, po tabliczki do rozwalenia. To jednak nie wszystko.

Kolejne aktywności odblokowują się wraz z fabułą. Ta rozwija się w zależności od ukończonych przez nas misji. Ja jednak spędziłem godziny przemierzając drogę bez celu – po prostu bawiąc się.

Gra nagradza nas na każdym kroku, a raczej za każde okrążenie opony. Jedziesz bezwypadkowo? Punkt! Rozwalasz wszystko na drodze? Punkt! Przyznam szczerze, że to daje ogromną frajdę. Za uzyskane doświadczenie możemy udoskonalać swoje auta – wszystkie są licencjonowane, czyli opate na prawdziwych pojazdach. Tych jest ponad 500. Terenowe, klasyczne, oldtimery, youngtimery, sportowe, na tor, luksusowe, do driftu czy nawet cywilne.

Pomimo mojego stylu gry, nadal uczestniczyłem w kampanii dla pojedynczego gracza. Tam pojawiały się najciekawsze aktywności oraz auta. Już w samym tutorialu miałem okazję wyskakiwać samochodem z pędzącego samolotu, a chwilę później prowadzić… ciężarówkę.

Forza Horizon 5 – mechanika jazdy

Ta gra to moc atrakcji. Co z samą jazdą? Czy jest przyjemna? Jak wcześniej wspomniałem – Forza Horizon 5 to wyścigi arcade’owe. W trakcie prowadzenia auta możemy odczuć jego masę, moc czy nawet aerodynamikę. Przed zaakceptowaniem wyścigu, warto wybrać odpowiednie auto. Po każdym podłożu jeździ się zupełnie inaczej. SUV z napędem 4×4 lepiej spełni swoją rolę na bezdrożach, a Toyota Supra w małych miasteczkach z dużą ilością zakrętów.

Model prowadzenia jest jednak znacznie ułatwiony. Na torze mogą nam pomóc specjalne strzałki, które przedstawią najlepszy sposób ukończenia trasy. To zdecydowanie ułatwia rozgrywkę, ale taką opcję można wyłączyć. Polecam jednak uruchomić symulator zniszczeń. Choć gra oferuje nam przyjemne aktywności typu wyskoków ze skoczni, to z tym trybem będą one ogromnym wyzwaniem. Jaki samochód jest w stanie przetrwać upadek ze 100 metrów? Raczej żaden, dlatego po takim wydarzeniu z włączonym trybem realistycznym daleko nie pojedziesz.

Jedną z największych zalet gry są piękne widoki. Forza Horizon 5 wygląda fenomenalnie. Niestety nie doświadczymy tu raytracingu w trakcie wyścigów – a jedynie w garażu, gdzie w trybie swobodnym możemy przeglądać zdobyte auta. Do tego na konsoli Xbox Series X, gra działa tylko w 4K w 30 fps/s. Podobne doświadczenia mogliśmy zyskać już w poprzedniej odsłonie. Na PC moderzy zajęli się sprawą raytracingu. Konsolowcy niestety nie doznają tego zaszczytu.

Mówiąc już o komputerach osobistych – jakie są rekomendowane wymagania sprzętowe? Do zabawy na PC potrzebujemy podzespołów za przynajmniej 3 tysiące złotych lub dobrego laptopa gamingowego.

Procesor: Intel Core i5-8400 2.8 GHz / AMD Ryzen 5 1500X 3.5 GHz

Pamięć RAM: 16 GB

Karta graficzna: 8 GB GeForce GTX 1070 / Radeon RX 590 lub lepsza

Miejsca na dysku: 110 GB

System operacyjny: Windows 10 (64-bit)

Podsumowanie:

Forza Horizon 5 to gra, która może wciągnąć na wiele setek godzin – nawet osoby, które nie są pasjonatami motoryzacji. Jeżeli grałeś w część czwartą, powinieneś być usatysfakcjonowany. Nie jest to jednak rewolucja, a ewolucja. Wszystkiego jest więcej, lepiej, ale rdzeń rozgrywki pozostał ten sam. Ogromną zaletą tej gry jest dostępność. Aby jej spróbować, wystarczy sprawdzić abonament Xbox Game Pass Ultimate, który możesz zakupić za pomocą usługi „płać z Orange”.

Udostępnij: Forza Horizon 5 – testujemy i polecamy!

Gaming

PC, Xbox czy Playstation? Co wybrać do grania?

9 sierpnia 2021

PC, Xbox czy Playstation? Co wybrać do grania?

Każda z przedstawionych w tytule platform ma swoje wady i zalety. Prześledzimy ich wyjątkowe cechy, aby sprawdzić, która opcja może być dla Ciebie najciekawsza.

PC – Komputer osobisty

desktop

Komputer osobisty nie jest tylko narzędziem pracy zdalnej. To również centrum multimedialnej rozrywki.

Zaleta

PC posiada największą bibliotekę gier komputerowych ze wszystkich platform. Baza była budowana przez lata, a nawet ich dziesiątki. Przy wyborze tytułu ogranicza Cię głównie wyobraźnia. Możesz zagrać w projekty niezależnych studiów czy stare klasyki, które pamiętają jeszcze czasy Atari, czy Commodore. Podłączenie zestawu wirtualnej rzeczywistości również nie powinno sprawić problemu. Od staroci po nowości. Z nowościami wiąże się jednak pewna wada…

Wada

Wysoka jakość grafiki = wysoka cena. Jeżeli decydujesz się na granie na komputerze, to wiąże się to z aktualizacją sprzętu raz na kilka lat. Co rok wymagania sprzętowe nowych gier komputerowych rosną, ponieważ cyklicznie powstają również nowe generacje podzespołów. Wymiana sprzętu nie jest koniecznością. Można zainwestować w jednostki stacjonarne lub mobilne, które będą służyć przez kilka sezonów z wysoką wydajnością. Trzeba być jednak gotowym na ewentualną zmianę przeznaczenia sprzętu. Po kilku zimach, w najlepszych graficznie grach, nie ustawisz paska rozdzielczości na maximum, a na minimum.

Jeżeli jesteś zapalonym graczem, chcesz rozwijać swoją gamingową pasję bez jakichkolwiek limitów, oraz jesteś gotowy na poświęcenia związane ze zmianami podzespołów to komputer osobisty może być Twoją ulubioną platformą do gry.

Playstation 5

Playstation5

W Polsce Playstation zdobyło pozycję kultową. Gdy mowa o graniu na konsoli, duża część Polaków skojarzy ten fakt z platformą produkowaną przez Sony. Jakie są jej wady i zalety?

Zalety

Playstation w Polsce zyskało ogromną popularność. To oznacza, że w meczach multiplayer znajdziesz sporo polaków na tej platformie. Wymiana gier między przyjaciółmi również nie powinna stanowić wyzwania. Przykładem jest mój sąsiad Paweł, który ostatnio pożyczył mi Beyond Two Souls, a w moim rodzinnym mieście, inny sąsiad udostępnił mi swoją kopię Marvel: Spider-man.

Adnotacja. Właśnie przypomniało mi się, że muszę im te gry oddać. Zaraz wracam.

.

.

.

Popularność Playstation w kraju nad Wisłą to ogromna zaleta, bo pomimo wysokich cen gier, gracze mogą swobodnie wymieniać się swoją biblioteką.

Wymienione przeze mnie wcześniej tytuły, to gry ekskluzywne. Co to oznacza? Na Playstation zagrasz w gry, dostępne tylko na tej konsoli. Jest ich dużo i wszystkie są wysokiej jakości. Zapewniają mile spędzony czas na setki godzin. To gry wielogatunkowe. W Uncharted znajdziemy akcję, w Little Big Planet zagadki logiczne, a grozę i strach w Until Dawn.

Gama gier ekskluzywnych jest szeroka jak paleta kolorów.

Jeżeli poszukujesz wyjątkowych doznań to Playstation 5 jest konsolą dla Ciebie.

Wady

Największą wadą Playstation jest jej cena oraz dostępność. Obecnie PS5 kosztuje około 3 tysiące złotych, a na dostawy trzeba czekać nawet miesiąc. Co innego w przypadku konkurenta.

XBOX Series X/S

xbox

Microsoft od 2000 roku konkuruje z Sony na konsolowym polu bitwy. Walka trwa o miejsce najlepiej sprzedającej się platformy do gier. Do tej pory Xbox znajduje się na drugim miejscu, ale to nie oznacza, że jest gorszy.

Zalety i wady

Xbox Series X/S jest przede wszystkim bardziej przystępny. Można go zakupić chociażby na naszej stronie internetowej. Jego cena jest również niższa niemalże o jedną trzecią.

Największą zaletą jest system abonamentowy Xbox Game Pass Ultimate.

Opłacając go dostajesz dostęp do bazy około 200 gier. Usługę można porównać do gamingowego HBO. W bazie znajdują się hity z ostatnich lat, ale również premiery wspieranie przez Microsoft np: od studia Bethesda ( Skyrim, Fallout, Doom ).

Z usługi będą zadowoleni również fani sportu, ponieważ w pakiecie znajduje się EA Acess, co daje dostęp do gier sportowych takich jak FIFA 21.

Xbox Game Pass możesz kupić za pomocą płatności z Orange.

platnosc-z-orange

Oprócz tego w gry z Xbox’a można zagrać na komputerze osobistym oraz nawet na telefonie za pomocą streamingu. To zarówno wada jak i zaleta. Z jednej strony możemy zabrać na wakacje ulubione gry, trzymając w ręku tylko smartfona, z drugiej strony w pewien sposób odbiera to konsolowej magii. Siłą Playstation jest ekskluzywność. Grając na konsoli konkurenta celebrujemy czas i unikalne doświadczenie. W przypadku Xboxa, to doświadczenie przenosimy również na smartfona, czy komputer. Ilość gier ekskluzywnych również nie zachwyca.

Jeżeli cenisz sobie dostępność, oraz wygodę to Xbox może być wyborem dla Ciebie.

 

Udostępnij: PC, Xbox czy Playstation? Co wybrać do grania?

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej