Wolontariusze na medal
Jak wiecie, nasza Fundacja koordynuje wolontariat pracowników Orange w całej Polsce. Wolontariusze to z pewnością wielkie serce naszej działalności. W zimie zanoszą prezenty do potrzebujących dzieci i spędzają z nimi świąteczny czas; w trakcie roku szkolnego prowadzą zajęcia o bezpieczeństwie w internecie. W czasie Orange Warsaw Festival pomagają osobom z niepełnosprawnościami i tworzą ekopatrole. W tym roku w czasie Open’er Festival Powered by Orange wspierali kampanię #jestnaswiecej. Z kolei maj i czerwiec to miesiące, w których przy wsparciu fundacji prowadzą swoje autorskie projekty.
[caption id="attachment_19016" align="alignnone" width="1385"] Wolontariuszki Fundacji Orange[/caption]
Seria niezwykłych akcji za nami
Kraków. Sebastian z ekipą w ośrodku kuratorskim organizują spotkanie o niebezpiecznych kontaktach w sieci, hejcie, sekstingu itp.
Kaczorowo. Piotrek i Michał na czele 20-osobowej grupy podobnie jak w poprzednich latach prowadzą ośmiogodzinną, szaloną zabawę dla podopiecznych Domu Dziecka. Konie, walki rycerskie, wielkie puzzle i cała masa atrakcji.
Starogard Gdański. Grupa pod wodzą Ani organizuje piknik, lekcję o hejcie. Jakby tego było mało, remontuje jedno z pomieszczeń ośrodka dla dzieci "Można inaczej".
Lubawka. Ania i Mariusz koordynują akcję, w której wolontariusze biorą udział w meczu, a po nim prowadzą zajęcia na temat hejtu w związku z naszą kampanią #jestnaswiecej.
Mógłbym wymienić jeszcze ponad setkę podobnych akcji tylko z maja i czerwca. Wspomniałem zaledwie cztery - jako przykłady. Liczy się przecież każde zaangażowanie, nawiązana relacja, chęć bycia z potrzebującymi. Spotkania ludzi nie można ująć w żadne liczby.
Wolontariusze wymiatają!
Dość rzadko chwalimy się takimi lokalnymi projektami wolontariuszy. Ludzi, którzy pracują dla innych całkowicie dobrowolnie i z własnych chęci. Często angażują swoje rodziny, przyjaciół i wspólnie wspierają domy dziecka, szpitale, domy opieki i inne placówki.
Wolontariat naszych pracowników jest często cichy i bez większego rozgłosu. Jest bardzo mocno osadzony w lokalnych społecznościach - każdy najlepiej wie, czego potrzeba u niego w sąsiedztwie.
Są zespoły, które wspólnie robią duże akcje. Są też wymiatacze, którzy w pojedynkę prowadzą zajęcia w szkołach. W obu wypadkach mogę powiedzieć im jedno: chapeau bas!
[caption id="attachment_19015" align="alignnone" width="1200"] Wolontariat kompetencji - zajęcia z VR[/caption]
Wolontariat w liczbach
Wprawdzie liczby nie są najistotniejsze, ale dobrze oddają skalę pomocy. Przeczytajcie, jak to wyglądało tylko w maju i czerwcu:
- wolontariusze przeprowadzili 115 projektów;
- wzięły w nich udział 793 osoby;
- 13 644 osoby uzyskały wsparcie.
Interesuje Was jak było wcześniej? Proszę bardzo:
- od 2003 wolontariusze przepracowali 196 955 godzin
- jeśli przeliczylibyśmy to na ośmiogodzinny dzień pracy, uzyskalibyśmy ponad 98 lat pracy jednego człowieka!
- w każdym roku mamy około 3500 wolontariuszy,
- to 25% wszystkich pracowników,
- nasi wolontariusze to 1/3 wszystkich wolontariuszy w Grupie Orange na całym świecie.
Nieźle, co?
[caption id="attachment_19014" align="alignnone" width="1200"] Wolontariat kompetencji. Lubimy to![/caption]
Komentarze
W Waszych szeregach pracuje naprawdę wiele wspaniałych ludzi – pamiętam jak z Waszym Pracownikiem Arkiem W. organizowaliśmy mikołajki w Kieleckim Szpitalu Dziecięcym. Do końca życia będę pamiętał te akcje – w szczególności niezpaomnianą radość dzieci 🙂 Za to Was „kocham” 🙂 Za to że potraficie sprawiać radość innym, że stawiacie owszem na zysk, ale że potraficie się nim w jakiś sposób dzielić – bo jak niepatrzeć wszystko kosztuje – komputer do pracowni, farby, maskotki, mebelki, etc….jesteście mega!
Odpowiedz@pablo_ck czyli doświadczyłeś wolontariatu w jego najlepszym wydaniu. Super!
OdpowiedzDOkładnie 🙂 I to przez kilka lat pod rząd przybierałem rolę św. Mikołaja. Przeprowadziłem też parę samodzielnych akcji 🙂 Np.: https://echodnia.eu/swietokrzyskie/serce-i-rozum-w-prezencie-dla-pacjentow-kieleckiego-szpitalika/ga/8922649/zd/15257863 Nie patrzeeć oczywiście oddzielnie się pisze, pośpiech ;p
OdpowiedzChyba zły link podałem: https://echodnia.eu/swietokrzyskie/serce-i-rozum-w-prezencie-dla-pacjentow-kieleckiego-szpitalika/ar/c3-8830085
Odpowiedz