Bezpieczeństwo

Węgiel i inne groźne rzeczy

Michał Rosiak Michał Rosiak
04 sierpnia 2022
Węgiel i inne groźne rzeczy

Węgiel. Mam wrażenie, że gdybym w ostatnich tygodniach za każdą sytuację, gdy trafiłem na to słowo w sieci dostawał złotówkę, mógłbym kupić co najmniej tonę Czarnego Złota. Dla wielu Polaków zapewnić sobie węgiel na zimę, jest kluczową sprawą. I jak zawsze wiedzą o tym też sieciowi oszuści.

Węgiel, a dokładnie strony internetowe oferujące zakup nieistniejącego paliwa, to tylko punkt wyjścia do szerszego spojrzenia na temat. Na to, by w internecie - niczym w samochodzie, tylko znacznie bardziej - stosować zasadę ograniczonego zaufania.

Zakupy bez nerwów, zakupy bez kolejki

"Zobacz Rosiu, temat dla Ciebie!" - Wojtek podrzucił na naszej blogowej grupie link do artykułu o oszustwie, które... cóż, zupełnie mnie nie zaskoczyło. Wręcz zdziwiłem się, że dopiero teraz zaczynają pojawiać się strony, usiłujące przekonać, że mają na sprzedaż węgiel. Bez wirtualnej kolejki, nerwowego przeładowywania witryny i konieczności dzwonienia na infolinię. Jestem sobie w stanie wyobrazić sytuację, gdy potencjalnej ofiary nie trzeba będzie przyciągać wyjątkowo atrakcyjną ceną! Wystarczy fakt, że towar jest.

Co działo się potem - tego niestety cytowany tekst nie zdradza. Mając jednak wiedzę o tego typu oszustwach nie spodziewam się tutaj fałszywej bramki płatności (i wykradzenia loginów i haseł). To domena bardziej wyrafinowanych przestępców. Tutaj widzę toporne konto na "słupa" i po oszukaniu odpowiedniej liczby ofiar - transfer pieniędzy na konta giełd kryptowalut.

Węgiel, czyli oszustwo na czasie

Sieciowi oszuści to ludzie dobrze zorientowani w panujących trendach. W końcu to ich - na swój sposób - "praca", więc świadomość tego, czym akurat interesują się internauci (czyli de facto my wszyscy) to klucz to dużych pieniędzy. Jasne, przelew nieco ponad tysiąca złotych na konto słupa dla wielu może oznaczać, że nie tylko nie będą mieli się za co ogrzać, ale i z jedzeniem mogą mieć problem. Bardziej wyrafinowani oszuści nie będą się jednak łasić na - w ich rozumieniu - drobne. Oni przygotują socjotechniczną sztuczkę, która sprawi, że bez obaw otworzymy przysłany nam załącznik, czy zalogujemy się na witrynę, która nie będzie ani trochę tym, czym się wydawała. W efekcie np. możemy być zmuszeni do zapłaty kilkutysięcznego okupu za odzyskanie dostępu plików z naszego dysku, które zostały zaszyfrowane w wyniku nieostrożnego kliknięcia w rzekomą fakturę.

Mam nieodparte wrażenie, że ostatnich czasach ataków ransomware na zwykłych użytkowników sieci nie ma już tak wielu. Przestępcy idą tam, gdzie jest wielka kasa. Do firm, które mogą zapłacić, by uchronić się przed publikacją wykradzionych dokumentów. Czy to oznacza, że nic zwykłemu internaucie nie grozi? Odpowiem pytaniem na pytanie - korzystasz z internetu w pracy, odbierasz maile? No właśnie.

Na końcu i tak chodzi o pieniądze

A jeśli nie wiadomo o co chodzi... No dobra, bez żartów. Przecież na końcu i tak chodzi o kasę. Tę dużą od firm albo od kilkuset oszukanych indywidualnych ofiar, co przestępcom zazwyczaj przychodzi łatwiej, niż "zrobienie" jednej firmy. Bo my, korzystając z sieci, nie możemy sobie pozwolić nawet na chwilę opuszczenia gardy. Warto wiedzieć, co akurat dzieje się w kraju, czy na świecie. Gdy zapowiadane jest upublicznienie ważnych dokumentów, jak choćby Raportu Komisji Millera po katastrofie smoleńskiej, szukać ich na oficjalnych stronach, a nie w różnych dziwnych miejscach w sieci. Gdy dzieją się takie potworności jak wojna w Ukrainie, liczyć się z tym, że w sieci mogą pojawić się treści mające wywołać w nas emocje (i oczekiwaną przez oszustów reakcję). Wreszcie czytać choćby stronę CERT Orange Polska, gdzie szybko znajdziecie ostrzeżenia o nowych wektorach ataków na nieświadomych internautów.

I nie wierzyć w cuda. Jeśli coś wydaje Ci się niewiarygodnie atrakcyjne, najlepiej założyć, że to nieprawda. Patrz na adresy stron, na które się logujesz. Nie szermuj swoimi hasłami na lewo i prawo. Bądź niczym przyczajony tygrys, gdy ktoś chce Twojego numeru karty płatniczej.

Bądźcie bezpieczni! I odpoczywajcie. Ja mam właśnie taki plan, więc mój kolejny tekst na blogu zobaczycie 25 sierpnia. Jadę do... no nie, co Wy! Nie napiszę. Zachowanie OPSEC w życiu codziennym to też przydatna sprawa. Jasne, kierunek w którym się udaję, nie jest jakąś wielką tajemnicą. Ale jeśli zaczniemy mimochodem "wyciekać" dane, których nie musi znać nikt inny, taka lekkomyślność może przejść na inne nasze zachowania. A stamtąd już krok do... No sami wiecie, w końcu przeczytaliście ten tekst :)


Rozrywka

Filmowy sierpień w Orange VOD

Kasia Barys Kasia Barys
03 sierpnia 2022
Filmowy sierpień w Orange VOD

Produkcja prosto z kina, rozbrajające animacje i poruszające dramaty już w sierpniu, w Orange VOD na dekoderach Telewizji od Orange. Nie przegapcie takich hitów: „Elvis”, „Foki kontra rekiny”, „To nie wypanda”, „Wiking” czy „Szalony świat Louisa Waina” .

Już 8 sierpnia do Orange VOD na dekoderach Telewizji od Orange i aplikacji Orange TV Go trafi hit prosto z kina - „Elvis”, o niekwestionowanym królu rock'n rolla - Elvisie Presleyu. Dodajmy, że ta produkcja swoją premierę na wielkim ekranie miała 24 czerwca. W filmie, w rolę główną wcielił się Austin Butler, a partnerują mu Tom Hanks oraz Olivia DeJonge.

Obejrzyjcie zatem niezwykłą opowieść o życiu i twórczości genialnego artysty. Przekonajcie się, jak wyglądały początki kariery Elvisa, kto miał największy wpływ na rozwój jego talentu oraz jak naprawdę wyglądało życie osobiste artysty.

Dla najmłodszych

Od 22 lipca w Orange VOD możecie znaleźć nagrodzoną Oscarem® animację Disneya pt.: „Nasze magiczne Encanto”. To pełna magii i świetnej muzyki, wzruszająca opowieść o niezwykłej odwadze, poświęceniu oraz sile więzów rodzinnych. Poznajcie historię Mirabel, młodej dziewczyny, która należy do obdarzonej magicznymi zdolnościami rodziny Madrigold. Jednak kłopot w tym, że bohaterka nie ma w sobie za grosz magii. Ale kiedy jej bliskim zaczyna zagrażać wielkie niebezpieczeństwo, niemagiczna Mirabel uznaje, że… tylko ona może ich ocalić. Czy ma rację?

Od 29 lipca polecamy rozbrajającą humorem bajkę pt.: „To nie wypanda”, opowieść o tym, że dorastanie może być bardzo trudne, ale istnieją sposoby, aby sobie z tym doskonale poradzić. 13-letnia Mei to świetna uczennica i nigdy nie sprawiała kłopotów wychowawczych rodzicom. Ma tylko jeden „mały” problem. Kiedy odczuwa silne emocje, zmienia się w ogromną, rudą pandę… Dlaczego tak się dzieje? Sprawdźcie sami.

Z kolei od 19 sierpnia obejrzyjcie animację pt.: „Foki kontra rekiny”, która jesttak zwariowana i wciągająca, że opadną Wam szczęki! Gang rekinów zajmuje część podwodnego terytorium, należącego do innych stworzeń. To sąsiedztwo jest dla wszystkich niezwykle uciążliwe. Młoda foka Quinn postanawia zebrać „drużynę marzeń” i przepędzić drapieżniki raz na zawsze. Czas na wielką, podwodną bitwę.

Wciągające produkcje

Od 19 sierpnia polecamy doskonały, pełen emocji film science-fiction pt.: „Yang”, w którym główną rolę zagrał Colin Farrell. Jake razem z żoną Kyrą i córką Miką wiodą szczęśliwe, spokojne życie. Towarzyszy im android Yang, którego traktują, jak członka swojej rodziny. Kiedy android ulega awarii, Jake robi wszystko, aby go naprawić. Wkrótce odkrywa jednak, że Yang prowadził własne, sekretne życie.

Od 22 sierpnia poznajcie „Szalony świat Louisa Waina”! To chwytająca ze serce historia genialnego artysty, który miał prawdziwego „kota na punkcie kotów”. Zobaczcie, jak niezwykłe obrazy Louisa, przedstawiające koty, zawładnęły sercami Brytyjczyków i później całego świata. W produkcji świetnie zagrał Benedict Cumberbatch, a partnerują mu Claire Foy, Taika Waititi oraz Nick Cave.

Z kolei już 24 sierpnia możecie obejrzeć pełen niesamowitości, mrocznych tajemnic i spektakularnych scen akcji film pt.: „Wiking”. W produkcji wystąpiła plejada gwiazd światowego kina: Alexander Skarsgård, Willem Dafoe, Nicole Kidman oraz Anya Taylor-Joy. Kiedy król Wikingów zostaje zamordowany, jego syn musi uciekać z królestwa. Po latach książę powraca i nie cofnie się przed niczym, aby pomścić ojca. Zaczyna się brutalna walka o władzę.


Oferta

Rusza maraton promocji Flex Nocą

Kasia Barys Kasia Barys
02 sierpnia 2022
Rusza maraton promocji Flex Nocą

Użytkownicy Orange Flex wiedzą, że w każdy wtorek warto zaglądać do Sklepu Flex w poszukiwaniu urządzeń tańszych nawet do 55%. Dziś tym bardziej, bo startuje maraton obniżek.

Od 2 sierpnia rusza tygodniowy cykl promocji w ramach Flex Nocą. Codziennie do 9 sierpnia pomiędzy godz. 17:00 a 5:00 będzie okazja zdobyć urządzenia w atrakcyjnych cenach. Wśród przecenionych produktów znajdą się m.in. smartfony, słuchawki bezprzewodowe, hulajnogi elektryczne i smartwatche.

Promocja cieszy się dużym zainteresowaniem, dlatego warto szybko podejmować decyzję o zakupie i nie odkładać jej na później. W Orange Flex wszystko jest proste i szybkie - wystarczy kilka kliknięć, a zamówiony produkt trafi pod drzwi w kilka dni roboczych.

Jak skorzystać z promocji?

  1. Ustaw budzik na godz. 17:00.
  2. Znajdź wymarzone produkty i korzystaj ze zniżek.
  3. Poczekaj na kuriera, który dowiezie przesyłkę w kilka dni roboczych (zazwyczaj 2/3 dni).
  4. Nie znalazłeś nic dla siebie? Regularnie odwiedzaj aplikację i wyczekuj kolejnych rabatów.

Szczegółowe informacje o promocjach i urządzeniach znajdują się w aplikacji Orange Flex i na stronie flex.orange.pl/sklep

Scroll to Top